okularnicy

witam bardzo serdecznie Noszę okulary od przeszło 20 lat.jestem krótkowidzem i tak luż zostanie.Oczko lewe -6,5 oczko prawe -8,00,bez okularków nie widze zupełnie nic,ale jestem do nich tak bardzo przyzwyczajona, tak bardzo,że jak kilka lat temu skusiłam się na szkła kontaktowe,to przez tydzień chodziłam jak w amoku,nie wiedziałam co się ze mną dzieje.Co chwila szukałam okularów,choć przecież dobrze widziałam. cieszę się niezmiernie,że technika idzie do przodu,bo jak pomyślę sobie,że mialabym nosić szkiełka nie plastikowe to aż mnie ciarki po plecach chodzą.Nawet nie próbuję sobie wyobrazić jak wyglądałyby takie szkła przy mojej wadzie a i komfort noszenia żaden.teraz noszę okularki z plastikowymi szkiełkami,utwardzone,indeks 1,67,asferyczne,z antyrefleksem i jest bardzo dobrze.Musi być bardzo dobrze,bo okularki zostaną ze mną do konca życia:)ale ja je bardzo lubię:) pozdrawiam

no to fajnie, słuchaj

no, to jest po prostu niesamowite

:D

nieprawdopodobne, nie będę mogła zasnąć

Również noszę okulary. Cieszę się, że jesteś ze swoich zadowolona:) Ja też nie narzekam.

słuchaj a ja mam lat 14:] okularki nosze od klasy 2 szkoły podstawowej:} nienawidzeich.. Po soczewkach jakbym je zdjeła w ogole bym nic nie widziała. Wiec nie wiem z czego się tak kuzwa cieszysz:) Teraz zaczne na wszystkie możliwe sposoby poprawiac ten pieprzony wzrok. Mam wade 6,5 na oba:] Super nie?:)

a po co te złośliwości?Jeśli macie krótkowzroczność to chyba macie świadomość tego,że to nie przejdzie jak katar?Ja urodziłam się z wadą wzroku i co mialam zrobć?Zostało mi tylko nauczyć się z tym żyć i nauczyłam się.jak idę na basen nakładam soczewki kontaktowe,do pracy tylko okulary ,bo cały dzień w klimatyzowanym pomieszczeniu i przy komputerze niedobrze mi robi na oczka.Na imprezę-szkła kontaktowe i tak na zmianę.nie zwracam uwagi na swoją wadę wzroku,nie przeszkadza mi w życiu codziennym.Dbam o oczy,regularnie chodzę do okulisty i jestem zadowolona !

I to jest zdrowe podejście do sprawy.

ja nosze okularki od 4,5roku.musialam wczesniej ale tak wyszlo ze nie moglam.nie potrzebne tu sa zlosliwosci ze bezguscie jak nosi okulary!ja nie moglabym wsadzac sobie szkiel kontaktowych do oczu!poprostu balabym sie ze uszkodze oko...

A okularami można podkreślić urodę.

ja noszę okulary od ośmiu lat; na początek -2,5 przy głupim szkolnym bilansie teraz -3,5 do bliży i -5 do dali, nie wiem jak się nazywa ta wada ale to jest problem z akomodacją oczu . wytłumaczenie okulisty było takie że'' za szybko urosłam i wzrok za mną nie nadążał i czytałam za dużo książek w wieku dziecięcym przy złym oświetleniu'' :o

od wielu lat noszę okulary chociaż moja wada jest niewielka (-1,5). Uwielbiam oprawki i traktuję je jako gadżet. kupuje je i wybieram jak buty czy torebkę. mam kilka par i świetnie się w nich czuję, chociaż czasami chodzę także bez okularów. Dzisiejszy świat to już nie okres naśmiewanie się z okularników, więc nie wiem w czym problem. Dobrze dobrane opraki tylko dodają uroku.

mawronka,do bliży i do dali to plusy i minusy,coś żle zrozumiałaś.Znam ludzi co na jedno oko noszą szkła+ a na drugie - Pamiętam wizytę u okulistki latem 2007r.pani powiedziała,ze ja sama sobie wzrok popsułam,bo czytam dużo,wyszywam,pracuje na komputerze a jak jej powiedziałam,że czytać nauczyłam się w wieku 6 lat a wadę wzroku mam od urodzenia a wtedy to tylko co najwyżej zwyczajnie patrzylam i nie bardzo miałam okazje do psucia wzroku to zbaraniała.w listopadzie skończe 30 lat a wzrok nadal mi się pogarsza i żaden z lekarzy u których byłam nie potrafi powiedzieć dlaczego tak się dzieje. mawronka,jeśli okulary to taki problem dla Ciebie,znajdż dobrego okulistę,który pokaże Ci jak nakładać soczewki,jak o nie dbać.ja doskonale rozumiem osoby,które nie potrafią siebie zaakceptować w okularach ale są soczewki i ich używanie (po krótkim przeszkoleniu oczywiście)jest dziecinnie proste

http://khanwars.wp.pl/?recruit=4H25377

mawronka,do bliży i do dali to plusy i minusy,coś żle zrozumiałaś.Znam ludzi co na jedno oko noszą szkła+ a na drugie - Pamiętam wizytę u okulistki latem 2007r.pani powiedziała,ze ja sama sobie wzrok popsułam,bo czytam dużo,wyszywam,pracuje na komputerze a jak jej powiedziałam,że czytać nauczyłam się w wieku 6 lat a wadę wzroku mam od urodzenia a wtedy to tylko co najwyżej zwyczajnie patrzylam i nie bardzo miałam okazje do psucia wzroku to zbaraniała.w listopadzie skończe 30 lat a wzrok nadal mi się pogarsza i żaden z lekarzy u których byłam nie potrafi powiedzieć dlaczego tak się dzieje. mawronka,jeśli okulary to taki problem dla Ciebie,znajdż dobrego okulistę,który pokaże Ci jak nakładać soczewki,jak o nie dbać.ja doskonale rozumiem osoby,które nie potrafią siebie zaakceptować w okularach ale są soczewki i ich używanie (po krótkim przeszkoleniu oczywiście)jest dziecinnie proste

ale ja nie narzekam :D teraz mam soczewki i jeszcze okulary do czytania ; a okulary o zmieniających się mocach leża w szafie i czekają aż będzie lepsza pogoda, znudziły mi się już

Ja odkryłam teraz bardzo fajny salon w Krakowie http://www.optyk-koczorowski.pl/ Mozecei tutaj dobrac dla siebie naprawde dobre oprawki i do tego jeszcze nie wydacie na nie duzo pieniedzy.

A maja tam oprawki Ray Bana ? Kurcze tak choruje na takie oprawki i powiem Wam ze juz sobie nawet odłożyłam na nie zeby miec fajne opraweczki na wiosne.

gdzie jest moja renta???!!! gdzie jest moja renta????!!!!

Czesc, ja juz dlugo nosze okulary. -4 na kazde oko, bez okularow bardzo slabo widze, Wlasciwie kolory, rozmazane obrazy. Na ulicy bym nie poznala kto kolo mnie idzie, Natomiast nie zdecydowalam sie na soczewki z kilku powodow. Nr 1 to koszty, bo okulary srednio zmieniam raz na 2-3 lata, a soczewki trzeba nowe co miesiac. Okulary jest to duzy koszt, ale podliczajac koszty soczewek z tych powiedzmy 2-3 lat to wychodzi duzo drozej. Druga sprawa to jest to, ze boje sie soczewek w oku, jednak to cialo obce. A co jesli zaczelaby wrastac? Slyszalam i o takich przypadkach, To jest ciagle podraznienie oka wg mnie. Kolejna sprawa to jest to, ze lepiej wygladam w okularach niz bez nich, duzo korzystniej. Dobrze dobrane dodaja uroku. Sa tez minusy. Myje sie, zdejme okulary i ciezko mi cokolwiek zobaczyc. w Zimie ciagle paruja szkla, wejde do autobusu, sklepu, domu i zawsze ten sam problem, bez okularow nie widze, a szkla zaparowane.

Kup sobie soczewki okularowe z firmy Essilor z powloka Optifog- one nie zaparowuja, jak natrzesz je specjalnym aktywatorem, ktory jest dolaczony do soczewek. Kontaktow nie ma co sie bac, ale wymagaja osobnego badania u Specjalisty, czy oko toleruje soczewke i czy nie ma przeciwskazan do noszenia.

Ja teraz w tym salonie kupiłam sobie fajne nowe okulary przeciwsłoneczne http://www.optyk-koczorowski.pl Są naprawde super i wszystkim polecam.

Jesli idziesz do salonu i wiesz ze bedziesz miec idealnie dobrane to na pewno warto jest sie tam wybrać, bo bedzie zawsze z plusem dla Ciebie.

Ja szukam teraz dla siebie oprawek Ray Bany, czy tam własnie mogę je dostać ? Najlepiej takie kocie.

Na pewno w tym salonie znajdziesz to czego szukasz. Ja sama wiem po sobie, do tego jeszcze maja bardzo dużo ciekawych promocji jak ta najnowsza Rabat 50% na oprawki.

Bardzo dobra oferta, na pewno bym skorzystała. Tylko ze ja zawsze kupuje soczewki. Tak sie przyzwyczaiłam ze cięzko mi jest sie przekonac do czegoś innego.

Teraz na pewno kazda taka zniżka sie przyda. A idzie wiosna wiec kazda z nas chce dobrze wygladac, i stawia na nowe, modne oprawki :)

Jak sobie dobrze dobierzesz oprawki to na pewno nawet nie bedziesz musiała czuc dyskomfortu związanego z ich noszeniem, a tylko wąłsnie dodadzą Tobie jeszcze wiecej uroku.

To ja mam propozycje jeśli chcecie dobrze dobrac sobie oprawki to polecam salon Koczorowski na Długiej w Krakowie. Naprawde sprawdzony salon w którym znajdziecie wszystkie nowe modele oprawek.