Kiedy spadnie FRANK???????

Mam kredyt we frankach i kurwica mnie strzela, gdy patrzę na kursy walut. Ile jeszcze może się osłabiać ten złoty? Nie słucham analityków, bo żaden z mądrali nie przewidział takiego scenariusza na początku 2009 roku. Załozyłąm ten temat, bo może inni tez chcą się wyżalić. Ja brałam kredyt w grudniu 2008 i w ciągu miesiąca zadziały się cuda. Czemu teraz w takim tempie jak frank rósł, teraz nie spada. Chce mi się porzucać przekleństwami.

nikt nie powiedział, że będzie lekko..ci którzy idą na łatwiznę też muszą czasem ponieść konsekwencje..

jaką kurde łatwiznę?

Też jestem załamana kursem walut. Mnie interesuje dolar i euro. Dolar jest po 3,70! Tragedia. A jeszcze latem i przed był nawet po 2,20. Z wakacji chyba nici :O

Frank zacznie spadnać wtedy kiedy kryzys osiągnie "dno"

a i jeszcze złotówka była sztucznie umocniona stąd aż takie spadki

kiedy nie było nawet mowy o kryzysie, złoty był mocny a waluty były tanie, Nie widzę związku.

Frank nie spadnie nigdy.Taki jest wlasciwy kurs waluty polskiej do innych walut jaki mamy obecnie.Poprzedni wysoki kurs zlotego byl utrzymywany sztucznie po to,zeby nie oplacalo sie eksportowac polskich wyrobow a oplacalo sie importowac wszystko zewszad.

kurwa, jak to nigdy? a skąd taka analiza? i dlaczego wcześniej nikt o tym nie mówił? i dlaczego teraz juz tak ma być? A kiedy wejdziemuy do strefy euro?

W związku z tym,że sama zainteresowana jestem tym tematem a mam full wolnego czasu słucham poważnych wypowiedzi doświadczonych analityków, nie dzienikarzyn:P Naprawdę dużo na ten temat czytam i cokolwiek się orientuję. Kurs franka jest kompatybilny do czasu trwania kryzysu.A ten apogeum osiągnie na przełomie 2009/2010 (do tego czasu frank może rosnąć), po połowie 2010 ma być już lepiej. Summa summarum, jeszcze troche nas to pomęczy:(a frank szybko nie stanieje:(

Poprzednia wypowiedż w dużej mierze jest prawdziwa. To nie frank był niski, tylko mega mocny złoty, a to nie była do końca normalna sytuacja, teraz naturalnie i siłą rzeczy złoty się osłabił, a frank odpowiednio się umocnił.No niestety....

A wejście do strefy euro nie rozwiąże w magiczny sposób problemu złotego.Będzie to co u południowych sąsiadów. By nie zawyżać cen po wejściu do euro, pól roku wcześniej zaczęto je zawyżać, by przed 31.12.2008 wejść niby bez podwyżek w strefę euro.:(

Jak brałam kredyt to bralam tylko i wyłacznie pod uwage splate w zlotowkach znajomy lekarz mi tak poradzil powiedzial: - zarabiasz w zlotowkach to kredyt bierz tez tylko i wylacznie w zlotowkach nic cie nigdy nie zaskoczy... Wkurzalam sie gdy ludzie za 3-6 tys wieksze kredyty placili polowe mniej niz ja.... ot co nawet chcialam zmienic walute.... Teraz wiem co ten znajomy lekarz mial na mysli i wiem ze sie nie mylil...nie mam sie o co martwic fakt fajnie bylo by placic mniej ale na ta rate w miare mnie stac a jakbym teraz miala trzy razy wiecej placic to pewnie stracilabym mieszkanie:)

nie rozumiem dlaczego ludzie biora kredyt w walutach obcych... skoro zarabiaja w PLN. PS złoty sie umocni za jakis czas-pol roku, moze rok, moze pozniej-jak znowu zaczna ci z zachodu zlotowki kupowac zeby poinwestowac troche.. aczkolwiek dlugo nie bedzie tak dobrze (jezeli w ogole) jak w zeszlym roku, tak uwazam..

ja nie słuham analityków. Skoro oni tacy przewidujący, jasnowidze wręcz, to dlaczego, pytam dlaczego nie przwidzeli, nie postawili analizy dotyczacej obecnego kursu walut? Jeszcze w grudniu było cicho, a w stycznui zaczął się cyrk.

"ja nie słuham analityków. Skoro oni tacy przewidujący, jasnowidze wręcz, to dlaczego, pytam dlaczego nie przwidzeli, nie postawili analizy dotyczacej obecnego kursu walut?" sluchaj tego co mowia w tv albo w gazetach a zima w skarpetkach bedziesz chodzic :D PS rzadzi wszystkim psychologia tłumu-jak sie ludzie boja to wycofuja kase, czyli PLN spada... za jakis czas jak znowu nabiora zaufania to zaczna inwestowac z powrotem czyli kupowac złotówke czyli kurs PLN wzrosnie...

tylko kiedy wzrośnie, kurwasz twa? Mam w perspektywie sprzedzaż mojego mieszkania i mogłabym spłacić 3/4 kredytu na drugie mieszkanie. Ale nie mogę przy obecnym kursie franka, bo w plecy będę. Kredyt brałam po 2, 43 a teraz ponad 3 zł jest Moje zadłużenie wobec banku wzrosło o kilkadziesiąt tys złotych! Kurwa , czemu nie wzięłam w złotówkach? Ale wszyscy, kurwa wszyscy namawiali mnie na te zasrane franki.

ile placilas a ile teraz placisz?? Moze bank zgodzil by sie na jakies zmniejszenie rat moze jest jakas obcia ktora by ci pomogla??

frankowica - tylko nie daj sie teraz namowic na zamiane kredytu na złotówki :D zaciśnij zęby, płacz, płać i czekaj az franio spadnie... ;P

"Kwiatek "ja nie słuham analityków. Skoro oni tacy przewidujący, jasnowidze wręcz, to dlaczego, pytam dlaczego nie przwidzeli, nie postawili analizy dotyczacej obecnego kursu walut?" sluchaj tego co mowia w tv albo w gazetach a zima w skarpetkach bedziesz chodzic PS rzadzi wszystkim psychologia tłumu-jak sie ludzie boja to wycofuja kase, czyli PLN spada... za jakis czas jak znowu nabiora zaufania to zaczna inwestowac z powrotem czyli kupowac złotówke czyli kurs PLN wzrosnie..." To proste.Po prostu nie przewidzieli w ktorym momencie zlodziejski system bankowy sie zapadnie.To znaczy-w ktorym momencie nastapi tak duzy procentowo brak splat tzw.kredytow,czyli de facto-zasilania bankow w prawdziwe pieniadze,ktory spowoduje upadek ktoregos z wielkich bankow,z ktorymi z kolei sa powiazane inne banki na calym swiecei. Banki "pozyczaja" papier-pusty papier z napisem kwoty,czyli nic.Mysle o duzych pozyczkach przelewowych.Dopiero gdy tzw.kredytobiorcy zaczynaja splacac-czyli dostarczac bankom prawdziwe pieniadze-ci tymi pieniedzmi dysponuja.Jezeli nastapi punkt krytyczny,punkt zwrotny-j/w dochodzi wtedy do krachu.To sie wlasnie stalo w USA.Taki jest zlodziejski mechanizm tzw.swiatowej bankowosci.

\"Banki \"pozyczaja\" papier-pusty papier z napisem kwoty,czyli nic\" bez przesady. pozyczaja to co im ludzie zdeponuja :P na % zeby na tym zarobic. natomiast problemem jest rozdawnictwo kredytow bez zabezpieczen ktore prowadzi do upadku banków - wg mnie to byl gigantyczny skok na kase - nikt mi nie wmówi ze ktoś był zwyczajnie głupi w zarzadzie banku ze nie wymagal zabezpieczen przy udzielaniu kredytu...

Z powodu takiego mechanizmu-banki sa zainteresowane w udzielaniu pozyczek jak najwiekszej liczbie klientow.Dbaja one przy tym roznie o splate,o mozliwosci splaty tych kredytow.Pazernosc bierze czesto gore nad zdrowym rozsadkiem. W USA upadl wielki bank powiazany z wieloma bankami na calym swiecie.Ludzie trzymali swoje ciezko zarobione pieniadze w tym banku.Jak w kazdym innym.Mieli do niego zaufanie.To przeciez bank.Malo kto wie jak to dziala i ze de facto sa to gangsterzy. Bank "upadl"-dlaczego?Odpowiedz jest w moim poprzednim poscie.Ale przy okazji mnostwo ludzi stracilo swoje pieniadze.Czesto duze pieniadze-oszczednosci calego zycia.Gdziez sie one podzialy?Bank je po prostu sobie przywlaszczyl twierdzac,ze pieniedzy nie ma.No bo przeciez upadl. W takim zlodziejskim systemie bankowym a wlasciwie gangsterki bankowej mamy do czynienia.Chciwosc posunieta do granic absurdu z jednoczesnym nie liczeniem sie z tymi-ktorzy z uslug tych instytucji korzystaja.Powinno byc calkowicie zakazane tworzenie konsorcjow bankowych,wykupywania akcji innych bankow itd.Banki nie podlegaja zadnej kontroli panstwa a powinny jej podlegac w sposob szczegolny.Kazdy bank powinien miec obowiazek posiadania w gotowce takich rezerw,ktore gwarantowalyby bezpieczenstwo ich klientom w kazdym przypadku.

Kwiatek Juz płaczę a zapłaciłam dopiero pierwszą ratę. Kupiłam większe mieszkanie mając w perspektywie sprzedaż mojego obecnego.Teraz moge sprzedać to mniejsze , tak było w założeniu i pozostałoby mi niecałe 100 tys do spłaty . taki był plan. Przy moich dochodach kredyt na 100 tys nie byłby zły. A teraz . Nie będę spłacać z pieniędzy za sprzedaż mieszkania, bo zostanie mi kilkadziesiat tys kasy więcej do spłaty. Kurwa , nigdy nie miałam kredytu , zmartwień. A le zachciało mi się wiekszej chaty i mam teraz milion problemów. Nie umiem myślec pozytwywnie.

Ludziki uspokujcie się.Przecież oprocentowanie spadło.Więc nie płacicie więcej,wręcz przeciwnie.Do spałaty zostały lata świetlne.Wszystki się jeszcze zmieni.Nadzieja umiera ostatnia

einstein dobrze rzecze. Czas zmieni sytuację, a i może bank szwajcarski przyjdzie z pomocą i "wyreguluje" franka do znośnego poziomu. Moim zdaniem spekulanci ustalają te kwoty, gdyż w dobie ogromnego kryzysu bankowego, te właśnie jednostki muszą się na czymś odkuć, a mogą na biednychf "frankowych" kredytobiorcach, do których ja n.b. należę :( i których jest najwięcej. W końcu dojdzie do tego, że banki odczują na własnej skórze problemy z płynnością przy spłacaniu rat, ale do tego czasu się nachapią. Ciekawostka na koniec: Dlaczego złoty tak bardzo tanieje skoro wzrost gospodarczy i tak u nas (ograniczam się do Europy) największy, a nasze banki nie poupadały, państwo nie płaciło miliardowych zapomóg. Spekulacja panie i panowie, tak to się nazywa i nic na to nie poradzimy. P.S. To samo dzieje się z paliwem... Drożeje bo złotówka tanieje, a zobaczycie, że parę lat później bedzię drożeć bo złotówka się umacnia. SPEKULACJA!

Cóż, a kto na tym najwięcej zarobi? Ktoś straci to i ktoś musi zarobić. Banki, absurdalnie ale to chyba te instytucje wygenerowały dla siebie cały ten kryzys.

Dwa cytaty David'a Rockefeller'a z 1991r.. "Znajdujemy się na pograniczu globalnej przemiany. Wszystko czego potrzebujemy, to odpowiedni kryzys, a narody zaakceptują Nowy Światowy Porządek." (...) "Jesteśmy wdzięczni wydawcom Washington Post, New York Times, Time Magazine i innym wielkim publikacjom, których menadżerowie uczestniczyli w naszych spotkaniach i dotrzymali swych obietnic zachowania dyskrecji przez blisko 40 lat. Byłoby dla nas niemożliwością zrealizowanie naszego planu budowy światowego rządu, jeśli bylibyśmy w tym czasie przedmiotem zainteresowania prasy. Dziś jednak świat jest już dużo bardziej wyrafinowany i przygotowany do organizacji rządu światowego. Idea ponadnarodowej suwerenności elit intelektualnych i światowych bankierów jest z całą pewnością korzystniejsza od narodowego samostanowienia, praktykowanego w minionych stuleciach." niestety nic na tym swiecie nie dzieje się ot tak, polecam film "wezwanie do przebudzenia" na youtube, znajdziecie wszystkie odpowedzi

..

Uwazajcie na tego franka ,bo jak w przyszłym roku zacznie sie cyrk z zadłuzeniem Polski,obniza ranking Polski co do wiarygodnosci,dojda jeszcze kłopoty Hiszpani i Portugalii złotowka straci na wartosci .

a czy w polsce kiedyś było dobrze?zawsze nas w huja robili i robić będą,nie ma sensu czekać na cud,będzie gorzej