sukienka na slub cywilny - moze taka byc?

http://www.slubne.pl/index.php?pid=3&col=29&item_id=2477&cmd=show_item&gallery_id=&shift=1

pewnie, a dlaczego by nie?

super

Piękna suknia :) Jesli nie czeka Cię kościelny, to bardzo dobry wybór. Tylko proponuje podpiąć od razu tren. Do urzędu chyba tak będzie pasowało bardziej. Ale to tylko moje zdanie.

no wlasnie nie czeka mnie koscielny:)

No to myślę, że w tej będzie bardzo ślubnie :) i bardzo elegancko. Urocza sukienka. Nie ma problemu, żebyś wystąpiła w takiej w Urządzie. Moja koleżanka wystąpiła w skukience "zaspa śnieżna" i miała gdzieś co kto powie bo taka chciała, ale to moim zdaniem do Urzędu nie pasuje. Tak jak welon na przykład. Ale Twoja jest śliczna.

dziekuje:) wam

kurcze nie wiem czy odpowiednia na cywilny?' chyba za bardzo koscielna jest

pasuje kazda suknia, sa kobiety co maja sukienke na ramiaczkach prosta, inne kostium, inne z gorsetem (ja miałam biały gorset i granatową spódnice z tafty), a sa takie co mają slubne, wybór nalezy do ciebie tylko i wylacznie. Ale fakt, że z trenu bym zrezygnowała

koscielna? a jaka to jest "koscielna"? suknia slubna to suknia slubna, niezaleznie czy to slub cywilny czy koscielny.

A ja też uważam, ze nie zawsze to co do Kościoła pasuje tez i do Urzędu. Tak jak napisalam wyżej. Ja do cywilnego mialam lnianą kieckę z bolerkiem. Ale ja biorę równiez kościelny. Natomiast gdybym brała tylko cywilny, to zrobiłabym tak, jak Ewaaaaaaa. Tez starałabym się wyglądać jak klasyczna Panna Młoda. i uważam wybór tej akurat sukni za bardzo dobry.

slubne z dekoltami i odkrytymi plecami zbyt koscielne nie sa :p Do urzedu uwarzam że możesz ubrac co chcesz, ja np miałam propozycje ślubu w zamku w strojach historycznych ;) i to sama pani w urzedzie zaproponowała, zrezygnowaliśmy bo koszt był od góry spory a nas bylo tylko 10 osób, jakby było wiecej to bardziej by się opłacało co sama pani urzednik nam powiedziała

po prostu wydaje mi sie ze to jest sukienka odpowiednia na slub koscielny i troche przesadzona jak na cuwilny. ale to tylko moje zdanie

ja nie wiem czy moge pisac,bo mnie potem zlinczuja!!!w kazdym razie suknia ladna,ale czy na slub cywilny odpowiadnia?to mam watpliwosci.wiem,ze teraz to nawet w welonie biora slub cywilny,ale ja jestem tradycjonalistkai wybralabym jakas skromniejsza sukienke.

kiedyś uważałam, że do USC sukienek typowo ślubnych nie należy zakładać. Bo mi to jakoś nie pasowało. Ale zdanie zmieniłam - ze względu na pewną osobę, która w życiu się do tego nie przyzna, ale ją w dołku ściska, że nie miała białej sukni i welonu. Co odczułam przy okazji mojego ślubu. Także dziewczyny - to WASZ dzień. Jak marzycie o białej sukni i welonie - zakładajcie. Po co macie potem żałować? A sukienka przepiękna. I jak chcesz z odpiętym trenem iść, to też czemu nie.

wybierz taką, która Ci się podoba i nie oglądaj się na to, co kto powie...wszystkim nie dogodzisz. To Twój dzień i Ty masz być królową tego balu! Ja też biorę tylko cywilny i mam białą suknię z trenem, ale bez welonu wystąpię.

kiecka 'przesadzona' na cywilny? a to cywilny gorszy??? nie kazdy jest wierzacy :-O

nie woidze powowdu czemu nie...

zgadzam sie. ja mam zamiar brac tylko cywilny i zaloze kiece taka jaka chce.na szczescie i tak podobaja mi sie te skromniejsze suknie slubne a nie wielkie bezy.

Słuchajcie, pójśc można we wszystkim tylko czasem coś pasuje czasem nie. Beza nie pasuje do USC ale oczywiście można w niej pójśc tylko nie wygląda to dobrze. Dobrze, że dziewczyna zapytała, bo ta akurat pasuje, ale gdyby zaprezentowała zaspę śnieżną to pewnie zgodnie z prawdą wiele dziewczyn powiedziałaby że beznadziejnie to wygląda...

no pasuje czy nie to jednak jest jeden dzien w zyciu taki,ja na codzien nie chadzam w takich kieckach wiec sobie nie odpuszcze;) i nie bede szla do koscielnego tylko dla kiecki.ale fatem jest,ze np welonu to bym nie zalozyla