starania po 36-tym roku życia

są takie dziewczyny? ja jestem w takiej sytuacji ... i na razie nic :(

Powodzenia!:D Ja mam teraz prawie 38(w kwietniu) i 4miesiace temu urodzilam drugie dziecko. Trzymam kciuki :*

Ja mam co prawda 34 lata i też się staram, jak dotąd bez szczęśliwego finału, ale gin. przypisała mi wspomagacze i mam nadzieję, że może w lutym się uda :-)

Witajcie dziewczyny Ja w sobotę koncze 36 lat, jestem w 14 tyg ciąży. Mimo operacji usunięcia mięśniaków i początków endometriozy UZDAŁO MI SIĘ Nie brałam wspomagaczy, po prostu pojechałam z partnerem na długi urlop i wyluzowalismy się. Dziewczyny głowa do góry. Moja rada jest taka, nic na siłę. Jak jestescie zdrowe, przynajmniej jezeli gin tak twierdzi to wazne jest optymistyczne podejscie. Bez spinania się. Pozdrawiam i życzę powodzenia.

aha dodam, że to moja pierwsza ciaża :)

mam 4 mies corcie śliczna to mało powiedziane :)

Witam dziewczyny to moje drugie dziecko synek ma 4 lata figata - a co bierzesz? ja brałam przez 3 m-ce duphaston, ale jak widać nic nie dał :( fajnie czytać, że Wam się udało mam nadzieję, że mi też :)

dziewczyny, ja tak ni z gruszki niz pietruszki ale przeczytalam ze któras z Was bierze Duphaston jako wspomagacz... Radze zmienic lekarza. Duphaston może zahamować owulacje... Ja swego czasu tez brałam Duphaston jako wspomagacz i nic, dopiero po zmianie lekarza i odstawieniu leku udało sie za 1 razem! takze uwazajcie z Duphastonem. na podtrzymanie- ok, ale przy staraniach???

ja mam 35 lat i tez staram sie o dziecko. Lekarz tez przepisał mi duphaston ale biorę go dlatego że dwa razy poroniłam a teraz z nadzieją czekam że za trzecim razem sie uda.Z tymi tabletkami to różnie można pisać , ale lekarz każdej przepisuje indywidualnie , bo można go brac w różnych dniach cyklu. Ja np. mam brac od 16 do 25 dnia cyklu po to by lepiej zarodek się zagnieździł a poza tym ma mi w razie zajscia w ciąże pomóc przy podtrzymaniu, ponieważ robiłam badania i mam troszkę za mało progesteronu. A z zajsciem w ciąże to jest róznie ja doczekałam sie przy pierwszych staraniach dopiero po 5 latach, po poronieniu następne starania i zalapało dopiero po 6 cyklach a teraz staram sie już drugi cykl po ostatnim poronieniu. Poprostu trzeba cierpliwości, luzu i jak najmniej myslenia czy teraz sie w koncu udało.

starająca się 36-latka, ja biorę od lutego clostilbegyt od 3 do 7 dnia cyklu, a później mam przyjechać na usg między 12 a 14 dniem cyklu, aby zobaczyć jak wyrosło jajeczko. Gin. zapisała mi tabletki, bo w ostatnią ciążę zachodziłam 10 miesięcy,a \"czas działa na moją niekorzyść\" więc dlatego zapisała mi \'wspomagacze\". Pozdrawiam

starająca się 36-latka, ja biorę od lutego clostilbegyt od 3 do 7 dnia cyklu, a później mam przyjechać na usg między 12 a 14 dniem cyklu, aby zobaczyć jak wyrosło jajeczko. Gin. zapisała mi tabletki, bo w ostatnią ciążę zachodziłam 10 miesięcy,a "czas działa na moją niekorzyść" więc dlatego zapisała mi 'wspomagacze". Pozdrawiam

dzięki dziewczyny mandolinaxs - ja brałam duphaston, tak jak pisała nukula74 na zagnieżdżenie się zarodka figata - powodzenia tym razem, bo widzę, że ty już byłaś 3 razy w ciąży może tym razem się uda :) pozdrawiam i zapraszam kolejne "chętne" po 36 :)