Problem z sąsiadką, straszna hucpa z nia i z tym wszystkim!

Kiedy tylko rano wstaje zawsze sąsiadka z mieszkająca w mieszkaniu z balkonem zaraz obok mojego podnosi rolety i to tak niesamowicie głośno tak "szruuuuuuuuuuuuuuuuuuu!!!!!!!!! szruuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu!" a ja czasem w weekendy jeszcze wtedy śpie i to mnie budzi o-: Jakby tego było mało ona chodzi w tych samych laczkach od 14 lat i ja sobie często wyobrażam że jestem taka skrzatką i ktoś mnie zamkną w jej laczku i to mnie brzydzi zrzygać się można!!! To nie wszystko! Jej ojciec Szymon często przesiaduje w jej piwnicy od tak po prostu nikogo nie zaprasza tylko siedzi na taborecie pali fajki i czasami podnosi gwoździe i śrubki jakie leża na ziemi. To powoduje że ja sie boje tam przychodzić a lubie piwnice o-: I jeszcze jedno! Kiedyś się opalałam na balkonie a ona mnie dla żartu połaskotała po stopie! Normalnie wsadziła ręke w tą krate z balkonu, dosięgła mojej stopy i połaskotała! Ja się wystraszyłam! Jestem zdesperowana, co robić. To wszystko straszna hucpa.

nie widze problemu sa gorsi sasiedzi -_-

A co ty tam mozesz wiedzieć hucpa i tyle!

to moge wiedziec ze mam sasiadow bo mieszkam tak samo w bloku i to bardzo nieznosnych jak ci o 6 rano napierd...ala muzyka hip hop czy jakis ostry rock i idziesz do niego nawet nie otworzy a policja rece wyklada... albo tuz przed 22 wala jak najglosniej sikaja na wycieraczki sraja po klatce.. to sie nazywa chuj...stwo a nie to co ty mowisz no sory

a co powiesz na to ze ona słucha "na rozstaju drug stoi dobry bug on wskaże ci droge" na cłay regulator??!!! Teraz!

lepsze to niz: sasiedzi dobrze ze mam zaluzje sasiedzi dzisiaj nikt z was nie usnie :D:D ja teraz to slysze tak glosno ze gorzej jakby u mnie grało tacy sasiedzi sa wkurw... ale co zrobic? nic sie nie zrobi