Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a wasze

moje WALENTYNKI

Polecane posty

Gość a wasze

Pojechalismy dzis w gory, nie obylo sie bez lamentu moich rodzicom , mimo ze mam 23 lata (!) a bo wypadek bedzie...i wszytskie czarne scenariusze. Wczoraj mojemu clopkaowi, ktos uderzyl w auto na parkingu.Lampa blotnik nadkole do wymany ale spoko, da sie jezdzic. No wiec pojechalismy.Sniegu po pas.Poszlismy na sanki....wracamy, ktos zwinal wycieraczki!!!! Nie wiem po co i na co to komu....Wiec pojechalismy na stacje po nowe.Pojechaismy na stok na snwboard.Od godz iny 15 do 18 szesc razy wyciagalismy auto z zaspy. Niedawno wrocilismy wykonczeni...... Przynajmniej sie nie poklocilismy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wasze
dodam jeszcze, ze mielismy miec romantyczny wieczor, ale po tych wszytski przygodach stwierdzilismy, ze brak juz nam sil;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sztuczk87
to fajne mieliscie walentnki. a my...dostalam roze i misia, a on dwa pierniki w ksztalcie serduszka, balsam po goleniu, i placek upieklam i wokol talerzyka galaretke pokroilam w ksztalcie seruszka. on zrobil kolacje, zjedlismy i wypilismy winko, i juz moj mis pojechal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wasze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do sztuczk87
delikatnie mówiąc trochę to dziecinne, nawet żenujące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sztuczk87
czemu dziecinne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhhhhhhhhhhhhh
spoznil sie godzine nie odzywalismy sie do siebie w czasie kolacji potem plakalm pol godziny mu na kolanach i sobie poszedł najgorsze walentynki jakie miałam ktoś przebije? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sztuczk87
ehhh--> moj tez spoznil sie, ale godzine, wiec juz przebilam plakac mi sie chcialo jak juz wychodzil -wiec ty jestes gora dlaczego plakalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie odzywałaś się a potem płakałaś, bo się spóźnił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do sztuczk87
bo tak świętują czternastolatki, serduszka z galaretki i pierniczki;) no cóż, każdy ma tak jak lubi nie ważne jak świętowaliście ważne że się kochacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sztuczk87
a on mi kupil misia :| wiec tez dziecinne-nie sadzisz? ...nie kochamy sie.\, bardzo lubimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wasze
bez klotni tlumaczen prosze !!! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhhhhhhhhhhhhh
nie odzywalam, sie bo bylam wsciekla, ze nie szanuje mojego czasu potem powiedzial cos bardziej glupiego bylam zla, smutna...nie moglam powstrzymac lez probowal pocieszac, pytal co sie stało a ja tylko plakalam, przez to jakies jest beznadziejnie miedzy nami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sztuczk87
nie martw sie, jutro bedzie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhhhhhhhhhhhhh
sztuczk87-----> my tez sue lubimy, nie kochamy.... w sumie to swieto nie dla nas :( nie wiem czemu jestesmy razem :( powinnam to wszytsko skonczyc, ale nie umiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhhhhhhhhhhhhh
mialam dla niego prezent, ale on wczoraj powiedzial mi, ze nic nie przygotuje....dalam mu tylko kartke, prezent schowam gleboko w szafie? a tak sie staralm :( tyle szukalam, zamowilam w koncu z internetu, cos c badzo by mu sie spodobalo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do sztuczk87
nie denerwuj się, złość piękności szkodzi. Każdy ma swój sposób na świętowanie. I nie zamierzam tu twierdzić że u mnie walentynki były idealne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhhhhhhhhhhhhh
jest mi tak cholernie przykro i smutno, ze to wszystko tak wygladalo :( beznadziejnie :( nie odzywamy sie do siebie, ja placze, a ostatecznie on wychodzi obrazony, a ja placze dalej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wasze
do echhhhhh jedna prosta zasada.....zamiast od kogos cos oczekiwac, nalezy dawac, a wtedy ten ktos to odwzajemni.Jezeli nie to nie byl tego wart. Popatrz na wszytsko z dwoch stron.... a moze on mial prezent i go nie dal bo ty nie dalas....moze on oczekiwal czegos innego od ciebie a ty czegos innego od niego. wiec zamiast od siebie oczekiwac zacznijacie dawac....nie patrzac..jak on mi tak ja jemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhhhhhhhhhhhhh ale o co
wam poszło? Tylko o to że się spóźnił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OLA LAaaaaaaaa
moje walentynki były żałosne jak miłość gimnazjalna ja napisałam mojemu życzenia (od 2 tygodni nie odzywamy się do siebie, bo on potrzebuje czasu) i zapytałam czy możemy się wreszcie spotkać. on na to, że ma dziś inne plany, a kiedy zapytałam co jutro i kiedykolwiek, odpisał, że nie ma ochoty spotykać się z żadnymi dziewczynami i że szkoda, że tak naciskam. no to ja mu w następnym smsie, że nie potrafię nie pisać, żeby dać mu czas i żeby po prostu zablokował mój numer i w jeszcze następnym, żeby mi napisał, że już nic nie czuje do mnie, to wtedy będę wiedziała, że nigdy się nie zobaczymy i dam mu na zawsze spokój. nie odpisał. to w sumie dobrze. a walentynki spędza z mamą. mam nadzieję, że mama prowadzi auto i on podpije trochę, bo zawsze gdy pije potęguje to jego miłość do mnie ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wasze
OLA Im wiecej za facetem latasz, tym bardziej on to ma gdzies.A jak zaczniesz go olewac spotykac sie z innymi, najlepiej znajdz sobie jakiegos przyjaciela;) wiem to wsyztsko z autopsji.Wiem jak bardzo jest ciezko.Ale nie jestes w stanie zrobic nic.Kazdy facet to zdobywca Pozwol mu sie wykazac Dziala!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhhhhhhhhhhhhh
poszło tez o to, ze obrazil jedna osobe, ktora nie zyje, powiedzial cos na jej temat nieprawdziwego i obrazliwego, a nie zna prawdy zobaczylam z nim chama i prymitywa :( bylo mi zal siebie, ze spedzam ten dzien z kims takim :( stad moje rozzalenie, zlosc i łzy....duzo łez :( wiem, ze nic nie przygotowal, wczoraj mu mowilam, ze ja cos robie, a on zaskoczony, mowie, ze nic nie przygotuje gdyby nie wiedzial o moim prezencie nic bym nie dostala, a tak kupil kwiatka... ostatecznie prezentu tez mu nie dalam ( czemu to tylko ja mam sie wysilac? skoro on sie zaczyna martwic walentynkami godzine przed naszym spotkaniem, nie szanuje mojego czasu i spoznia sie godzine) poszedł godzine temu, puscil strzalke....jutro tez sie nie spotkamy wiem, ze nie zadzowni, bo nie ma kasy na komorce a ja placze dalej :( kazde samotnie spedzone walentynki bylo lepsze od tych co ciekawsze to moj pierwszy chlopak i moje pierwsze walentynki spedzone z kims inaczej to sobie wyobrazalam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wasze
ehhhhh dlaczego ty ciagle od niego oczekujesz? on nic nie zrobil, on powiedzial, A co Ty zrobilas??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe każdemu pod górkę
a wasze - trafiłaś na jakieś desperatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhhhhhhhhhhhhh
ja go zaprosilam na kolacje, zrobilam pyszne spaghetti! dalam mu piekna kartke, prezentu nie dalam, zeby nie stawiac siebie i jego w głupiej sytuacji... co mialam jeszcze zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OLA LAaaaaaaaa
Wiem, że nie powinnam się do niego odzywać, tylko ja się z nim nie mam jak przypadkowo widywać kiedy z nim nie jestem. Od dzisiaj nie napiszę już ani słowa. O tyle też dobrze, że spytał dziś co u mnie słychać... i dowiedział się, że rzuciłam drugi kierunek studiów (moje wymarzone), bo zamiast kuć na egzaminy ryczałam przez kilka dni i nocy :/ Może weźmie pod uwagę to, że nie mogę być taka zła (bo rozstaliśmy się z mojej niby winy) skoro tak przeżywam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhhhhhhhhhhhhh
kto powinen sie odezwac? pyta teraz na gadu czy jestem, ale nie odpisuje... nie wiem co mialabym mu powiedziec pomozcie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wasze
nie ucekaj i nie odwracaj sie od niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhhhhhhhhhhhhh
ale bylam tak wsciekla za to co powiedzial o tej osobie :( tak bardzo ją obraził, a ona nie zyje :( została zabiita... a on stwierdził, ze na to zasłuzyła umielibyscie sie cieszyc z walentynek gdybyscie uslyszeli cos takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×