Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hallooo

czy jest tu lekarz albo jakis student medycyny??

Polecane posty

Gość hallooo

mam pytanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
neurolog moze byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hallooo
moze byc, chociaz nie o neurologie chodzi, ale jesli tylko nie wprowadzisz mnie w blad, to chetnie zasiegne twojej opinii. jutro mam robic posiew moczu, jednoczesnie lekarka zapisala mi Monural i kazala wziac dzis wieczorem. i zastanawiam sie, czy to na pewno dobre zalecenie... podobno przed posiewem moczu nie powinno zazywac sie antybiotykow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hallooo
no i znowu zostalam sama :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwa maćććć
podobno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rfqergq
troche bez sensu brac antybiotyk a później robic posiew...hmm chyba najpierw trzeba zrobic posiew, pozniej z posiewu antybiotykogram a pozniej wedlug tego dobrac antybiotyk...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze mówiłam że białe
kitle to zwykłe tumany :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hallooo
no wlasnie, podobno... a co z tym antybiogramem czy jak to sie tam zwie? kurde, nie wiem czy brac ten antybiotyk czy nie... w sumie na skierowaniu na posiew lekarka w rubryce "stosowane leki" wpisala "monural", wiec sama nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałam podobnie
ja miałam taką sytuacje-leczyła mnie jedna lekarka i robiła mi posiew po antybiotykach-ale że nie było efektów jej leczenia a wręcz było gorzej poszłam do innego lekarza-i powiedział że tamta to skończona idiotka-bo tak się nie robi:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złoty karaś
antybiotyk wieczorem weźmiesz, a mocz do badania oddajesz rano. Pierwszy sik do kibelka a następny do kubeczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hallooo
nie, na kase nie chce mnie naciagnac, bo na nfz poszlam... posiew tez za free, wiec taka opcje odrzucam... a moze ona kazala mi wziac ten antybiotyk po to, zeby zobaczyc, czy sie jakies bakterie po nim uchowaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to i tamto....
no to troche dziwnie Ci zaleciła, bo ten lek jest bakteriobójczy a posiew sie robi po to zeby wykryc bakterie w moczu i zrobic antybiogram. Jedo wyklucza drugie. Ja bym tego leku nie brala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rfqergq
posiew ma sens jak nie wiadomo z jakaą bakteria mamy do czynienia ,a antybiotykogram pokazuje na jaki antybiotyk jest wrazliwa wyizolowana w posiewie bakteria:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałam podobnie
ja miałam posiew z oka robiony wtedy-a wcześniej dała mi na to antybiotyk,posiew wyszedł jałowy-i ona triumfalnie zakrzykneła że wszystko jest w porządku-a on wyszedł jałowy bo brałam antybiotyk(choroba i tak szybko wróciła-a przez to tylko posiew nic nie wykrył) drugi lekarz powiedział ze to było pozbawione sensu-najpierw posiew,potem antybiotyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hallooo
mi tez sie tak wydaje, jak mowicie.. zreszta na kazdej medycznej stronie na ktora weszlam tez pisza, zeby nie brac antybiotyku przed posiewem...a ta mi na skierowanu napisala, ze go przyjmuje... a sluchajcie, jesli ta infekcja cala juz mi przeszla (tzn rano czulam jeszcze pieczenie i parcie na pecherz, ale teraz juz jest wszystko ok i nic nie boli, sikam normalnie ;) ), to jest sens robienia takiego badania? czy tez moze nie wyjsc, bo np posiew robi sie tylko jak infekcja jest ostra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rfqergq
a jesli nie przeszła i jutro rano znowu będzie źle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hallooo
no wlasnie wlasnie!! kumasz o co chodzi :)) to jest przewlekle cholerstwo i mi tak wraca ze 3 razy w miesiacu... ja to zaleczam, przestaje bolec, a za pare dni znowu boli i znowu zaleczam, objawy znikaja, pare dni jest ok (dluzej lub krocej) a tu bach! i znowu boli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałam podobnie
ja bym zrobiła:) to że objawy zostały zaleczone nie musi oznaczać że bakterii juz nie ma:) a jak zbagatelizujesz i nie doleczysz do końca-to będzie nawracało:) przynajmniej konkretnie się dowiesz co to i czy już całkiem wyleczone:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałam podobnie
oj,jak już tak często nawraca to koniecznie rób badania dodatkowe-bo się już pewnie cholerstwo uodporniło na antybiotyk:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rfqergq
zapalenia pęcherza sa straszne:o moja siostra to przechodziła i wiem jak cierpiała:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hallooo
czyli co... podsumujmy radzicie brac dzis ten antybiotyk i jutro oddac mocz taki "zatybiotykowany" czy moze nie brac i powiedziec to jutro babkom w laboratorium, ze co prawda na skierowaniu lek widnieje, ale tak naprawde go nie bralam... (tylko czy one mnie wtedy nie opieprza? nie chce, zeby mnie opieprzyly)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałam podobnie
skoro miałas go brać dopiero od dziś to te kilkanascie godzin cię nie zbawi-ja bym wzięła po badaniu-a jakby się ktoś czepiał to bym powiedziała ze miałam nudności i nie wzięłam albo cos:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hallooo
no wlasnie... tzn ja nie czuje w tej chwili potrzeby, zeby go brac, bo mnie nic nie boli... a babkom w laboratorium zawsze moge powiedziec, ze drogi byl i nie wykupilam go w koncu bo nie mialam kasy (prawie 4 dychy dalam za jedna 3-gramowa saszetke :O )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×