Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość AngusAngus

MASAKRA

Polecane posty

Gość AngusAngus

Jest mi przykro. Mialam chlopaka, bylismy ze soba okolo 1,5 roku. Jakies 3 miesiace temu zostal aresztowany - podejrzenie oszustwa. Oboje mamy po 23 lata. Wyszedl dwa tygodnie temu. Przez ten jego pobyt mowilam mu, ze kocham, pisalam listy, chodzilam na widzenia. Tak naprawde jednak z dnia na dzien stawal sie dla mnie mniej wazny, mialam pretensje, bylam zla, ze do czegos takiego doprowadzil. Mielismy sie zenic, wszystko sie popierniczylo. Jak latwo sie domyslec rodzice sa przeciwni, mama wlasciwie. Od razu powiedziala "anka, masz zerwac, on juz nadwyrezyl nasze zaufanie". Niie dziwie sie.. W momencie jak wyszedl mialam zaplanowane, nawet sie nie cieszylam, tak mi zobojetnial, chyba bardziej sie balam jak mu to powiem - ze go nie kocham, ze nie chce. Zobaczylismy sie. I wtedy poprostu zatkalo mnie, znowu cos mi sie w sercu ruszylo, znowu, znowu.. Nie zerwalam do dzis. Zwiazek utrzymuje w tajemnicy. Nie wiem skad to sie wzielo... ze tesknie, ze ni emoge bez niego wytrzymac...Skoro mi przeszlo, czemu tak sie czuje? Jakbym sie od nowa zakochiwala. Wiem, ze nie mozna mu ufac, a co wiecej wiem, ze mi ufac takze nie wolno. PRzez jego pobyt w areszcie stwierdzilam, a wlasciwie - mentalnie z nim zerwalam i poszlam w tango. Spotkalam 3 facetow, z kttorymi zrobilam rozne zle..rzeczy. Zeby odreagowac. Dotychczas powiedzialam mu tylko o jednym...chodzi o to, ze wowczas ja nie chcialam z nim byc, a teraz wszystko odzylo wiec to byly zdrady. Nie bylo seksu, ale hardcorowe macania owszem. Plus moje zasrane konto na ilove, ktore wlasciwie zalozylam dla jaj i o ktorym dzis sie dowiedzial. Strasznie sie zdenerwowal, ale wszystko wybaczyl...to konto, tego jednego chlopaka o ktorym mu powiedzialam. Czuje sie zle. Ten zwiazek nie ma sensu. A mnie do niego ciagnie... Kazdego dnia mocniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AngusAngus
Mialam od jutra pisac magisterke, ale watpie ze cokolwiek rusze. Najgorsze jest to, ze on jest strasznie przystojny, w sumie to nie ma takiego znaczenia, ale cholera, wzroku oderwac nie moge... No zesz. Tak sie zle czuje z tym wszytskim. Ze nie moge z nim byc, ze mnie do niego ciagnie, ze go oszukalam...Aaa...Ze go zwodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yhym..........................
Słuchaj, to co to za oszustwo było, że już po 3 mies. wyszedł? Kochasz go? A on Ciebie? Nie utrzymuj tego związku w tajemnicy, kłamstwo ma krótkie nogi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AngusAngus
Tak sobie mysle.. "Pojdziesz dziewczyno do piekla". On mi mowil, ze bylam jego jedyna nadzieja w tym miejscu. Ale przeciez to nie ma sensu? Jaka ta moja przyszlosc? Siedzial w areszcie, ja nawet nie wiem na ile sie zmienil. Boze drogi. A te zdrady, zalamal sie troche. Powiedzialam mu o jednym facecie to oczy mial we lzach, dowiedzial sie o tym zasranym ilove to rowniez wzrok mu sie zaszklil. Co ja narobilam. Powiedzial :Biore to na siebie, robilas to przeze mnie. Nawet na mnie nie krzyczal:((( Jeszcze sie usmiechnal do mnie i stwierdzil..A jednak Ci zalezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AngusAngus
Najprawdopodobniej dostanie w zawiasach. WIele nie narobil, ale troche sie zadluzyl, rodzine naciagnal na koszta. Glupi byl, uwierzyl w latwy pieniadz. Ahh...A ja myslalam, ze mi nie zalezy. NIE WIEM SKAD TO CHOLERA JASNA, wyszedl 15 minut temu a ja juz tesknie... BOZE DROGI! Jak mam nie utrzymywac w tajemnicy? To nie ma szans:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AngusAngus
Taaa... rozumiem, ze macie w dupie moj problem. dObrze bbylo sie jednak wygadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje ślepka mocno zielone....
jeszcze wszystko możesz naprawic, jeżeli naprawde Ci zalezy to napewno porozmawiaj z nim szczerze i pokaż, że kochasz i miałaś prawo odreagować każdy ma swój sposób jeden by pił, drugi szuka przelotnych zanajomości ja zycze powodzenia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yhym..........................
To chcesz być w związku, który nie ma szans? Jeżeli z góry tak zakładasz to jest on z góry skazany na niepowodzenie... A rodzice? Dobrze by było, żeby wasz związek zaakceptowali, co łatwe nie będzie... Życzę Wam powodzenia, jeśli obydwoje chcecie, będziecie ze sobą... A rodzice z czasem przekonają się, że fakt, że był skazany nie skresla go jako Twojego partnera... Potrzebują czasu, żeby na nowo mu zaufać. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AngusAngus
Hm. Czyli nie jestem az tak bardzo grzeszna i zla? To jakies pocieszajace...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yhym..........................
Każdy popełnia błędy i zasługuje na wybaczenie... Jeżeli jest jakieś światełko w tunelu trzeba iść do przodu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×