czy łatwo jest wynając mieszkanie w Warszawie??

to łatwo :)

2 pokojowe najlepiej na pradze Południe

2 pokoje to około 2 tys + opłaty

o ku..rcz ąz tak dużo??:(

chcesz taniej to szukaj na Pradze koło Targowej (brr) starej Woli, albo pod Warszawą we Włochach, Ursusie, Rembertowie, Otwocku itp

ostatnio przy metrze widziałam ogłoszenie, które mnie zaskoczyło ...Wynajmę studentowi miejsce w pokoju 4 osobowym na Bemowie (peryferie Warszawy). Od osoby 500 zł...

wynając moze i latwo:D gorzej sie utrzymac:D

\"albo pod Warszawą we Włochach, Ursusie,\" poza tym, że te dzielnice Warszawy są od jakiegos czasu jednymi z droższych (bo są blisko centrum ale jednoczesnie są dość \"zielonymi\" dzielnicami, bez wielkomiejskiego klimatu) to rada jest dobra :D:D

no już nie przesadzaj z tą bliskością do centrum. Dla mnie to wiocha jak była jeszcze kilka lat temu i nic mnie nie przekona, że od jakiegoś czasu to "dzielnica " Warszawy

to tak samo jak o Białołęce piszą w reklamach że blisko centrum, ale nikt nie wspomni, że to "blisko" oznacza codziennie 1.5 godzziny w korkach :(

---> komiczne widać dobrze znasz Warszawę jeśli Ursus i Włochy to \"blisko centrum\" i takie zielone... ---> jak masz worek kasy jak wyżej...:)

----------Warszawianka Co znaczy "jak wyżej" do mnie? Uważasz że Wlochy, Ursus i Białołęka to "prawie" centrum???

---> jak masz worek kasy nie, to znaczy, że masz rację, bo krytykowałam wypowiedź komiczne :)

:)

z Ursusa do centrum jedzie się jakies 15 minut, moze dla niektórych to daleko...

chyba pociągiem :) Albo w nocy gdy ruchu nie ma wcale

komis??? witaj mezu opacznosciowy

co do tematu a jak dlugo chcesz zostac w warszawie w ogole nie warto wynajmowac mieszkan warto je kupowac

komiczne Ursus

--->komiczne jaką trasą jeździsz? może rzeczywiście kolejką, bo samochodem to niełatwo w 15 minut z Ursusa do centrum dojechać...a w godzinach szczytu to ...sorry...

--->komiczne jaką trasą jeździsz? może rzeczywiście kolejką, bo samochodem to niełatwo w 15 minut z Ursusa do centrum dojechać...a w godzinach szczytu to ...sorry... komis ma helikopter teraz mozesz zapytac jakiego koloru :p

Nie ulega wątpliwości, że Ursus, Rembertów czy Białołęka to SĄ dzielnice Warszawy. A mieszkanie 2 pokojowe da się wynająć już za 1500zł (to nie ściema), te za 2,5 są jakieś super "wypasione" chyba

ale baaaaaaaaaaaaaaaaaardzo peryferyjnymi i stosunkowo niedawno włączonymi :)

Na dobrym poziomie działa marka PMS Poland ( www.pmspoland.pl ). Mój apartament przy Krakowskim Przedmieściu, oni obsługują i w końcu udało mi się znaleźć najemcę na dłuższy czas. Wcześniej to co chwila trafiałem na jakiś – krótkodystansowców;)

z warszawy polecam mokotow, ursynow, ew. wilanow. inne dzielnice to albo zadupia, gdzie bedziesz dojezdzal 1,5 godz w korkach albo nieciekawe dzielnice (praga) gdzie jest patologia... ale niestety, trzeba sie przygotowac na koszty. ja za kawalerke na ursynowie place 1800zł (juz z oplatami) w nowym budownictwie. wczesniej wynajmowalam 2 pokoje za 2000+opłaty w starym budownictwie wiec i tak uwazam ze tanio mi sie udalo, ladne "mam" mieszkanko. co do tego co ktos napisal ze nie oplaca sie wynajmowac tylko kupowac, oczywiscie. ale latwo komus powiedziec. uzbieraj sobie na mieszkanie na ursynowie czy mokotowie na 2 pokoje w nowym budownictwue (takie bym chciala)- co najmniej 400tys jakies konkretne. a wynajmowac poki co chce, chyba ze ktos woli w wieku doroslym mieszkac z mamunią i na niej zerowac, to by byla dla mnie porazka, od mamuni trzeba sie w koncu wyprowadzic

z warszawy polecam mokotow, ursynow, ew. wilanow. inne dzielnice to albo zadupia, gdzie bedziesz dojezdzal 1,5 godz w korkach albo nieciekawe dzielnice (praga) gdzie jest patologia... ale niestety, trzeba sie przygotowac na koszty. ja za kawalerke na ursynowie place 1800zł (juz z oplatami) w nowym budownictwie. wczesniej wynajmowalam 2 pokoje za 2000+opłaty w starym budownictwie wiec i tak uwazam ze tanio mi sie udalo, ladne "mam" mieszkanko. co do tego co ktos napisal ze nie oplaca sie wynajmowac tylko kupowac, oczywiscie. ale latwo komus powiedziec. uzbieraj sobie na mieszkanie na ursynowie czy mokotowie na 2 pokoje w nowym budownictwue (takie bym chciala)- co najmniej 400tys jakies konkretne. a wynajmowac poki co chce, chyba ze ktos woli w wieku doroslym mieszkac z mamunią i na niej zerowac, to by byla dla mnie porazka, od mamuni trzeba sie w koncu wyprowadzic

z warszawy polecam mokotow, ursynow, ew. wilanow. inne dzielnice to albo zadupia, gdzie bedziesz dojezdzal 1,5 godz w korkach albo nieciekawe dzielnice (praga) gdzie jest patologia... ale niestety, trzeba sie przygotowac na koszty. ja za kawalerke na ursynowie place 1800zł (juz z oplatami) w nowym budownictwie. wczesniej wynajmowalam 2 pokoje za 2000+opłaty w starym budownictwie wiec i tak uwazam ze tanio mi sie udalo, ladne mam mieszkanko. co do tego co ktos napisal ze nie oplaca sie wynajmowac tylko kupowac, oczywiscie. ale latwo komus powiedziec. uzbieraj sobie na mieszkanie na ursynowie czy mokotowie na 2 pokoje w nowym budownictwue (takie bym chciala)- co najmniej 400tys jakies konkretne. a wynajmowac poki co chce, chyba ze ktos woli w wieku doroslym mieszkac z mamunią i na niej zerowac, to by byla dla mnie porazka, od mamuni trzeba sie w koncu wyprowadzic

z warszawy polecam mokotow, ursynow, ew. wilanow x Wola jest znacznie bliżej śródmieścia niż Ursynów czy Wilanów, a i wynajem tańszy i dojazd do centrum autobusem/tramwajem 10-15 minut (tak wiem wy macie metro). Mokotów ok, Żoliborz, Wola, Śródmieście... reszta to zadupia, a na Ursynowie w sklepach 25% drożej niż w ścisłym centrum, bo słoiki lubią przepłacać.