Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość margi78

Mieszkając w bloku

Polecane posty

Gość margi78

Mieszkam w bloku 10 pietrowym od urodzenia.Mam dosc wiecznych remontow i wiercenia codziennie, w niedziele tez.Też macie jakies zastrzezenia? piszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak!!!!!! nie mona ssobie muzyki posluchac ani nic bo o 22 cisza nocna masakra.......do tego stare zrzedy< sasiedzi>wokol.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pewno
ciągle szczają i srają mi nad moim pokojem, pies drapie o podłogę, trzaskają drzwiami i kłócą się...mam też dosyć tych klatek na króliki. Człowiek jak w kurniku mieszka - TAKA PRAWDA !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margi78
dokładnie,u mnie też słychać jak sąsiedzi sikają, w nocy szczególnie słychać jak sasiad albo chrapie albo ujeżdża żone,dzieciaki sie dra na korytarzu,psy szczekaja,inni imprezuja,masakra,mam dość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakkakakak
bylam dzis 20min pod drzwiami cioci w bloku, bo za nia czekalam.koszmar, trzaskanie, wolanie, muzyka... nie moglabym zyc w bloku. zawszed w domu mieszkalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mieszkam w bloku
10-piętrowym. Jest cicho, spokojnie i czysto. Oczywiście czasem ktoś coś wierci - ale z umiarem. Sąsiadów mam super - a jeden z nich stał się miłością mojego życia (z wzajemnością :-) ). Jak więc widać - różnie bywa i różne są bloki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margi78
ja wlasnie buduje ale konca nie widc,takie wszystko drogie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×