Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wrocilam z pracy teraz

kurcze ale mi przykro

Polecane posty

Gość wrocilam z pracy teraz

:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrocilam z pracy teraz
dorabiam sobie jako barmanka w naszym lokalu stalymi goscmi sa hokeisci jeden, drugi, trzeci probowal zdobyc moj nr tel jednemu z nich sie udalo spotkalismy sie, ale chodzilo mu o seks odprawilam go z kwitkiem teraz on rozpowiada ze dalam mu dupy... a inni mu wierza:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrocilam z pracy teraz
kolezanka mi powiedziala ze sie ze mnie smieja, bo on rozpowiada ze sie w nim zakochalam ale prawda jest inna, to on pisze do mnie smsy, prosi o spotkanie, a ja go olewam a w pracy ignoruje jestem jedna z niewielu dziewczyn ktore mu odmowily i to go boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrocilam z pracy teraz
on sam skombinowal od naszej wspolnej znajomej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie daj sie wrobić
to ty zacznij rozpowiadać że ma małego- vet za vet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrocilam z pracy teraz
urazilam jego meska dume, ignorujac go przy kolegach i sie msci nie ukrywam ze jestem atrakcyjna dziewczyna, ale nie mam pusto w glowie i nie lece do lozka z pierwszym lepszym, tym bardziej klientem baru i on jeszcze ma czelnosc prosic o spotkanie i rozmawiac ze mna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrocilam z pracy teraz
po co mam rozpowiadac, zreszta nie mam komu to on wchodzi z ekipa do pubu, zagaduje mnie, gapi sie , probuje dotykac, potem pisze smsy jak bardzo ma na mnie ochote ja go olewalam, do dzisiaj jak uslyszalam ze po osiedlu chodza sluchy ze sie ze mnie smieja:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrocilam z pracy teraz Nie przejmuj sie musisz wiedziec, ze to nie takie wredne plotki mowia o nas o tym kim jestesmy i jaka jest nasza wartosc. Ja powiem Ci, ze skoro Ty nie szukalas okazji do sexu tylko prawdziwej milosci to Jestes w porzadku, a ten \"chlopak\" to zwykle zwierze bez glebszych potrzeb, ktore po prostu musi zaspakajac chorobliwie swoje potrzeby sekslalne. Tacy ludzie nie maja potrzeb poza fizjologicznymi naprawde uwierz mi jesli to co napisalas jest prawda znaczy to, ze Jestes wartosciowa osoba i nie masz sie o co obawiac, ale dam Ci rade traktuj swoj numer jak swietosc i nie dawaj go pierwszemu lepszemu kretynowi, postaraj sie znalezc chlopaka, ktory tez szuka milosci, a uwierz mi, ze tez tacy sa ;) uszy do gory :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i jeszcze Ci powiem, ze nie powinnas sie na nim mscic bo pokazalabys ze sie przejmujesz olej kretyna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrocilam z pracy teraz
ale ja nie szukam milosci, nie w nim, spotkalam sie raz, zobaczylam ze to dupek i olalam on pisal, zagadywal a ja olewlam nie bylam swiadoma ze sie ze mna smieje i rozgaduje... co ja mu takiego zrobilam? nic! po prostu nie dlaam mu dupy, tyle a i tak wyszlam na tym najgorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heks
Powiedz mu, ze okres ci sie spoznia. Najlepiej przy kolegach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala co jeje odwala
dała kosza pacanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno nie przejmuj sie
Gdy nastepnym razem przyjdzie do baru nalej wielki kufel piwa postaw elegancko na tacy, z ujmujacym usmiechem podejdz do jego stolika i wylej mu to wszystko na łeb. I tyle. Nie musisz nic komentowac ani dementowac, badz pewna siebie, glowa do gory, ten gest wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrocilam z pracy teraz
wczoraj wlasnie byl w pubie, traktowalam go jak kazdego innego klienta, a on non stop do mnie podchodzil przy kumplach, prosil o spotkanie, zagadywal az przyszla moja kolezanka mowiac mi ze gdy byla w sklepie to jakis koles do niej podbiegl i powiedzial ze cale osiedle sie ze mnie smieje nie wiem tylko z jakiego powodu nastepnie podszedl do mnie hokeista i cos zagadywal, ja mu to powiedzialm ze nie chce z nim gadac, ze ma mi dac spokoj i wiem ze sie ze mnie smieeje za plecami, nieobsluzylam go i odeszlam, on sie tlumaczyl ale juz mnie to nie obchodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×