czy facet poczuje sie urazony jesli w trakcie seksu zaczne sie piescic?

bez pieszczot lechtaczki nie dojde do orgazmu. wrecz fenomenalna przyjemnosc sprawia mi pieszczenie swojej lechtaczki w trakcie seksu. myslicie, ze facet moze na to zle zareagowac? wiem, ze on moglby to zrobic dla mnie, ale z drugiej strony on jest raczej krotkodystansowcem i z jego reka nie zdaze dojsc do orgazmu przed koncem. myslicie, ze moge ot tak po prostu zaczac sie dotykac?

O facetom to się bardzo podoba - poważnie.

ja rowniez mysle ze spodoba mu sie to, jesli sie boisz jego reakcji chociaz mysle ze niepotrzebnie to mozesz z nim o tym wczesniej porozmawiac, na moje oko bedzie zadowolony, powodzenia :D

Wręcz przeciwnie. ;] Jeszcze go podniecisz.

facet będzie zachwycony jak będzie mógł na to patrzeć :), mój to uwielbia :)

zrobilam tak kiedys z moim poprzednim partnerem i powiedzial mi, ze jestem zboczona. do dzis nie wiem, na ile byl to zart. potem juz nigdy tego nie robilam i nigdy nie mialam orgazmu, o czym on nie wiedzial. nie chce zeby moj nastepny zwiazek wygladal tak samo, ale mam troche uraz... a przeciez nie moge wczesniej z nim o tym porozmawiac, bo pomysli, ze mnie nie zaspakaja i w domu ukladam rozne taktyki, jak to mimo jego nieporadnosci dojsc :) to co, spontan?

rozmyslanie na temat waszego pozycia to zaden wstyd wrecz przeciwnie jesli nie masz orgazmow to chyba lepiej ze myslisz o tym w domu to dowod na to ze chcesz abyscie oboje byli usatysfakcjonowani i ja nie widze nic zlego w rozmowach na ten temat z partnetem bo rozmawiac trzeba

Ja uwielbiam jak robi to moje kochanie....ale chyba wole ....brykać z nia i jednoczesnie piescic w ten sposób jest bosko :)

chyba zrobie maly spontan... ale wiecie, on ma takie bardzo tradycyjne doswiadczenia... powiedzial mi, ze przed poznaniem mnie na palcach jednej reki moze policzyc, kiedy uprawial seks przy zapalonym swietle!!!! tak samo wciaz nie rozszyfrowalam, czy powinnam polykac jego sperme... dla mnie to nic takiego, ale boje sie, ze on uzna to za dziwkarstwo. co myslicie? przeciez sie nie zapytam, czy chce, zebym polykala tak jak to robilam z innymi :)

ja widze ze boisz sie pytac go o cokolwiek :) zapytaj sie ja swojego pytalam o wiele rzeczy i teraz juz wiem co ob lubi a czego nie to naprawde pomaga