czym sie rozni seks z mlodym facetem od seksu ze starszym facetem

43 latka nie generalizuje tylko dyskutuje ....z wami :) Po prostu daje wam argumenty ze sex ze starszym i doswiadczonym moze byc ciekawszy i fajniejszy ....

monis088 czytaj ze zrozumieniem,bo nijak sie ma twoj komentarz do tego co napisalam.Dla ciebie 20latek jest dojrzaly,dla mnie to dziecko,nie jestem tak zdesperowana i napalona jak tutejsza 43latka,nie kreci mnie seks z 20latkiem,wedlug mnie to juz obyczajowo niezdrowe. Dla 30stki dwudziestolatek jest ok,ale dla czterdzistokilkulatki to juz mam watpliwosci.

brat_niedzwiedz a ja nadal utrzymuję,ze wiek nie jest wyznacznikiem doswiadczenia w tej dziedzinie zycia.To zalezy od temperamentu,podejscia do partnera i od tego jakiego mamy partnera do tej zabawy. I młody niedoswiadczony moze byc super w te klocki i doswiadczony starszy moze byc kiepski w łzku.To zalezy jak dana kobieta odczuwa.

dojrzala juz :-) zdesperowana to ja nie jestem,ale prawda,napalona jestem :-) coz ja zrobei,ze ja lubie trroznej masci facetow:-)

I mzoe dlatego,ze jestem napalona to wiem,ze kazdy człowiek czy to kobieta czy męzczyzna,w kazdym wieku jest inny.

Temperament - tak, uczucie - tak, do tego wyzbyć się pewnych zachamowań, stresów, które często młodym towarzyszą, dać się pokierować - tak. Trzeba też umieć odczytać reakcje partnerki, a tego trzeba się nauczyć. Prawdziwy sex nie jest \"najprymitywniejszą..\" jak ktoś napisał. Poza uczuciami i tempreamentem wymaga umiejętności i techniki. I dotyczy to obu stron. Sprawa wieku nie jest zbyt istotna, ale oczywiste jest, że by się nauczyć trzeba czasu i niestety czasami porównań.

Odwrócmy sytuacje teraz :) Mam ponad 30 lat i mam wybrac sex z 18 latka czy 30 -latka ? Jak myslisz co bym wolał ? 18 - tke z fajnym ciałkiem ale lezaca jak kłoda niewiedzaca co to oral sex i sprowadzajaca sex do kilku ruchów biodrami czy 30 -latke ktorej potrzeby w tej kwesti w tym wieku sa ogromne ,ktora posiada doswiadczenie i wie jak to robic na 1000 - ce sposobów :D Jak myslisz ktory wariant był by fajniejszy ?

Po co my tu dyskutujemy? Przeciez samo stwierdzenie "dobry kochanek" dla kazdej kobiety ma inne znaczenie. Jedne lubią długie ostre rżnięcie, i nne delikatnie i długo jeszcze inne krótko a np. dla mnie najważniejsze żeby dobrze językiem pracował :p więc może najpierw określmy co to jest "dobry kochanek"

43latkaaa brat_niedzwiedz a ja nadal utrzymuję,ze wiek nie jest wyznacznikiem doswiadczenia w tej dziedzinie zycia.To zalezy od temperamentu, wiec mi odpowiedz jaki temperament w tej ze dziedzinie zycia posiadaja nastolatki ? Ja odp znam ....:)

Brat niedźwiedź - jescze lepiej 40-latkę :P zgadzam się z tobą w 100%

Ordynator na uczuciowym :-) do seksu nei trzeba uczuc.Umiejetnosci w seksie szybko sie nabywa.Co do techniki :-) nie trzeba magisterki z seksu robic aby zmieniac pozycje etc.wystarczy chcec i byc dosc gibkim anie ociezałaym z natury.I seks naparwde to najłatwiesza rzecz w zyciu.No i wąłsnie,tyrzeba porownan:-)tu sie zgadzam.

brat_niedzwiedz :-) nei kazda 18 latka lezy jak kłoda i nie kazda"doswiadczona" jest ekstra w łózku.

Co wy nazywacie "temperamentem" - bo jeśli to że facet może długo i często to ja nie chcę faceta z temperamentem.:p Temperament a dobry kochanek to 2 różne rzeczy przynajmniej dla mnie.

jesli dla ciebie 43-latko dobry sex to zmieniamie pozycji i gibkość, a może i dobra kondycja hihi :D to faktycznie 20latek ci wystarczy. ja jestem bardziej wymagająca.

doświadczona po 40 temperament w seksie wg mnie to cos takiego,ze facet czy kobieta maja ochote na zblizenie i maja ochote nie tylko brac ale takze dawac i sie staraja.I jezli te punkty spełniaja to wtedy wychodzi dobry/ra kochanek/ka.Ludzie musza sie dobrac.

brat_niedzwiedz Szkoda, że nie wiesz jaki to ja mam zdrowy i mocny temperament :P. Zmieniłbyś zdanie pewnie potem, twierdząc, że nastolatki są super. A potem pójdziesz do łózka z starszą od siebie i stwierdzisz, że jest do dupy, bo akurat trafisz na 'nijaką'. I już będziesz miał nową tezę. :P I młodzi i starsi mają jakieś swoje dobre strony w sferze intymnej.

doświadczona po 40 :-) a dla ciebie gibkos i zmiana pozycji sie nie liczy :-) czyzby Twoj partner tylko w jednekjj pozycji Cie lizał po cipci.Oj kobieto:-) udajesz taka doswiadczona a pieprzysz jak portłuczona

z 20 latkiem sie nie kochałam bo to dla mnie jeszcze nie mężczyzna ale miałam sex ze swoim przyjacielem 25 latkiem i bardzo się rozczarowałam. Nie dośc żenastepnego dnia miałam zakwasy po długim ostrym rżnięciu to jeszcze zero satysfakcji. Wolę mężczyzn po 30

dojrzala juz Czytam, czytam te Twoje wypociny i śmiem twierdzić, że mówienie zbyt wcześnie hop nie popłaca. A co jest niezdrowe w takim seksie? Może fajnie połączyć temaperament z doświadczeniem. Chociaż nie, co ja piszę, młodzi nie mają temperamentu, jak tu piszecie.

brat_niedzwiedz Szkoda, że nie wiesz jaki to ja mam zdrowy i mocny temperament monisia ale ty nie jestes nastolatka :P:P:P

nie - po prostu zmiana pozycji to dla mnie standart - nie wyobrażam sobie że mozna sie kochać w 1. Do dobrego sexu wymagam o wiele wiele więcej.

doświadczona po 40 :-) a dla mnie minetka,w ogole oralik,pieczoty mojego i pertnera ciała to standard:-) No moeze dodasz jeszce oprawe takeigo spotkania intymnego.OK.to tez sie liczy,.ale jha lubei wszedzie i o kazdej porze dnia,nocy,rokui pogody.

brat_niedzwiedz No coś Ty, 21 lat to młoda panienka chyba, co nie? Te niecale 3 lata, to pewnie nic nie zmienia w moim temperamencie, musiałabym być po 30stce żeby mieć jakieś doświadczenie, temperament. [wedlug Twojego toku myślenia]. Zresztą nie o różnicę się rozchodzi. Czepianie się słówek :P Głupie jest gadanie, że nastolatki są takie i owakie, a dojrzałe takie.

doświadczona po 40 To opisz te wymagania, a nie tylko o tym wspominasz.

Powiem tak, kiedy miałam 20 lat miałam okazję uprawiać seks z 32 latkiem i powiem wam, że choc wtedy nie miałam wielkiego doświadczenia to i tak byłam aktywniejsza od niego, on nie umiał seksu oralnego ale sam chetnie kozystał z tego typu pieszczot z mojej strony, niestety nawet po kilku spotkaniach , nie przekonał sie do tego i nie umiał mi sie odwdzieczyc.Teraz mając 36 lat miałam przez pół roku przyjaciela w wieku 28 lat z którym uprawiałam seks, tak na siebie działalismy , że szok. Namiętnośc, dzikość, jeszcze z żadnym facetem tak sie nie czułam. Potrafił spełnic każde moje zyczenie i sam miał z tego niesamowita frajdę. Podczas spotkania był gotowy zawsze.Dzis mówi, że jeszcze nie spotkał takiej kobiety , z która mógłby przeżywac taki wspaniały seks. Po tym wszystkim jakos nie umiem się przekonać teraz do starszego faceta, oni sa jacys tacy mało emocjonalni... Jak spotykałam sie z tym młodszym i widziałam te ogniki w jego oczach, to jak na mnie patrzył z porządaniem , jak dotykał, całował, piescił z dziką namietnością...nie widze tego np z 42 latkiem, ale kto wie, może sie mylę. Ale nie ciągnie mnie do seksu ze starszym ode mnie.

36 latka po prostu źle trafiłas.Kazdy musi trafic na swojego. I młodsi i starsi sa dobrzy w te klocki.Tylko aby chcec brac i dawac zarazem.To wtedy seks bedzie OK.

Głupie jest gadanie, że nastolatki są takie i owakie, a dojrzałe takie. monisia to jest gdybanie :P Zgadza sie ale doswiadczniem lat 30 paru Mam wyrobione zdanie na pewne ogolne kwestie w tym temacie :) I wiem ze generalizowanie w tym temacie jest bez sesnu ... mozemy tak do rana siedziec i mowic ze 20 lat to jest tak i tak i ze 40 lat ...to jest taki tak Wypowiadam sie tutaj tylko i wyłacznie ze swojego punktu widzenia i zapatrywania sie z autopsji ... Miałem kiedys taka sytauacje ze panny w wieku lat " 20 " nie wiedziały z ktorej strony sie zabrac za to co mam w spodniach i co z tym dalej robic .... Moze akurat miałem pecha i tak trafiłem ..... Ale mam jeszce kumpli podobnych wiekowo i z podobnymi obserwacjami wiec jednak cos w tym jest ....

brat_niedzwiedz bo tutaj kazdy wypowaida sie na podstawie własnych przezyc i dlatego jest tak wiele roznych wnioskow.

brat_niedzwiedz A bo zawsze znajdą się takie elementy, które tylko zepsują opinie starszych o Nas :D . Każdy ma inne doświadczenia, że koledzy mają też takie to tylko zbieżność sytuacji. Jestem pewna że jest wiele młodych kobiet, które są rewelacyjne w łóżku. Być może na taką trafisz i wtedy nam tu o niej napiszesz i zmienisz zdanie o nastolatkach :P. Pożyjemy, zobaczymy.

Cos w tym jest . bo on mi tez powiedział, że z mlodymi dziewczynami to ... masakra, nie wiedzą co i jak, myslą , że rozłozą nogi i to wszystko hehe. Ale faktycznie nie ma sensu generalizować. Są ludzie , którzy lubia seks i wtedy dają z siebie wszystko zarówno faceci jak i kobiety . Ale są równiez tacy , którym jest wszystko jedno jak i co. Tacu uprawiaja bylejaki seks i im to wystarcza.