zakochalem sie i zastanawiam sie czy moge..

od kilku dni nie spie, nie jem a to za sprawa kilku rozmow z pewna dziewczyna. Czuje że jestesmy sobie przeznaczeni ale ona.. ma chlopaka. od czasow liceum.. Czy oni do siebie pasuja? Czy oni wygladaja na szczesliwych. Bo im dluzej na to patrze tym bardziej wydaje mi sie że mogę..spróbować.. http://b33.grono.net/15/250/gallery-16756648-500x500.jpg

jasne w zyciu wszystko dozwolone, postaw sie w sytuacji tego mezczyzny, moze kiedys z Toba Ktos tak postapi :)))

tylko musisz obadać dobrze sprawę, bo nie warto wchodzić komuś z butami w życie..a i faceci czasem sobie chyba za dużo wyobrażają..jak dziewczyna jest przesympatycznie miła to nie znaczy, że ma zamiar zostawić swojego chłopaka.. ale Ty ją znasz więc powodzenia..

Ej najwyżej będziesz płacił bykowe haha :D

może i będę:) ale chyba się zdecyduję. w życiu nie ma sentymentów :)

Tobie to dobrze, nie masz schizów

nie zna nikogo, komu odbijanie dziewczyny wyszlo na dobre:O poczekaj spokojnie, moze sytuacja sama obroci sie na Twoja korzysc:)