Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nkhgaaaaaaaaaaa

ZDRADZIŁ MNIE

Polecane posty

Gość nkhgaaaaaaaaaaa
być może to jakieś dziecinne.. ale ja już nie mam siły życ.. ja mam strasznie słabą psychikę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nkhgaaaaaaaaaaa
niebagatelna.. - a on nie żyje..? 50zł - ale kto nie krzywdzi.. może ja probuje go jakos usprawiedliwiac juz sama nie wiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebagatelna
Gówno prawda. Baby mało się nie wykończą, ale i tak dają radę. Masz teraz doła, ale z każdym dniem i miesiącem będzie inaczej. Nie twierdzę, że super ale inaczej. Zaczniesz bardziej logicznie myśleć. Wiesz ja bym nie była wobec twojego faceta tak krytyczna gdyby nie ten brak walki o Ciebie z jego strony. Coś mi tu nie gra. Ile minęło czasu od tej zdrady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebagatelna
hahahaha, żyje, żyje. Nie zrozumiałaś. Może jak będziesz spokojniejsza i przeczytasz jeszcze raz to zrozumiesz co miałam na myśli ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nkhgaaaaaaaaaaa
5 dni........... dasz wiarę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebagatelna
A nieeee, to Ty w szoku jesteś. Ja jechałam na ziołówkach i trunkach. Myślałam, że świat się skończył. A patrz jakoś trwa! I ja w nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 50 polskich złotych
dokładnie ja tez umierałam,tnełam sie z okna rzucałam, bardzo pomogli mi przyjaciele.na prawdę z kazdym dniem bedzie lzej na sercu,najlepiej jak nie bedziesz miała kontaktu z tym chłopakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksiezniczkaaaaaa
a gdzie on teraz jest?? w polsce? jesli tak spotkaj sie z nim i zapytaj wprost w co on gra, czy przestal cie kochac i dlatego proponuje przyjazn czy jest z tamta czy inna kobieta i uklada nowe zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walenty............
❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ trzymaj się i uwierz jeszcze będziesz szczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale zajebisty temat
Za dwa, trzy lata uznasz go za zwykłego debila i podziękujesz Bogu za to, że znalazł jakąś dupo-idiotkę i paszoł won :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nkhgaaaaaaaaaaa
nie jest w polsce a za granicą.. i on mnie kocha.. powiedział mi to.. nie ma nikogo tam ale juz nie chce mnie wiecej ranic..:/ mowie mu "walcz o mnie, kto jak kto ale Ty się nie poddajesz!" ech..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksiezniczkaaaaaa
domyslam się,jak mozesz się czuc. to musi byc okropne uczucie. ale co to za kochajacy facet ktory zdradzil i nawet nie ma zamiaru przepraszac, prosic o wybaczenie?????? Jak to w ogole wyglada??? ZDRADZIL CIE a TY go zapewniasz,ze bedzie ok i niech o Ciebie walczy! Dziewczyno! Nie marnuj sobie zycia. Naprawde uwazasz,ze Cie kocha? To czemu mowi,ze nie chce z Toba byc bo nie chce Cie ranic? Przeciez juz zranil i nie musi tego wiecej robic. Czyli co? Zaklada,ze dalej bedzie zdradzal????????????????? Nie badz naiwna. Wyrzucil do smietnika te kilka lat razem, wiec Ty nie skazuj sie na zycie z niekochajacymn facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyter
---->nkhgaaaaaaaaaaa rozumiem Cię doskonale ! sama przez to przechodzę, facet kopnął mnie w dupę, a ja umieram, naprawde umieram, nie widze już dla siebie przyszłości, mam mysli samobójcze, dzisiaj rano w drodze do pracy w autobusie, zastanawiałam się jak ze sobą skończyć, nie chcę już żyć, czuję się jak kawałek gówna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksiezniczkaaaaaa
yyyter- moc serdeczności i cierpliwości dla Ciebie.. trzymajcie sie i pamiętajcie,że tacy palanci nie zasługują na waszą rozpacz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nkhgaaaaaaaaaaa
wróciliśmy do siebie.. moze jestem głupia.. ale kurczę wiem, że mnie kocha.. i ja jego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajednasliczna
yyyyyyy. spoko. przecież to Twoje zycie, a że jesteś jedną z tych "naiwnych",które wiedząc o wszystkich wybrykach i braku miłości z jego strony mówią "tak" przed ołtarzem,by pół roku,rok, może 5 lat później wnieśc pozew o rozwód.. szkoda mi ciebie, szczerze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahahahahahaha
wiesz ze cie kocha? hahahaha dobre sobie:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×