takie mysli mnie dopadly

niemoge spac... tak sobie rozmyslam... jestem za granica od jakiegos czasu i zauwazylam ze kontakt z ludzmi z polski sie urywa, powoli ale sie urywa... przyklad moja przyjaciolka, nie pamietam kiedy z nia pogadalam cos wiecej, a kiedys? kiedys zyc bez siebie nie moglysmy! :( przyjaciel tez coraz rzadziej sie odzywa, ale go tlumacza ze ma teraz spore problemy i chce przemyslec wszystko w samotnosci... do znajomych trzasnie sie eska czsem, czy zadzwoni, ale dlaczego to ja zawsze pierwsza musze sie odezwac?

Trudny okres przed Toba.. Pamietam jak to bylo jak wyjechalam z Grecji i przyjechalam do Polski... Znajomi z czasem zapominali wogole o mnie, najblizsi przyjaciele odzywali sie bardzo bardzo zadko... Najlepsym sposobem jest kontakt po przez gg.. Bo wiesz najwiekszym powodem, ze tak sie oddalacie to to ze juz nie jestes tam, w ich zyciu, nie jestes w ich codziennosci.. Dzieje sie bardzo duzo rzeczy podczas dnia, a Ty nie jestes obok zeby Ci opowiedziec... Przynajmniej u mnie to bylo najwieksza przyczyna.

pewnie masz racje... martwie sie ze za jakis czas nie bede miala do kogo wrocic... a wiec po co? :(

Hmm a gdzie jestes teraz? W ktorym kraju? I na jak dlugo wyjechalas?

irlandia... na jak dlugo to sama niewiem, wyjechalam do narzeczonego, jakos nie wyobrazalam sobie zycia bez niego... :) a Ty dlaczego zdecydowalas sie wyjechac do polski?

Hmm wiesz, wrocic zawsze bedzie do kogo :) Jestem pewna ze rodzine masz ktora bardzo teskni, a ze znajomymi da sie odnowic kontakt jak wrocisz. :) Studia.. :)

ja tez tesknie bardzo za rodzinka :) ale z mama czy tata juz nie pojde pobawic sie w klubie :D moze masz racje, moze jak wroce to wszystk wroci do normy :) szczerze to dziwie sie ze wybralas akurat poslke, wszycy z tamtad uciekaja :D ale i tak Kocham ten kraj :P

Polska byla wyzwaniem dla mnie... Bylam i mieszkalam w roznych krajach Europy i zawsze tak wychodzilo ze nie bylam w Polsce... Az w koncu ktoregos dnia, stwierdzilam ze w koncu pojade. Zaraz po zakonczeniu 2 klasy Liceum, polecialam na wakacje na 2tyg... Zauroczyla mnie!!! Od tamtej pory wiedzialam ze musze tam wrocic!! Oswiadczylam rodzinie ze po Liceum wyjezdzam i tak tez sie stalo :) Jestem teraz zakochana w Polskim mroznym klimacie chociaz nie powiem, ze nie zdarza mi sie marudzic pod nosem jak ja chce do Grecji, do slonka :P Jestem zafascynowana krajem jako o urode i klimat kraju. No i mile zaskoczona ludzmi :) No pewnie ze tak zrobisz:) Jak wrocisz odnowisz kontakty :)

a ja od 20 lat jestem poza krajem.....mam/mialem przyjaciela...razem wyjechalismy do grecji,razem mieszkalismy i pracowalismy....doslownie wszystko razem.....on wrocil doolski ja wyjechalem do Kanady.....dzis facio ma mase kasy i nigdy do mnie z polski nie zadzwonil.....????.....stac go,a jednak..... nie martw sie .....ciesz sie ze masz blisko.... a tak na marginesie....ladnie piszesz po polsku.......i nie gniewaj sie ..ok???

to bylo do kaliwm....ale ja jednak pamietam snieg w Atenach!!!!

hm ja mysle ze odległosc tez buduje idealny obraz tego co było,wiesz jak wszyscy rusza do pracy pokoncza studia załoza rodziny to tez sie bedzie urywac ,pozniej kazdy goni za swoim w polsce ,nawet rodziny sie spotykaja na swieta :) głowa do góry :) pozdrawiam z Polski

:) ciesze sie ze sie zawiodlas sie na naszym kraju :) wiekszosc obcokrajowcow mowi ze to piekny kraj, a ludzie to juz nie koniecznie :( tu tez krzywo patrza sie na naszych rodakow :( tacy juz jestemy ze nie ktorzy lubia rozrabiac, choc nie wszyscy... inni przez nich cierpia :( ciezko bylo Ci sie nauczyc naszego jezyka? bardzo ladnie piszesz po polsku :)

mialo byc "ze sie nie zawiodlas", przepraszam :P

to tak jak polacy mowia o anglikach ktorzy rozrabiaja w Krakowie....zawsze sie znajdzie paru baranow.....

krawat :D Dzieki :) Nauka czyni mistrza:P Mialam 6 nauczycieli...:P Dzieki Bogu w koncu im sie udalo mnie nauczyc pisac:P Nie gniewam sie ;) Musze przyznac ze nawet mnie zaintrygowales.. Nikt wczesniej nie osmielil sie po 1. Powiedziec cos takiego o Grekach a 2. Nikt nigdy nie ''sprzeczal'' sie ze mna w dziedzinie ktora dotyczy mojej ojczyzny.. Powiem tylko jedno, tak jak gdzies uslyszalam ostatnio.. Masz jaja :D A co do przyjaciela, pieniadze potrafia zrobic z najlepszego czlowieka najwiekszego drania pod Sloncem...

->ala co jej szkoda ze tak bywa :( glupie to :( ide kawke zrobic bo to juz nie ma sensu sie klasc dzisiaj :P

niech mnie ktos.....ale z drugiej strony juz teraz wiesz na kogo mozesz liczyc:)))

czyli tylko na rodzine? :(

''niech mnie ktos przytuli'' Daj spokoj:P Zanim zaczelam odrozniac czy z czy rz albo jak sie wymawia te l s kreska to wieki minely Nie no zarcik:) Pomogl mi bardzo angielski bo literki sa identyko oprocz paru, poza tym dla mnie jezyki to nie problem:P Znam ich 5 bez polskiego wiec cos tam to pomoglo :) Poza tym najtrudniejsze w polskim jezyku to nie jest pisac:p Ale mowic:p Ja nadal mam chwilami grecki akcent...

kaliwm.....dzieki za jaja:)))hehehehe.....pracowalem z normalnymi ludzmi w grecji....nie owijali w bawelne.....mieszkalem u mojego szefa(nie za darmo oczywiscie) poznalem zwyczaje,muzyke....mmmm buzukia:)))razem spedzalismy swieta... prawie zostalem majstrem.....(mastora?)mile wspominam...

Tu nie chodzi nawet tylko o rodzine:) Nawet zeys miala najlepsza przyjaciolke pod sloncem jak sie oddalacie to logiczne jest takie zachowanie.. Trzeba to przeczekac i zaczac wszytsko poprawiac jak bedziesz na miejscu:) Ciesz sie ukochanym, poznawaj nowych ludzi :)

hehe :D pelen podziw dla Ciebie, znac 5 jezykow, 6 z poslkim to juz jest cos :)

Ide tez po kawe :)

Dzieki:) A wogole to opowiedz troche.. Jak tam jest w tej Irlandii?

duzo pubow :D tu sa wieksze perpektywy na zycie, w polsce nie bylo by nas stac na wiele rzeczy, a tu mozemy zyc nie martwiac sie o jutro :) choc z drugiej strony smutno, bez przyjaciol i rodziny...

No domyslam sie.. Nawet jak masz duzo pieniedzy, mnostwo jedzenia, i wszystkiego co pragniesz, a nie mozesz sie tym podzielic z rodzina i znajomymi.. To nie jest fajnie. Znam to.. Zrobilas kawe?

zrobilam :) w duzym kubku :P a co studiujesz w polsce?

i w jakim mieszkasz miescie? mialam sie zapytac wczesniej, ale gdzies mi umknelo :)

Psychologie :) Ja tez w duzym kubku :P Jeszcze ze swiat mi zostal:P Hmm mowilas cos o narzeczonym :) Ile czasu jestescie razem?