Kryzys gospodarczy-wymysł mediów,czy odczuwacie jego skutki?

No właśnie tyle się teraz o tym mówi. Ja osobiście póki co nie odczuwam kryzysu na własnej skórze. Oficjalnie i tak nie pracuje od roku (bezskuteczne poszukiwania), nieoficjalnie udzielam korepetycji i wychodze na tym ok. 600 -700 zł miesięcznie zależy od miesiąca. Mąż dobrze zarabia, nie mamy jeszcze dzieci. Ale aż strach się bać co to będzie, jeśli zapowiedzi ekonomistów sp

podjęliśmy z mężem decyzję, że jak sie pogorszy to bedę dorabiać jako dzifka

Podszywaczom dziękujemy:D Ale aż strach się bać co to będzie, jeśli zapowiedzi ekonomistów sprawdzą się:(. W Kielach bezrobocie jest spore, a tu co krok słysze,że ktoś dostał wypowiedzenie... A jak Wy odczuwacie kryzys?

Ja nic nie odczułem bo jestem bezrobotny.Nadmieniam iż męczy mnie ta kryzysowa paplanina. Chętnie odczułbym natomiast jakieś damskie sutki.

Odpieprzcie się wreszcie od pana Tuska i jego kryzysu!

Czy padło tu jakiekolwiek nazwisko \"winowajcy\" kryzysu??:D

Hehe dobre. Jak masz odczuwac kryzys skoro i tak nie pracujesz?! Ja odczuwam kryzys w ten sposob ze jeszcze 4 m-ce temu mialam 6000 zl na reke a teraz mam 4000 zl.

Jak mam odczuwać skoro nie pracuję??? A tak, że moje szanse na znalezienie pracy jeszcze bardziej maleją...mimo skończonych 2 kierunków studiów:D Właśnie tak odczuwam:D

my odczuliśmy (jestem ze śląska) wszystkie duże przedsiębiorstwa zwalniają ok 500 osób reszte posyłają na bezpłatne urlopy. Pracy nigdzie nie można dostać bo wszędzie mówią,że zwalniają a nie zatrudniają

Karolka, to samo w Kielcach...

Bo to jest kryzys pana Tuska i tlko jego a wy się do niego prypieprzacie i chcecie mu ten kryzys zabrać! odpieprcie się, każdy ma prawo do własnego kryzysu i pan Tusk tez

W Irlandii, czy USA rozumiem to też kryzys tego pana, o yeah. Weź koło i puknij się w czoło:D

trzeba być chyba berobotnym, żeby nie odczuć kryzysu. Wszędzie go widzę - jest źle jak cholera!!!

No niestety bezrobotni też go odczuwają... W jaki sposób dotknął on bezpośrednio Ciebie lub Twoją rodzine?

w sklepie spożywczym, pomimo tego, że każdy musi jeść-zdecydowanie mniejszy utarg (mojej mamy), przemysł meblarski-brat-katastrofa, o sprzedaży samochodów, gdzie pracuje bliska mi osoba już nawet nie wspomnę

Czyli wszędzie te same refleksje... Może podam głupi pprzykład: Ostatnio kupowałam kozaki, wyprzedaże...wiadomo. Kiedyś w czasie wyprzedaży były dzikie tłumy, a teraz pustki, towaru full, a jak nie byłam zdecydowana czy wziąć owe buty ekspedientka sama zaproponowała mi dodatkowy rabat o 30 złotych...

czyli nie ma tego złego...

jasne ze odczuwamy kryzys.... u mojej matki w pracy zwolnienia....zaklad taty juz na skraju upadlosci wiec dobrze nie jest :O

A WIADOMO COŚ DO KIEDY MA TRWAĆ TEN KRYZYS GOSPODARCZY???????

A pewnie pewnie , w każdym razie w Radio jeden pan słusznie zauważył iż brak siły nabywczej np spowodowany doniesieniami o kryzysie powoduje de facto ten kryzys. Trzeba kupić meble aby stolarz kupił droższy ser , aby mleczarz kupił meble w konsekwencji zysku z produkcji droższego sera itd itd :D

Jako bezrobotna mając dużo czasu interesuję się tym... Z tego co mówili ekonomiści, to teraz jeszcze nie jest źle. Najgorzej ma być na przełomie 2009/2010. A w ostatnim kwartale 2010 kryzys ma zacząć ustępować. Mieliśmy brać z mężem kredyt na mieszkanie,ale chyba lepiej to przeczekać. Najgorzej mają Ci (wielu moich znajomych), którzy wzięli kredyt w frankach.Oni już realnie dostali do d***ch

A biorąc pod uwagę naszych Rodaków wracających z dotkniętej kryzysme W.Brytani, czy Irlandii fala bezrobocia, a tym samem frustracji będzie rosła...

Chciałam założyć firmę w lipcu tego roku. Czy poczekać z tym aż przejdzie kryzys, żebym nie splajtowała?

ale w tv mówią,że jest dobrze :o mało tego- stać nas na podwyżki dla posłów o 400zł + 1000zł na prowadzenie biur, im zawsze będzie dobrze, a Pawlak przekonuje Polaków, aby zgadzali się na niższą pensję w zamian za "NIEZWOLNIENIE"

Wiesz, ciężko to przewidzieć, wszystko zależy jaka branża...

JA PRACUJE W URZEDZIE PRACY I WIDZE ZE JEST KRYZYS BO BARDZO DUZO LUDZI SIE REJESTRUJE A NA DODATEK PRACODAWCY WYKORZYSTUJA SYTUACJE I OBCINAJA PENSJE ALBO KAZA PRACOWAC NA CZARNO

kurde az tak długo??

Paula zgadzam sie ...tez slyszalam ze to potrwa jakos do 2 lat. Lepiej nie bedzie a tylko coraz gorzej. powoli dotyka to kazdej branzy,,,bo to reakcja lancuchowa....tylko zastanawia mnie jedna mysl.....do czego to tak naprawde doprowadzi? pieknie bedzie......baaaaardzo bogaci, dla ktorych kryzysu nie ma....i biedota......totalna biedota, bo jak powiedziec o rodzinie np 4 osobowej gdzie kazdy traci prace? :O masakra jakas.....

paula_kielce Branża handel - ciuszki i kosmetyki. Boje się że szybko splajtuję przez ten kryzys, bo ludzie nie beda mieli za co kupować...:(

czekobaton -> wlasnie o tym mowie.....bedzie pare % baaardzo zamoznych ludzi a reszta .....dno. :( pojebany swiat...