Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ox20

Czy dziewczyna była mnie warta....???

Polecane posty

spytałem jej czy kocha mnie i czy jej zależy na mnie nie odpowiedziała z byt szybko ale zaczęła gadać coś o tym ze spytała się o coś koleżanki ale nie chce tego mi powiedzieć bo odbiorę ze tak myślę o tym ona jak koleżanka ale powiedziała ze w pewnym sensie nom to powiedziała ze napisze potem bo będzie jej łatwiej spytałem się jej czy chce być nadal ze mną jak nie to niech powie to prosto w twarz mi bo tak będzie najlepiej tego tez nie powiedziała rozstaliśmy się bo przyszedł czas na mój autobus spytałem się o buziaka to dała ale nie chciałem w usta bo byłem chory i nie chciałem jej zarazić pewnie każda dziewczyna by to zrozumiała ale jak by dała w usta to jak zwykle nie był by to taki zwykły buziak nom a potem wysłała mi esa i oczywiście wam go napisze całego .................. zapytałam się Izy co by zrobiła jak by chłopak był dla niej dobry i wg..a by juz nic do niego nie czuła to powiedziała ze by go nie oszukiwała bo to nie ma sensu i by to bardziej bolało jak by z nim zerwała . wiesz nie wiem dlaczego tak jest ze na początku kogoś się kocha a potem nie zauroczenie ? hmm może i tak ja nie mogę mieć narazie chłopaka bo nie chce go ranić bo wiem ze to boli ja tez tak sadze ze im szybciej tym lepiej wole kolegów to jest prawda chciałeś prawdy to ja masz pewnie powiesz wszystko koleżance pewnie nie będziesz mnie rozumiał z tym co ci napisałam ale ja to mówiłam Izie i ona mnie rozumie bo tez tak ma. no kur**** ludzie co to ma być parę godzin temu mówi ze kocha dzień wcześniej tez 2 dni wcześniej sama z siebie pisze ze kocha mnie . jak było by to zauroczenie to po tych naszych przebojach wcześniej juz po pierwszym może góra po 2 rozstaniu już by nie chciała być juz ze mną i wg . dlatego napisałem ta cała historie żebyście lepiej to zrozumieli i wg łatwiej było się wypowiedzieć na ten temat najgorzej ze oparła się na koleżance ze powiem bo mam taka jedna nawet kilkanaście znajomych którym się czasem żaliłem ze swoimi problemami żeby coś doradzili nigdy nie chcieli bo to moje życie i nie chcą się w nie wpychać ale zawsze pomaga jak będzie potrzeba nom pytała się koleżanki o takie sprawy która tak ma a dowiedziałem sie od drugiej znajomej tej Izy ze ona nie ma chłopaka wiec nie możliwe żeby miała tak ja Martyna bo powiedziała jej tak a nie wiedziała dokładnie jak jest i czy Iza by mnie nie kochała po jednym dniu i wg tak robiła jak Martyna co pisałem. ale przy naszym zejściu na początku stycznia mówiłem żeby była pewna czego chce bo dość mam tego ze mnie rani a tu taka gadka pewnie koleżanka tak jej doradziła i inna by tez nom ale czy znała cała prawdę co miedzy nami było czy jest bo raczej nie wiedziała o tym ze mówiła ze mnie kocha ja bardzo ale nienawidzę jeszcze bardziej ale tylko czasami za to ze nie mogła tego zrobić na początku stycznia jak się zeszliśmy bo ta kto wiem ze był bym z inna dziewczyna i dlatego napisałem ta cała historie i proszę o pomoc i oto żebyście mi doradzili szczególnie prosił bym tez panie o odpowiedzi czy jak przyjdzie taka sytuacja ze zacznie do mnie pisać i wg ze co mam zrobić czy znowu być z nią jak będzie tego chciała czy coś innego i ocenili jej zachowanie i ta cala sytuacja szczególnie ostanie wydarzenia ze niby już nie kocha i czy może zasługuje na lepsza dziewczynę niż ona a i podaje nasze wieki ona ma 16 lat a ja 19 napiszcie co myślicie będę każdemu wdzięczny i wg bo nie chciał bym żeby zraniła moje uczucia znowu swoim nie zdecydowaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość streść bo przeczytałam
3 linijki i se poddałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gt4
Wiesz co to akapity i przecinki? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...i kropki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak piszesz takie długie tekst
to przedzieliłbyś je odstepami - lepeij by sie czytało.:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To tak bedzie wam łatwiej........ tylko to wystarczy przeczytać.... zapytałam się Izy co by zrobiła jak by chłopak był dla niej dobry i wg..a by już nic do niego nie czuła to powiedziała ze by go nie oszukiwała bo to nie ma sensu i by to bardziej bolało jak by z nim zerwała . wiesz nie wiem dlaczego tak jest ze na początku kogoś się kocha a potem nie zauroczenie ? hmm może i tak ja nie mogę mieć narazie chłopaka bo nie chce go ranić bo wiem ze to boli ja tez tak sadze ze im szybciej tym lepiej wole kolegów to jest prawda chciałeś prawdy to ja masz pewnie powiesz wszystko koleżance pewnie nie będziesz mnie rozumiał z tym co ci napisałam ale ja to mówiłam Izie i ona mnie rozumie bo tez tak ma. no kur**** ludzie co to ma być parę godzin temu mówi ze kocha dzień wcześniej tez 2 dni wcześniej sama z siebie pisze ze kocha mnie i chce być całe życie.A gdy ja chce się spotkać jak nie widzieliśmy się 3 tygodnie z niestety poważnych spraw rodzinnych to zrywa nagle . żadna dziewczyna nigdy mnie tak nie potraktowała zawsze zasługiwałem na to co najlepsze u byłych . Ale jak było by to zauroczenie to po tych naszych przebojach wcześniej już po pierwszym może góra po 2 rozstaniu już by nie chciała być już ze mną i wg w sumie każda która była by zauroczona mną no ale te rozstania były z jej powodu raz mnie zostawiła bo ktoś tak pisał do mnie i do niej i jej koleżanki. Najgorzej ze oparła się na koleżance która nie wiedziała jak było dokładnie.... krócej napisać się nie da:///

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To tak bedzie wam łatwiej........ tylko to wystarczy przeczytać.... zapytałam się Izy co by zrobiła jak by chłopak był dla niej dobry i wg..a by już nic do niego nie czuła to powiedziała ze by go nie oszukiwała bo to nie ma sensu i by to bardziej bolało jak by z nim zerwała . wiesz nie wiem dlaczego tak jest ze na początku kogoś się kocha a potem nie zauroczenie ? hmm może i tak ja nie mogę mieć narazie chłopaka bo nie chce go ranić bo wiem ze to boli ja tez tak sadze ze im szybciej tym lepiej wole kolegów to jest prawda chciałeś prawdy to ja masz pewnie powiesz wszystko koleżance pewnie nie będziesz mnie rozumiał z tym co ci napisałam ale ja to mówiłam Izie i ona mnie rozumie bo tez tak ma. no kur**** ludzie co to ma być parę godzin temu mówi ze kocha dzień wcześniej tez 2 dni wcześniej sama z siebie pisze ze kocha mnie i chce być całe życie.A gdy ja chce się spotkać jak nie widzieliśmy się 3 tygodnie z niestety poważnych spraw rodzinnych to zrywa nagle . żadna dziewczyna nigdy mnie tak nie potraktowała zawsze zasługiwałem na to co najlepsze u byłych . Ale jak było by to zauroczenie to po tych naszych przebojach wcześniej już po pierwszym może góra po 2 rozstaniu już by nie chciała być już ze mną i wg w sumie każda która była by zauroczona mną no ale te rozstania były z jej powodu raz mnie zostawiła bo ktoś tak pisał do mnie i do niej i jej koleżanki. Najgorzej ze oparła się na koleżance która nie wiedziała jak było dokładnie.... krócej napisać się nie da:///

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×