Boję się mojego chłopaka O

Jesteśmy razem od dłuższego czasu (prawie rok) i jest cudownie. Stara się tak samo jak na początku, rozpieszcza mnie, robi dla mnie wszystko. Tylko ta jego przeszłość... Latał za kobietami, zdradzał, był w wolnych związkach, pił, imprezował, bił się, miał problemy z policją... :O Bardzo go kocham i zaczynam mu ufać. I właśnie dlatego boję się, że może powrócić to co dawne, że się zmieni. On mowi, że tak nie będzie, że to tylko przeszłość, że musiał się wyszaleć a teraz jest już inny. Twierdzi, że mnie kocha, ni e chce stracić i że jestem dla niego najważniejsza na swiecie. Nie wiem, czy mam wierzyć w to co mówi...

podziwiam tak naiwne kobiety jak ty co łacza sie z takimi dupkami i mysla ze oni sie dla was zmienia:(

mój maz miał taka przeszłosc teraz przykladny maz i tata wcale to nie reguła, aczkolwiek czesto chłopak sie nie zmienia niestety

Właśnie on nie daje mi żadnych sygnałów. Pracuje, uczy się, dba o mnie, często dzwoni :O I to jest najgorsze, że nie mam mu nic do zarzucenia :O

Faceci sie nie zmieniaja. Ewentualnie moga sie kryc ...

Oj naiwniak naiwniak z ciebie :P