jak zdobyc dziewczyne zodiakalna wage?

ciezko bedzie...

dlaczego?prosze o rady

ja jestem Waga, jak dla mnie musi być spontan, poczucie humoru, wygadany bardziej niż ja, bez cwaniakowania,

mam przyjaciolke, ktora jest zodiakalna waga, wielu probowalo ja zdobyc i im sie nie udalo ;(

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,55670,3162742.html jestem waga i to sie sprawdza:D powodzenia

waga, jak jej zalezy sama zrobi pierwszy krok

zgadzam się z postem wyżej...

Jaka naprawdę jesteś: Ma cudowny wdzięk. Umie flirtować, a jej kokieteria doprowadza mężczyzn do zawrotu głowy. Jej chód jest lekki, swobodny, lekko kołyszący się:. Podnieca to mężczyzn, którzy kojarzą to sobie z jej ruchami w łóżku. Ma świadomość swego u i wie, że zdoła usidlić kogo zechce. Po dokonaniu podboju, szybko wycofuje się. Pragnęłaby, aby flirt i gra wstępna trwały wiecznie. Niechętnie posuwa się dalej. Potrzebuje zaufania do partnera, aby w łóżku czuć się z nim dobrze. Łatwo jest namówić ją na randkę, lecz znacznie trudniej na spędzenie wspólnej nocy. Nie wpuści do sypialni mężczyzny, który natrętnie do tego dąży. Bardziej zainteresowana jest tym, który traktuje ją uprzejmie lecz zimno, za to jest ciekawy, oryginalny. To ją mobilizuje do zalotów, budzi ambicje, aby go uwieść. Jeśli on chce ją zdobyć, powinien być miły, prawić komplementy, ale nie zabiegać o jej względy, nawet przeciwnie - wymykać się jej, odkładać spotkania. Opór plus słodkie słówka, to recepta na zdobycie każdej kobiety Wagi. Jej atutem jest gra wstępna.

..ja jestem wagą...nie podawaj się od razu "na tacy"...bądź przez jakiś czas niedostępny...ale niezbyt długo bo się znudzi czekaniem..musisz wyczuć moment

dziewczyna w szpilkach----wszystko sie zgadza,to cala ja:):D;)

Również się zgadzam z dziewczynką w szpilkach. Z Wagami trzeba grać w kotka i myszkę.l Czasem pozwolić się zdobywać odpowiadając chłodną sympatią. :)

Też jestem wagą i aż dziw bierze, że prawie w 99% wszystko się zgadza.

kup dwa odważniki i powiedz że musisz zrzucić ten ciężar tylko nie wiesz na która szale ;-)

ja Waga, prawie wszystko się zgadza

gówno prawda wcale dziewczyna wga taka nie ejst ani ze mnie flirciara.ani paniusia modnisa i strojnisia normalna dziewczyna, swojska wesoła, zabawna, niegłupia raczej nie jestem typowa waga

Szczera, to Ty taka nie jesteś:P

...wagi sa mądre, lubią prowadzić towarzyskie życie, lubią mieć dużo przyjaciół w okół...a na faceta wolą po prostu dłużej czekać...(byle nie za długo)...pod tym względem to chyba taka raczej męska cecha bo faceci też nie lubią jak im coś łatwo w ręce wpada...

ja jestem baaaaaaaaaaaaaaaaardzo fajna:P

ja jestem waga!! i to prawda jest ze lubie zdobywac facetow ! nie cierpie natretow! jak waga jest zainteresowana to z pewnoscia da ci jakis znak!nie slodz jej za bardzo -- pobaw sie w kotka i myszke byle nie za dlugo bo wagi do cierpliwych nie naleza! waga jak sie zakocha to na zaboj ! jest w stanie poswieci bardzo duzo dla swojego mezczyzny ! jest lojalna i z pewnoscia nigdy na niej sie nie zawiedziesz

Moja matka też jest wagą a wzięła sobie takiego buraka że wstyd mi czasami się przyznać że to mój ojciec:P.

Ja mam taki problem chociaż nie wiem czy mi ktoś odpowie. Poznałem właśnie na fotce.pl dziewczynę wagę i nie wiem czy ona zgrywa niedostępną tzn. odpowiada na pytania nie ignoruje, ale nie odczuwam z Jej strony zaangażowania. Czy wagi udają takie niedostępne ? Jak zdobyć Jej zaufanie??

powoli.....;) ja jestem wagą i powiem tak [tylko o sobie]: nie znoszę tanich podrywów. jestem stabilna, nienawidzę manipulowania moimi uczuciami, walę prosto z mostu, co myślę, i jeśli mówię NIE, to oznacza NIE. sama zdobywam, a jeśli ktoś chce mnie zdobyć, to musi zdjąć wszystkie maski jakie nosi. zdobyć mnie można uczciwością, pewnością siebie, nietuzinkowym dowc**em, łagodnością, inteligencją. lubię facetów, z którymi wymienić się można myślami. lubię, gdy facet ma jakieś pasje bo i ja je mam. nie jest łatwo namówić mnie na randkę, dopóki wyczuwam, że ktoś próbuje mną manipulować, wyczuję to zawsze. nie znoszę chłodnych facetów, mnie to od nich odpycha. bawienia się w kotka i myszkę też nie znoszę. komplementów nie znoszę, widzę, kiedy są szczere, a kiedy ktoś chce się przypodobać. zdobyć mnie można byciem sobą, to takie proste, a jednak dla niektórych mężczyzn niewyobrażalnie trudne;) opinia o wadze "dziewczyny w szpilkach" kompletnie do mnie nie pasuje, przykro mi.

dziewczynka w szpilkach wszystko się zgadza i choć nie wierze w horoskopy - trafione :)

i to co napisała sisisisisi też w większości do mnie pasuje, choć nie wszystko. Czyżby jednak coś w tym było?

Kobiety pociągają "źli chłopcy", pewni siebie. To samo mogę powiedzieć o kobietach. Mężczyzn pociągają "niegrzeczne dziewczynki" , pewne siebie. O statusie się nie wypowiem, bo to kompletna wariacja, temat rzeka. Własne zdanie, podejście do życia, szczerość, poczucie humoru... osobiście byłem raczej z gatunku tych „fajnych ale nudnych”, szukając dla siebie ratunku zacząłem używać feromonów z http://pherowin.pl które miały mi pomóc w podrywie…… mówiąc szczerze to nie spodziewałem się aż takich efektów!!! Kiedyś było nie do pomyślenia, aby to kobieta do mnie zagadała, obecnie dzieje się tak bardzo często.