sernik na zimno z galaretka- pomocyy

prosze o pomoc, kochane robie mojej walentyce sernik na zimno,robie to poraz pierwsyz,przyznam nigdy nie siedze w kuchni i nie wiem co i jak, zrobilam juz wszystko i teraz czekam az mi garaletka lekko stezeje w garnku, czy dlugo to bedzie trwac? myslalam,ze chwile ale juz dlugo czekam, jakiej ona powinna byc kosystencji przed wylaniem na ciasto i ile to ciasto bedzie musialo stac w lodowce mam czas do 13 30 ;(

z galaretka, sorki, pomozcie plis

wstaw na chwilę galaretkę do lodówki; szybciej stężeje; a jak już będzie taka ciapowata to wyłóż na sernik

kobiety to o gotowaniu wiedza mniej niz faceci ;/ jak bedzie chlodna galaretka wtedy zalej nia ciasto ... i do lodowki ;/

do 13;30 zdążysz ;-)

no ale ja ta galaretka wsadzilam do lodowki jakies 20 min temu i ona dalej taka jak woda, wiadomo jest troszke gesciejsze ale od poczarku byla :(

może za dużo wody do niej wlałaś? poczekaj jeszcze 10min; jak nie stężeje zrób nową ale w mniejszej ilości wody; albo do tej co masz dodaj rozpuszczoną dokładnie żelatynę

mialo byc pol litra i tyle dalam :( poczekam. a ile ona bedzie tezec na tym serniku?

do sernika galaretkę robi się z niec mniejszą ilości wody :-( teraz będziesz musiała nieco dłużej poczekac na zastygnięcie; ale powinnaś zdążyc.

a gdybym zrobila w malej ilosci wody jeszcze troche galaretki,wieszka ilosc, to to pomoze?? i doleje tam>? bo nie mam zelatyny:(

spróbuj; pół torebki galaretki i pół szklanki wody

a nie zepsuje tego> chyba sobie strzele w leb, nawet galaretki nie potrafie zrobic