KTO MIESZKA SAM???

Bo ja mieszkam sama:) i samotny piatek w pustym mieszkanku:) w sumie brzmi źle ale nie przeszkadza mi to:)

mój facet ma zakaz zbliżania się do mnie do jutra - bo potrzebuję trochę samotności! Ale rozumiem, o co chodzi - czasami, jak jeszcze nie miałam nikogo - to myślałam, że po ścianach zacznę chodzić....

kocham samotnosc!!! tak ...do 20tej:)

zazdroszcze :) ale mam nadzieje, ze przed jesienią tez bede miała własny kąt

ogólnie ja sie ciesze ze mieszkam sama:) robie co kiedy chce, sprzatam kiedy chce, i w ogóle nie musze sie z nikim liczyć... pełen luz i swoboda:) Za bardzo sie do tego przyzwyczaiłam:) dlatego nie spiesze sie do szukania wspolokatorki:P jesli w ogole bede szukac:) tylko wkurza mnie czasem gadanie innych... jak mowie ze miszakm sama... to ojej jakbym ciepiala z tego powodu i pelne wspolczucie hehe:P a mnie tak dobrze:) jak potrzebuje towarzystwa to wychodze, zapraszam kogos i tyle:)