Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mlodziutkamlodziutka

jakie jest wasz zdanie..

Polecane posty

Ja Wam opowiem historię, w którą nie musicie wierzyć. Jako mała dziewczynka, 9 letnia straciłam tatę, zmarł w strasznych cierpieniach na raka. Pamiętam, że mama kazdego dnia brała mnie za rękę i prowadziła na cmentarz a tam każdego dnia przez kilka miesięcy siadał na moim ramieniu ten sam biały motylek (może ćma, na owadach się nie znam). Jak więc wytłumaczyć logicznie ten fakt, zważywwszy,że motyle żyją bardzo krótko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do śmierci klinicznej to mam to za sobą.. i chociaz to bylo jak mialem kilka miesiecy czasami|(zadko) ale miewam sny własnie z tunelem i swiatlem... lecz gdy jestem juz przy swietle to sie budze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytac ksiązki też można, ale czy człowiek może to wytłumaczyc? Czy może wiedziec jak wygląda życie po śmierci? Całe życie człowieka to wielka zagadka i tak naprawde musimy czekac, na to kolejne życie i wtedy zagadka zostanie rozwikłana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a pozatym myślę, że odpowiedź na pytanie co jest po śmierci i czym jest równoległy świat można zbadać dużo wcześniej. Poczytajcie o szałwii wieszczej, na którą ja jeszcze nie jestem gotowa, ale waham się waham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tu się zgodzę z Ilonką.. To trzeba zostawić Bogu bo i tak nie mamy wplywu na to co ma byc... A wiem ze wiara pozwoli nam doznac tego poznania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie budzisz się dlatego, bo zobaczenie "światła" nie było Ci dane. wkońcu przeżyłeś/aś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co nie pamietam jak bylo w smierci klinicznej..... bylem bardzo malym chyba 8 miesiecznym dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nawet nie próbuje dociekac jak tam moze byc na codzien w ogole o tym nie mysle..... zdaje sie na laske Boga i tak On decyduje co ma byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Calabaza A czy to takie dziwne?? Ja wierze w Boga, chociaz nie zawsze moje zycie uslane bylo rózami ale mówilem sobie ze tak chce Bóg i tam musi byc, nie bylo latwo ale godzilem sie ze swoim zyciem wlasnie dzieki wierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
calabaza- ja tak, a Ty nie? ja sobie nie wyobrażam tego, może nie jestem święta, ale świat z nicości nie powstał, a tez chyba ślady Chrystusa też nie są wymyślone. Bez Boga to chyba zycie sensu by nie miało. Dokąd byśmy dążyli po śmierci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość one one one
mozna kupic w ksiegarni. ta ksiazka jest chyba z lat siedemdziesiatych. ale ciagle sa wznowienia. w ksiazce sa wyznania ludzi ktorzy przeszli smierc kliniczna. sa tam bardzo ciekawe wypowiedzi.o tunelach, jakiejs postaci. ciekawe jest to ze wiekszosc ludzi przezywa podobny scenariusz. tunel, swiatlo. sa tez przyklady na to jak widza sievie z boku. wychodza z wlasnego ciala. a jesli chodzi o dejavu- to napisalam to zeby wam wytlumaczc wasze zwidy. nie twierdze ze nie ma niczego po zyciu ale trzeba jednak miec troche rozsadku. pewne rzeczy da sie wytlumaczyc. kto powiedzial wogole ze jesli tamten swiat istnieje to musi on od razu ingerowac w nasz ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ja przecież tylko zadałam pytanie Ja nie wierzę w to, ze świat, cała potęga i piękno istnienie człowieczeństwa ma ograniczać się do wiary w kogoś, kto równie dobrze może być taką samą legendą jak istnienie achillesa czy odysa... Piękna historia, legenda ale nie SIłA SPRAWCZA, które "za dobre wynagradza a za złe każe"... a Czym jest dobro? Czym jest zło? przecież to pojęcia wymierne, nie dają się zamknąć w definicjach a już na pewno nie w przykazaniach. Pozatym dekalog co znaczy 10 przykazanie? Ni w 5 ni w 9... " ani żadnej rzeczy..." Pomyślcie nad sensem tych słów, BRAK SENSU. a może kiedyś istniał jakiś człowiek, który niczym hitler chciał podbić cały świat i wymyślił sobie jakieś przykazania, żeby podporządkować sobie naiwnych, zagubionych, niepewnych A tak na marginesie. Czym różni się chrześcijaństwo od wszystkich innych sekt? ... No właśnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale to tylko moje prywatne zdanie... szanuje każdego, wierzący czy też nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość one one one
ach i pamietam jeszcze jedno wyznanie takiej osoby ktora przezyla smierc kliniczna. mowila ona ze modlitwa bliskich bardzo pomaga wrocic. mozliwe tez ze przeszkadza kiedy ktos chce naprawde juz odejsc. tak ta osoba zasugerowala. wiec ja staram sie nie myslec o zmarlych. dac im wreszcie spokoj. wierze w Boga i zycie po zyciu. napisalam wierze. wiec nie jestem pewna ze napewno istnieje. i oto wlasnie chyba chodzi. nie o udowadnienia ale o wiare.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Calabaza Twój post nie ma w sobie ani troche wiary w Boga... To co napisalas moze równac sie z bluźnierstem... Ale dodam ze masz prawo do takiego myslenia w koncu Bóg dal nam wolną wolę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To prawda. Nie wierzę w istnienie Boga. Łatwiej mi tak żyć. I staram się być dobrym człowiekiem, a o to chyba w życiu chodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie tylko powiem Wam tak, gdyby ludzie potrafili ze sobą rozmawiać jak my tu teraz, bez wzajemnych "wrzutów" życie byłoby piękniejsze... pomyślcie ile osób ginie codziennie przez fanatyków...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×