Czy jest kobieta co się chce bawić do 30 bez planów życiowych ?

szukam dziewczyny z którą bym zwiedził świat, korzystał z życia itd bez wynajmowania domu, brania kredytu, myśleniu o dziecku itd...żyć minimalnym kosztem a całe oszczędności przeznaczyć na rozrywki...są takie co mają takie plany...mi np nie przeszkadza życie z rodzicami...

Powodzenia :)

...zycie z rodzicami, czyli na ich koszt, tak? Sadze, ze takich kobie jest malo. Takie kolo 30-juz sie "wyszumialy", a teraz mysla o stabilizacji. Taka maja psychike i tego nie zmienisz. Chociaz moze znajdziesz jakis wyjatek:)

Kiedy juz się wyszalejemy , przeprowadzimy się do mnie do Bąkowca k/Dęblina gdzie wraz z moimi rodzicami będziemy prowadzić niewielką hodowlę trzody chlewnej.

to się bawią gimbusy a nie 20-30 letni ludzie jaja sobie robisz? bawić się można dokąd chcesz, ale żyjąc samodzielnie a nie na garnuszku u mamusi. wyobraź sobie że chcesz się zabawić ale nie możesz bo mamusia każe ci pokój odkurzyć. Żal... No chyb że szukasz sponsorki tej twojej zabawy...

ale jestem odpowiedzialna i wiem ze z mojej pensji musze 1000 zl przeznaczyc na utrzymanie rodzicow tj dolozenie im sie do zycia, a mieszkanie wynajmuje poniewaz nie chce z nimi mieszkac, mamy inny styl zycia dzieci wiem, ze nie chce, ale nie mam pojecia jak Ty sobie wyobrazasz zycie, chyba do mnie jednak nie pasujesz :P

daje kase rodzicą na utrzymanie ale i tak wychodzi o wiele tanij niz wynajecie , mam 24 lata i tyle pomyslow na zycie , rodzicow mam spoko wcale nie mieszja sie w moje zycie, relacje jakbym wynajmowal z kolegami chate....

narazie mam kolo 2 tys miesiecznie i 400 zl daje na dom reszta dla mnie szybko mozna oszczedzic na fajne wyprawy itd

czyli niestety w Polki maja zakodowane maż, dziecko i wegetacja do konca życia czyli poszukam zagranica....:)

taaaak, pojedz za granice i sprobuj sie utrzymac za 400 zl>.Ale zaszalejesz:)

a kto powiedział, że sie tam przeprowadzę ? :) dobra nvm idzcie wybierać ubranko dla dziecko ;)

yyy chetnie bym na to przystala ale z moja pensja nie poszaleje:P

jestem rok mlodsza od siebie i szukam tego samego..chcialabym zwiedziec jak najwiecej korzystac z zycia garsciami..przezyc je tak zebym na strosc miala co wspominac..ale wlasnie to ja trafiam na fectow ktorzy uwazaja ze jestem dziwna niepowazna..ze zyj e z glowa w chmurach..

żyje bo mi to odpowiada i widze w tym korzyści , o kase się nie martwie mam fajne zycie :)

gdzie znalezc goscia ktory potrafi brac z zycia jak najwiecej? ktopry sie nie boji nowych wyznwan?:(

dużo rozmawiaj z facetami rozmowa to klucz do odnalezienia , poaptrz jakie ma marzenia co jest priorytetem itd, poszukaj w miejscach gdzie tacy aktywni ludzie sie spotykaja, silownie, kluby sportowe, fora o podrozach itd

Ja też taka jestem:) a moj facet nie :( dolina. Zycie jest tylko jedno!