Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lenka13

Jak wygladał Wasz ślub cywilny??

Polecane posty

Pytam te Panie, ktore brały osobno slub cywilny, a pozniej kościelny. To znaczy jak byłyście ubrane? w suknie?, garsonki? jaki kolor? co po tym slubie ?- jakiś obiad w domu czy co??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kredkaaaaaaaaaa
ja brakam 3 tyg temu. byli nasi rodzice rodzenstwo i świadkowie potem byl obiad takie male przyjece w najblizszym gronie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My mamy ślub 20 czerwca 2009. Robimy małe wesele, co do ubrania to myślę o jakiejś eleganckiej sukience, ale jeszcze nie zdecydowałam konkretnie. Na pewno nie bedzie typowej sukni ślubnej, ani tym bardziej welonu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K_O_B_R_A
Dziewczyny, a któraś z Was brała ślub cywilny w pałacu ślubów w Warszawie na Starym Mieście? jak było? jaka jest sala? ile gości się zmieści? czy salę trzeba specjalnie dekorować kwiatami? Lenka 13 , przepraszam że podłączyłam się w Twoim topiku, ale nie chciałam zakładać kolejnego topiku o cywilnym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślub
brałam w takiej kremowej, (ecri?) garsonce, miałam skromny bukiet z margerytek. Po ślubie rodzina najbliższa, czyli rodzice i rodzeństwo z żonami zaprosiliśmy na obiad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w kwietniu 2008r wzielam slub cywilny, mialam zlotą sukienke za kolano, swiadkowa i ja mialysmy wiązanki z lili ( ona z 3 rozowych ja z 5 bialych) Pozniej byl obiad w domu (masakra!:O nigdy wiece biadów na 20 osób w domu) chrzciny na 18 osób zrobilismy juz w lokalu:P A teraz we wrzesniu bierzemy koscielny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a my bierzemy tylko cywilny i mam zamiar wystapic w bialej sukience;) tzn nie jakas beza czy cos,jakas skromniejsza wiadomo.a potem jakies przyjecie,wesele-nie wiem jak to nazwac,na ok 40-50 osob.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też biorę cywilny, i też chciałabym na Starówce :) sukienkę chcę, beza i tak odpada bo mi sie nie podoba, ale suknia ma byc, wesele też robimy, na jakieś 100 osób. Co to za różnica, kościelny, cywilny, ważne, że to ślub i każda z nas przeżywa go tak samo mocno. Mieszkam naprzeciwko kościoła, i co msza wychodzą same Panie w beretach i Panowie z laskami, to gdzie Ci wszyscy wierzący gorliwie młodzi.... ? ot taka dygresja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K_O_B_R_A
loloinka, a czy może jacyś Twoi znajomi brali cywilny w Pałacu ślubów na Starówce? Ciekawa jestem jak tam jest...podobno urząd jest po całkowitym remoncie... Ja do cywilnego (bo tylko taki bierzemy) będę maiła białą suknię, tyle że prosty krój, litera A tyle że z długim trenem, żadna tam beza. Wesle będzie na 80 osób....też jak Ty myślę, nie ważny czy cywilny czy kościelny, ważne jak my się z tym czujemy i jak uroczystość nam bardziej odpowiada i jak ją przeżywamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brali, ale to było parę ładnych lat temu... Zajrzeliśmy w zeszłym tygodniu, ale ochroniarz nie mógł nam nic pokazac bo był sam, ale powiedział, że w soboty, jak są śluby można przyjśc i obejrzec, więc to chyba jedyna szansa, żeby zobaczyc co i jak. ale parter wygląda całkiem ładnie :) dzwoniłam do urzędu, rezerwowac termin można 6mc przed ślubem. KOBRA a Wy kiedy :) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K_O_B_R_A
My 12 września, dzwoniłam do USC na Pl. Bankowy i też mi powiedzieli, że jak na wrzesień to dopiero w kwietniu mamy się zapisywać... będe musiała sie tam przejść w którąś sobote, bo nie wiem czy np. nie trzeba USC dekorować kwiatami czy jużjest jakoś urząd udekorowany, ile tam kosztuje poczęstunek dla gości, czyli toast i coś jeszcze jakieś cukierki....no w ogóle jak to wygląda w praktyce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K_O_B_R_A
loloinka, gdybyś się tam wybrała i coś dowiedziała to daj znać, ja też napiszę jak coś więcej się dowiem albo zobaczę w realu....może uda mi się jakies foty zrobić... a Wy kiedy planujecie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o widzisz, o tym nie pomyslalam, o tych kwiatach w urzędzie itd. wogóle to tyle tego jest, ze momentami mnie to przeraża :) my w lutym, wiec teoretycznie czasu duzo, ale moj luby prawdopodobnie w maju wyjedzie i wroci dopiero w październiku i boje się, ze nie bedzie terminu, a musimy isc razem. będę kombinowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K_O_B_R_A
gdzieś kiedyś czytałam na jakimś forum że koszt tego poczęstunku dla gości w Pałacu ślubów to kosztuje aż 1000 zł!! Dasz wiarę? Dlatego szukam kogoś kto tam ślub organizował, bo to jakies zdzierstwo za wino musujące i parę cukierków na osobę! Jak Twój wraca w październiku to będzieice jeszcze mieli 5 miesięcy..a jak nie to może uda Ci się samej załatwć rezerwację terminu a narzeczony jak wróci to uzupełni brakujący podpis na wniosku....tak tylko kombinuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollllllllllka
ja brałam cywilny:) slub bardzo sympatyczny:)a potem gości zawiozłam do restauracji,inmprezka była do 2 w nocy.120 zł za osobę ,menu bardzo bogate.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myslalam jeszcze, ze złozymy papiery wczesniej a jak juz bedzie mozliwosc zaklepania terminu to poprostu tam pojde. no zobaczymy. to strasznie duzo, za szampana, ale z drugiej strony to potrzebne Ci to ? i tak na weselu szampan będzie, więc nie wiem czy to aż tak konieczne, no chyba, ze nie kosztuje to az tyle. my zaczynamy cięcia, kosmiczne pieniądze z tego wszystkiego wychodzą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollllllllllka
ubrałam sie w bioała krótką sukienkę ślubna,bez welonu zale z kwiatem we włosach,mam włosy do pasa,aiwec fajnie to wyglądało:) Nuiemniej widzac inne pary,ja jako jedyna byłam w krótkiej sukience i bez welonu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollllllllllka
aby zzłatwić termin miusicie oboje stawic się w urzedzie,urzędnik odczytuje wam regułkę kltóra musicie wspólnie podpisać,tzn ustalić szcsegoły co do nazwiska dzieci,własnego nazwiska itd..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K_O_B_R_A
Lolinka, mnie też dopada....bo my jakoś się szybko zdecydowlaiśmy, zaręczymy były w Wigilę, suknie już zamówiłam w tym tygdoniu (we wtorek). Najpierw się stresowałam że mało czasu na suknie mi zostanie, bo na niektóre trzeba czekać 6-7 miesięcy...teraz suknie mam zamówioną to się stresuje, czy ładniejszej gdzies nie zobaczę....ale kasy idzie jak lodu, gdzie się nie obrócę to 2.500 idzie....a jeszcze podróż poślubna, chyba z kasy to zejde do 0 kompletnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K_O_B_R_A
Lolinka, z tym szapmanem w Pałacu ślubów to masz rację i tak na rozpoczęciu wesela będzie toast szamoanem...jak ten w Pałacu będzie z 500 kosztował to się zdecyduje, drożej to lekka przesada. Chciałam tego szampana bo nie wszyscy co będą na cywilnym są zaproszeni na wesele...głównie dlatego. Ale zobaczymy, ile faktycznie zaśpiewają w Pałacu...jak się dowiem to Ci napisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to faktycznie szybko, ale moim zdaniem nie ma co czekac, tym bardziej, że mężczyznom trzeba troche pomóc w podjęcie tej decyzji ;) sukienka, sala, zespół, fotograf, i tak dalej...studnia bez dna. masz może jakiegos fotografa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K_O_B_R_A
mamy znajomego paparazzi, jest naszym przyjacielem i jednocześnie osobą towarzyszącą świadkowej, powiedział że chce nam robić zdjecia...ale trochę sie waham, bo jak płacę to wymagam ....a tu on będzie też naszym gościem i chcemy żeby się dobrze bawił, a nie był w pracy...chyba weźmiemy normalnego fotografa, na jednego brałam namiar na targach ślubnych na Torwarze, chciał za zdjęcia 2.500

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie tez mam ciut podobny dylemat. wujek mojego narzeczonego nagrywa wesela i tak dalej, ale boje się, że wujek może popłynac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K_O_B_R_A
no właśnie nasz znajomy też lubi dobry trunek tak dawkować, że północy może nie dotrwać....chyba że whisky nie będzie, ale mamy barmana wiec i tak byśmy go nieupilnowali :-) ze znajmomymi to jest tak, że czlowiek nie wie jak im odmówić, a jak popartaczy i nie będzie profesjonalny to później będzie płacz, bo to jedyna taka uroczystość w życiu i mnie krew zaleje jak gościu nie podoła....a jak płace za usługę to wymagam. Sama się kurde przekonuję, żeby mieć norlanego fotografa.... Kamerzysty z początku nie chcielismy ale moi rodzice chcą mieć taką pamiątkę, więc nie wiem czy im tej przyjemności nie zrobię...osobiście kamera mnie wkurza, zwłaszcza jak łazi za mną krok w krok. Do aparatu już się przyzwyczailam bo ten nasz znajomy zawsze przyjeżdza do nas ze sprzętem, wiec już wiem że foty robi non stop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My z mężem też braliśmy tylko cywilny. Szłam w kostiumie ze spodniami (spodnium to się nazywa fachowo?...) w kolorze bardzo zbliżonym do białego, ale tak naprawdę to była taka kość słoniowa. Do tego kremowe buty na niskim obcasie i wiązanka nie za duża z białych frezji. Po ślubie najpierw podwieczorek w restauracji-kawiarni dla rodziny (ok.25-30 osób), a potem dla znajomych impreza prawie do rana w pubie (mieliśmy zarezerwowane kilka stołów, zestawionych w jeden długi, było ok.15-20 osób).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do ollllllllllka: Czy przyjęcie organizowałaś w jakiejś restauracji rownież na starówce? ponieważ zaciekawił mnie koszt 120 pln od osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem tylko
jednego.. tez mysle o cywilnym, ale nie wyobrazam sobie organizacji: 1) wynajmujecie cala restauracje czy jecie ten obiad z przygodnymi klientami w jednej sali z ulicy 2) przebieracie sie z tych sukni po ślubie czy idziecie tak ubrane do restauracji? kiedys byłam świadkiem okropnej jak dla mnie scenki: młodzi i ich goście w restauracji typu Sfinx jedli poślubny obiad po południu.. reszta sali to ludzie z ulicy a ich bylo kilka stolików..ona w sukni on w gajerku + ludzie w spodenkach i t-shirtach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×