Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmartwialala

moj chlopak za duzo pije!

Polecane posty

Gość zmartwialala

jak w temacie. i jeszcze jest za granica na studiach, gdzie impreza goni impreze. nie mamy kiedy rozmawiac, bo albo jest na imprezie, albo spi albo ma za duzego kaca. dzwoni za to do mnie po pijaku namietnie o 5 w nocy. co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwialala
gadalam gadalam. ze nie zycze sobie tel w srodku nocy, ze w ogole nie rozmawiamy, co mnie denerwuje i ze martwie sie tym, ze non stop chodzi pijany. rozmowa jak ze sciana... i zero zmiany. nie wiem co robic!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Namietnie2razy
zerwac!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak dzwoni w nocy to nie odbieraj tylko np. wyłącz telefon na noc i powiedz mu że ma zmienić swoje zachowanie albo poszukać innej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwialala
teraz sie odezwal, popisalismy sobie z 5 minut i zniknal bez pozegnania. pewnie poszedl wymiotowac albo spac. cudowne walentynki normalnie... jestem zalamana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvxxc
no trudno, musisz z tym zyc, innych facetow juz nie ma na tym swiecie, a samej zyc, to jakos tak glupio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co chodzi przeciez
zawsze mozesz wylaczyc telefon i powiedziec ze imprezowalas....rob mu tak samo a nie marudzisz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvxxc nie ironizuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwialala
darujcie sobie ta ironie. wczesniej bylo ok, sytacja wyglada tak jak teraz od tygodnia. nie zerwe przez to ze w tygodniu byl na paru imprezach. ale fakt faktem ze nie rozmawialismy prawie w ogole w ciagu tego czasu nie liczac jego pijackich telefonow. w momencie gdy studiowalam razem z nim w zeszlym semestrze z 2 3 razy zdarzylo sie gdy byl bardzo pijany. opryskliwy w stosunku do mnie i ogolnie obrzydliwy. widze, ze jak wyjechalam jest tak teraz codziennie. dam mu jeszcze z 2 tygodnie zeby sie zreflektowal... zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co chodzi przeciez
tez jestem sama w walentynki bo moj facet tez mieszka za granica i zyje...i nauczylam sie ze gadanie nie ma sensu....ze sie denerwuje jak do niego dzwonie a on nie odbiera ze to ze tamto....wystarczylo ze zostalam dluzej w pracy i nie odebralam od niego telefonu a potem zapomnialam wlaczyc glos i nie odebralam kolejnego..i oddzwonilam po 3 godzinach o 1 w nocy i caly zestresowany byl co sie dzieje...nauczysz go nie bezsensownym gadaniem tylko czynem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o ja bardzo romatycznie
a w ogole to wez sie zastanow czy przypadkiem on wlasnie nie jest po sesji i dlatego tak imprezuje....kazdy student po sesji pije i to jego prawo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×