klapsy

klaudka -ona napisała , że facet ją klepie w miejscach publicznych- kminisz ?? :O i nie pisz za wszystkie kobiety jak któraś nie lubi jak facet lata po domu i za cycki ją łapie to jej sprawa a nie twoja - jak ty lubisz to git . Zaraz napiszesz , że jak nie lubi łapania za cycki to po co jej facet i , że to takie dziecinne i pewnie kiepska w łóżku niedotykalska - wcale tak nie jest, może być wulkanem seksu , ale zwyczajnie nie lubi łapania zacycki kiedy zmywa gary - heh klaudka .... :D:D:D

brat - też czytać nie umiesz :)- nie podczas seksu - on ją klepie gdzieś tam w pubie itp.

klaudka 27o czym ty mowisz wogole Ja nie mówie o erotycznym udrzeniu w tylek , a mowie o klapsie ktory mnie fizycznie zabolal. I co mam na to pozwalac? Nie bedę

mialem sie wypowiedziec, ale jednak w swietle ostatnich postow widze, ze to nie ma sensu za wyjatkiem jednej uwagi: autorko- wiecej zaufania do wlasnych uczuc, potrzeb, wartosci i mysli pozdr.

ale jesli dziewczyna sygnalizuje, ze dla niej klaps jest krepujacy i jej taka forma "pieszczoty" nie pasuje, chlopak powinien to uszanowac. i nie robic tego po raz kolejny. ewentualnie powinien porozmawiac z nia o tym, moze niechec dziewczyny ma jakies glebsze korzenie. to tez trzeba brac pod uwage. nie powiesz mi, klaudka, ze bylabys zachwycona, gdyby twoj mezczyzna pral cie w sypialni? moze przeciez wychodzic z zalozenia, ze on to lubi a ty powinnas sie dostosowac :-o pieszczota staje sie pieszczota dopiero wtedy, gdy dwie strony sa zadowolone z jej efektow. to w jedna strone nie dziala.

"mam wyrobione zdanie na twój temat już -solidnie na to zapracowałaś -" niunia, uważaj, zebym ja cię nie zaczęła taraktowac tak, jak sobie na to "solidnie zapracowałaś" - nie tylko Ty potrafisz pojechać od "dziwki". Nie prowokuj mnie. Nie traktuję Cię po chamsku i grubiańsko, bo mam swoje zasady, ale to jest ostatni raz, kiedy toleruję u Ciebie taki tekst w stosunku do mnie. Owszem, masz prawo wyrażac swoje opinie, równiez możesz mnie komentowac i krytykować, ale nie w sposób, w który to zrobiłąś tutaj. Mam nadzieję, że się zrozumiałyśmy, bo nie lubię się powtarzać

Zresztą tu nawet nie chodzi o sam fakt tego klapsa, tylko o jego podejscie i reakcje na moje zwrocenie uwagi.

"niunia, uważaj, zebym ja cię nie zaczęła taraktowac tak, jak sobie na to "solidnie zapracowałaś" - nie tylko Ty potrafisz pojechać od "dzi**i". Nie prowokuj mnie. Nie traktuję Cię po chamsku i grubiańsko, bo mam swoje zasady, ale to jest ostatni raz, kiedy toleruję u Ciebie taki tekst w stosunku do mnie. Owszem, masz prawo wyrażac swoje opinie, równiez możesz mnie komentowac i krytykować, ale nie w sposób, w który to zrobiłąś tutaj. Mam nadzieję, że się zrozumiałyśmy, bo nie lubię się powtarzać " HAHAHA :D:D:D traktuj mnie jak chcesz klaudka - nawet grubiańsko - szczerze to możesz mi (że tak to grubiańsko ujmę) naskoczyć :D:D:D

nie kumam, uszanowanie :-)

klaudka pociągło, to pewnie obrociłabym to w żart i powiedziałabym "wiem miśku, upsss, przepraszam, ogierze , że cię to kręci, ale z czuciem, proszę, z czuciem" primo- pociągnęło secundo- nie ma potrzeby obracac sytuacji, w ktorych winny jest facet w zart. naprawde - mozna stworzyc fajny, seksowny zwiazek bez wlazenia facetowi w dupe jezeli autorce to nie pasuje to wlasnie to powinna facetowi powiedziec nie kazda kobieta lubi wyrazac swoja seksualnosc w stylu pin up girl mala mi ja go czasem smyram pod stołem po fiutku, i jakos sie nie obrusza, ze traktuje go jak własnosc co za jezyk.urocze.

Ale dodaliście sobie do tej sytuacji jakies nowe motywy , nie bylo tu mowy o zadnym seksie, czy erotycznej sytuacji to malo mialo z tym wspolnego skoro mnie to bolało ludzie ! Po za tym w pubie ;/

"on ją klepie gdzieś tam w pubie itp." ale autorka to napisała po mojej wypowiedzi, którą Ty już zdążyłas skrytykowac w odpowiedni sposób co do miejsc publicznych, to sie wyraźnie wypowoedziałam

zawsze szczery - powaznie?

nie kumam - ależ klaudka lubi ja ją się pierze w sypialni - ogólnie wszystkie kobiety to lubią - ja to wiem bo ja wiem wszystko , wiem co wszystkie kobiety lubią , co więcej , ja wiem co wszyscy faceci lubią . Jak nie ma prania w sypialni to seks jest bez sensu - nie bądż dziecinny :D:D:D:D jak jeszcze tego nie wiesz to lepiej się dowiedź bo się okaże , że jesteś dziwny i nie wiesz co to seks - myśl tak jak ja :D:D:D

zmanierrowana- no coz, czasem lepszy prosty żartobliwy i dosadny tekst, niż pseudointelektualne wywody och nie tylko prosty ale bardzo prosty jak dla mnie za prosty

zmanierrowana, ale sądzisz, że facet faktycznie chiał, zeby ja zabolało? Naprawde, rzadko kiedy normalny facet celowo chce w ten sposób sprawić kobiecie ból. Zapewniam Cie, że chodzi o coś innego, a że czasem wychodzi jak wychodzi - od teo własnie jesteśmy ak blisko z naszymi mężczyznami, żeby im spokojnie, bez nerwów, fochów zasugerować, co było nie tak :) często forma żartu jest bardzo odpowiednia

"ależ klaudka lubi ja ją się pierze w sypialni" jesteś, dziewczyno, tak głupia i ograniczona, że aż mi Cię szkoda :)

zmanierrowana- no coz, czasem lepszy prosty żartobliwy i dosadny tekst, niż pseudointelektualne wywody hahahahah nie moglem sie powstrzymac :-) znaczy bezlitosnie skrytykowalas pewna osobe jednoczesnie chwalac zmanierowana? :-) taki mialas zamiar mala?

niuniaaa...

klaudio facet klepnal ja publicznie jak myslisz chodzilo o sprawienie jej przyjemnosci

klaudka... ty powaznie taka "wuluzowana" jestes? czy twoj mezczyzna dal ci niezla szkole i teraz papugujesz? przyznaj sie.

"jesteś, dziewczyno, tak głupia i ograniczona, że aż mi Cię szkoda" to , ze TY tak uważasz jest dla mnie największym komplementem:D:D I też mi ciebie szkoda, bardzo szkoda :D:D:D

znaczy bezlitosnie skrytykowalas pewna osobe jednoczesnie chwalac zmanierowana? gdyby uzyla slowa prostacki wszystko byloby jednoznaczne

zmanierrowana, ale o publiczym klepaniu ja już pisałam, więc nie będę sie powtarzać. Teraz piszę ogólnie o kelpaniu jako jakimś tam geście między kobietą a mężczyzną w związku mała dobrze napisała - jeśli sie ma faceta ktretyna, to się od niego odchodzi i tyle nie kumam, jestem wyuzdana w normie ;)

zmanierrowana- jak się rozmawia z prostymi ludźmi w większosci, to trzeba mowić prosto minimum kultury tego wymaga. nota bene, kafe mnie tego nauczyło czesciowo dziwne na mnie kafe nie ma takiego silnego wplywu

prawdziwy atak oleju slonecznikowego.....

Ja rozumiem zarty, albo lekkie klepnięcie ale dziewczyny to jest tak ze on to robi jak by mi chcial przylac normalnie . Jak mu zwrocilam uwage ze nie zycze sobie czegos takiegp no to jest obrazenie sie ze wymyslam . Dla mnie to jest powod do zerwania, bo to juz nie pierwszy raz go o to prosze ;/

niedobrze mi :-o

to zerwij :)

klaudio ty nie jestes wcale wyuzdana wiekszosc twojej argumentacji w dyskusjach przebiega wg linii jak mu nie pozwolisz to cie zostawi ty jestes zastrachana