jak spytać się kobiety czy jest dziewicą żeby powiedziala prawdę

coś zwleka z odpowiedzią.. szuka dobrego obejścia tematu....

oby tylko się nie okazało, że w kompie ma listę najnowszych filmików przyrodniczych-inaczej...

jesli Cię prawiczku uraziłam to przepraszam.. mam niepohamowany język..... ale to jest silniejsze ode mnie.....

:):):)

CCx zdradzisz, co tam kolega Tobie skrobnął?

niestety nie mogę ;) gdyby chciał, to napisałby to tutaj :p

ok .. rozumiem... niech wszystko pozostanie tajemnicą.... wszystko ma swoje granice... ;) ale czuje pozytywna energię od Ciebie Ccx ;D

:D:D produkujmy ją zatem bez ustanku i żyjmy długo i szczęśliwie;)

ach ach... bo życie jest piekne!!! małe niby -nic nie znaczące szczególiki się wycina i jest GIT!!!!

ale zeszliśmy z tematu hhe ;)

senioritkaaaaaaaaaa - a jak tam zbieranie materiałów/nauka?:p

taaaa.... i te szczególiki szczególnie często wycinam z mego zyciorysu;) w międzyczasie opracowałm dwa podpunkciki na 47..... wiem wiem.. tak tzrymac. ;)

ale nie ma to jak przyjemna konwersacja.. hhe

Ja wiedziałam, że to właśnie przez tego kompa się skupić podczas nauki nie mogę!:D No i widać wszyscy tak mają:D Wyjątek potwierdzający regułę:D

ale ja muszę z netu korzystać by się wspomóc intelektualnie.... bo w bibliotece brak mądrych ksiązeczek.. a materiał na egzamin maxymalnie jak tylko może odbiega od części ćwiczeniowej i wykładowej.. nie wiadomo do czego to przykleić...

a kolega prawiczek poszedł już spać...?

taaaaa..... jednemu powiedziałam, że tęsknię i już nigdy go nie zobaczyłam...

senioritkaaaaaaaaaa - rozumiem ten ból z szukaniem w necie :p Dobrze przeczytałam: powiedziałaś, że tęsknisz i uciekł?! Kurczę, to już wiem co mówić jak przyjaciółka będzie miała znów taki dylemat:D

masz błone czy nie???? a ona wyciągnie rękę i pokazę ci błone...między palcami bo jest urodzonym płetwonurkie spokrewnionym z zaba

no dokładnie.... a to on nalegał na spotkania... latał za mną jak pies za kiełbasą.... a kiedy się zaangażowałąm... i (po dwóch miesiącach soptykania)1 raz ja zadzwoniłam do niego by sie upewnic czy oby na pewno ... czy jutro sie spotkamy tam i tam o tej godzinie... powieziałm czule "tęsknie".. a on że jeszcze się odezwie by zatwierdzić spotkanie.. ja zadzwoniałm dwa razy.. nie odbierał....luzzz.. tylko serce ciepiało..

Ojj kojarzę ten typ facetów, nic przyjemnego.

tak.. oby wartościowego i z intelektem.. bo na te aspekty stawiam... przepraszam ale z człowiekiem.. i cinkich horyzontach myslowych sie nie dogadam....

no taaaa.. i lud zamilkł...

lubię czytać Twoje wypowiedzi.... coś w tym jest....coś bardzo.... ale nie lubię oceniać skoro nie znam kogoś.... ;)

;)Bardzo mi się z wami miło dzisiaj rozmawiało, pozytywne energie itd, ale niestety, godzina późna, wanna wzywa a w następnej kolejności łóżko, do następnego! :)

Ccx nad czym myslisz... zamilkłaś....

w sumie racja..... pózno.. jeszcze troszke psiedze.. może znajdę odpowiedź na jeszcze jedno pytanie biochemiczne grrrr... a potem kąpiel hhe szkoda Ccx że nie jesteś z mojej okolicy (kuj-pom) tez bym się che tnie z toba an kawke umówiła na ploteczki heh ;) lubie poznawac nowych ludzi.... może się jeszcze kiedyś na kafe usłyszymy.... bywam tutaj.... od momentu gdy kumpela usiwdomiła mi że takie cos istnieje... mój czas wolny inwestowany na cele wyzsze.. zmalał Hoo a nawet wyszedł an minusie hhe ale czego sie nie robi dla przyjemności ;)

dobranoc.... jestem jednego ciekawa..... ale to innym razem.... nie, nie bój się - to ja Cie znajdę :)

nęcić.. kręcić.... umysł stawiać na baczność,,, wzniecać zastanowienie.. zwątpienie... tsiiii... to tylko ja...

mam nadzieję, że uśmiech nie tylko sztuczny na monitorze.. ale i na ustach.... a oczy....