Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszla pannnnaaa mlodaaa

Salon Madonna w Katowicach????

Polecane posty

Gość przyszla pannnnaaa mlodaaa

Witam :) Czy ktoś mógłby mi powiedzieć jaka jest obsługa a przede wszystkim ceny w salonie Madonna w Katowicach ?? Z góry dziękuję za jakiekolwiek komentarze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla pannnnaaa mlodaaa
czy naprawdę nikt nie kupował tam sukienki ?? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla pannnnaaa mlodaaa
blackcat- aż tak tragicznie ?? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnaula
Lepiej wybrać się do Doroty Wormuth na rogu andrzeja i mikolowskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cje coev
JA kupowała swoją kieckę w madonnie ale w Gdyni nie żałuje swego wyboru. Takich kiecek jak tam nie ma w żadnym innym salonie ta jakość ,kroje bezcenne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja córka odebrała z salonu Madonna w Katowicach suknię ślubną.Suknia ta miała być przerobiona z roz.38 na 34.Przymiarka polegała na spięciu sukienki szpilkami. 2 tyg. przed ślubem miała być do odbioru.Po ubraniu sukni okazało się,że musi być poprawiona czyli 1,5 godz.czekania, potem dalsze poprawki 40 min, potem 20 min. i znowu 20 min.Jak zobaczyłam jak ta suknia jest przerabiana i jak wygląda jakość szycia byłam w szoku.Moja córka się rozpłakała,bo prócz złej jakości przeróbki są zaciągnięcia na materiale ,a nawet dziurki.Prócz tego pomimo zapewnień pani,że sukienka była czyszczona jest ona brudna,co jest widoczne dopiero w dziennym świetle.Pani podsunęła córce papierek do podpisania że nie ma zastrzeżeń do usługi krawieckiej.Ona to podpisała,bo ślub tuż. Sukienka wisi na wieszaku i jak na nią patrzę to jestem wściekła. Dobrze ją obejrzałam.Brudna,pozaciągana, z dwoma dziurkami i szycie fatalne.O plamach, które zauważyłam na halce nawet nie mówię córce,bo i tak jest kłębkiem nerwów. Podejrzewam,że termin odbioru sukni celowo został ustalony na ten dzień ,żeby nie było czasu na reklamację,bo w niedzielę po ślubie mija 14 dni od dnia zakupu.Córka chciała się wcześniej umówić na przeróbki miesiąc przed ślubem ale nie mieli czasu.Omijajcie szerokim łukiem salon Madonna w Katowicach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabrysia1
ja zakupiłam sukienkę w salonie madonny w katowicach i z obslugi jestem bardzo zadowolona... Pani przynosiła mi sukienki jakie tylko chciałam zmierzyc pomimo, iz nie byłam umowiona i weszlam w sobote kiedy był na prawde spory ruch... wybrałam ta jedna wymarzona w ktorej czulam sie znakomicie i zaraz po tym podpisalam umowe... sukienke trzeba niestety delikatnie przerobic aczkolwiek w ferworze calej zaistniałej sytuacji nie pomyslalam o tym aby zapytac Pania ekspedientkę o kilka istotnych rzeczy.. ponoc moja sukienka była ostatnia w salonie i to wlasnie ta juz mierzona przez inne osoby bedzie moja i z tego co zrozumialam to wlasnie ta bedzie przerabiana..nie wiem dlaczego nie zapytalam o to czemu nie moze byc szyta na miare na mnie boje sie ze nie bedzie wyczyszczona a kosztowala mnie nie malo bo 5tys. i bardzo mnie to martwi ze bedzie wygladala na starą a nie nową i to za taką kasę...choc mam nadzieje ze na pierwsze przymiarce bedzie wszystko okk i moje watpliwosci pojdą w niepamięć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fatalna i nieprofesjonalna obługa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fatalna i nieprofesjonalna obługa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda H.
Dziwią mnie nieprzychylne opinie na temat obslugi w salonie. Ja wybralam swoja suknie na poczatku czerwca tego roku, nie bylam umowiona, ale spotkalam sie z niezwykle profesjonalna obsluga. Mam wysokie wymagania co do sprzedawcy, niejednokrotnie nachalne, grubianskie i nietaktowne zachowanie potrafi odwiesc mnie od zakupu. Zazwyczaj sama wiem czego poszukuje i potrzebuje jedynie wsparcia oraz rzeczowych informacji dotyczacych produktu. Zadne kiepskie sztuczki marketingowe mnie nie przekonuja, zwlaszcza ze jestem z zawodu psychologiem i znam tego typu mechanizmy. Obslugujaca mnie Pani byla bardzo rzeczowa nie narzucala swoich opinii dzialala szybko i sprawnie, potrafila doradzic w sposob taktowny i elegancki. Czulam sie bardzo dobrze potraktowana. Kupilam suknie z ubieglorocznej kolekcji w cenie prawie 3 tys do tego gratis dostałam dlugi welon Jestem umowiona na dopasowanie sukni na koniec sierpnia, wesele (przekladalismy je niedawno o miesiac) w pazdzierniku, jestem dobrej mysli bo przerobki dotycza jedynie zwezenia w talii - suknia ma moj rozmiar 36

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam serdecznie wszystkie Panny Młode! Chciałabym tylko poinformować, ze salonu MADONNA w Katowicach zdecydowanie NIE POLECAM!!!!!!!! Jestem naprawdę nie wymagającą klientką, ale to co spotkało mnie w tym salonie przerosło nawet mnie. Jeśli chodzi o dobór sukni, to faktycznie zgodzę sie z Panią powyżej - szybko, sprawnie. Ale kolejne spotkanie, które miało być ostatnie (4 dni przed ślubem) było dla mnie najgorszym dniem w życiu. Okazało sie, ze Panie nie zdążą ze wszystkimi poprawkami! Suknia nie była skrócona, fiszbiny i miseczki powiększające biust nie wszyte. Wszystko było robione na ostatnia chwile, byłam zmuszona czekać cały dzień- od rana do 18 na odbiór sukni ponieważ przyjechałam z daleka i nie mogłam sobie pozwolić na kolejna wizytę. Po odbiorze okazało sie, ze ramiączka były niedopasowane, jedno mi ciagle opadalo, w talii nie zszyte 2 cm materiału. Po prostu tragedia. Jeśli któraś z Pań na jakieś pytania do mnie - proszę napisać, chętnie przestrzegę Was przed decyzja udania sie do tej Madonny! Pozdrawiam Joanna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba wszystkie salony madonna to porażka! wielki problem wiecznie mają te obsługujące paniusie, nie rozumieją tego że one są dla klienta, anie klient dla nich, żenada. ja nie polecam MADONNY W KRAKOWIE w Rynku, mam bardzo niemiłe doświadczenia, pozdrawiam wszystkie panny młode, cierpliwości życzę i zdrowia jak ktoś wybrała madonnę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Śmieszne jest to,ze ńie mówią cen ,dopiero jak sie przymierzy, 3 rożne ceny,z salonu,do wypożyczenia ,nowa,chciały mi wcisnąć jako nową ta z salonu bo widziały ze to mój rozmiar ,a była tak brudna jak firany nie prane rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serio nie warto tam się wybierać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sądząc po tych postach - nie warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akduf13
Salon w Katowicach. Na wstępie zaznaczę że nie kupiłam tam sukni, byłam tylko dwa razy w celach poszukiwawczych ;) panie obsługujące bardzo miłe i pomocne, wybór sukienek bardzo duży, od księżniczkowych aż po proste, lekkie i zwiewne. Bardzo dużym plusem jest to że dużo sukienek wisi na dole i można je sobie obejrzeć i wybrać coś samemu, nie tylko z katalogu. Dla mnie jednak było nie do zaakceptowania, że w czasie przymiarek panie nie chcą podać cen sukienek, a na pytanie o model i projektanta zwodzą i unikają odpowiedzi. Odwiedziłam wiele salonów ale tylko tu spotkałam się z taką praktyką. Także przygotujcie się na to dziewczyny bo mnie w przymierzalni aż zatkało jak pani zaczęła kręcić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie podaja cen ? ja wybralam moja suknie wlasnie w Madonnie w Katowicach, znalam kazda cene, kazdy model, Pani bardzo mila i niczego nie ukrywala. Nie probowala mi na sile "wcisnac" drozszej sukienki. Narazie jestem zadowolona, mam nadzieje, ze na przymiarce sie nie zawiode.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakupiłam suknię w Madonnie w Katowicach i nie polecam tego salonu. Odbiór sukni miał nastąpić w ostatni poniedziałek przed ślubem - większość z tego co miało zostać poprawione od ostatniej przymiarki nie zostało poprawione. Co więcej na rękawie zauważyłam dziurę (była to góra z cienkiego materiału z aplikacjami - jak się okazało naklejanymi a nie naszywanymi kwiatkami). Ok, pokombinowały, musiały naszyć aplikację żeby dziury nie było widać + reszta poprawek, czekania 2,5 h. W dniu ślubu, w trakcie wesela zauważyłam, że zaczyna odklejać się kwiatek (mowa była cały czas w salonie, że to jest przyszywane). Po weselu suknia została schowana do pokrowca i do garderoby w oczekiwaniu na zdjęcia w plenerze, które odbyły się po 1,5 miesiąca. Po wyjęciu sukni z pokrowca po tym czasie okazało się, ze reszta kwiatków też się odkleja. Więc nie można tej sukni nazwać nawet jednorazowym zakupem..... :/ Co za tym idzie kwiatki klejone, nikt do czyszczenia nie chciał przyjąć sukni - rozwiązaniem jest jedynie salon, w którym oczywiście za czyszczenie płaci się drożej niż w pralni. Panie w salonie oczywiście próbują zwalać winę na klienta twierdząc, że od wiszenia w szafie na pewno się nic nie mogło odkleić. marka sukni oczywiście tajemnicza, rzekomo holenderska, bardziej bym tu się skłaniała ku nawet nie jednorazowej chińszczyźnie za 3600 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Śmię przypuszczać ze to ukraińska suknia bo tylko tych handlują , nie bądź głupia muszą podać Ci namiar na producenta, poza tym oni muszą przyjąć reklamacje takie masz prawo. Nie żyjemy w średniowieczu!!! Oni pośredniczą wiec nie sie poczuwają, takie sukienki to Ukraina na których mają mega zysk !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta221016
W Madonnie w Katowicach, suknie są zakurzone, bardzo zaniedbane. W mniejszych salonach nie ma takiego syfu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rasalgul
Dusigrosz 2016 dostępny online >http://24filmyonline.pl?u=Dusigrosz_2016 François Gautier to skąpy człowiek, który nie ma przyjaciół, ani kobiety. Pewnego dnia życie mężczyzny zmienia się za sprawą dwóch dam: szesnastoletniej Laury, która twierdzi, że jest jego córką oraz pięknej wiolonczelistki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zawiedziona i Rozczarowana
Jak chcecie mieć spokojny sen i wymarzoną sukienkę od salonu Madonna z daleka. Kupiłam swoją sukienkę w Warszawie, obsługiwała mnie Pani Katarzyna M., uważajcie na nią, nie zna się na niczym, typowa handlara, oby wcisnąć, jak się zwraca jej uwagę to się zaczyna kłócić, że tak ma być. Przez ta Panią mam w szafie gniota, poprawianego 100 razy przez ich krawcową, która przyznała, że sukienka po poprawkach naniesionych przez Katarzynę M. jest tragiczna i postanowiła popruć wszytko. Krawcowa bardzo się starała, ale sukienka odbiega od oryginału, praktycznie została poprawiona cała, niestety to widać. Zastanawiam się nad kupieniem gotowej sukienki z sieci, bo moja za ciężkie pieniądze jest gniotem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajana_888
ja zdecydowanie polecam atelier Violi Piekut w Warszawie. Ceny podobne, a nieporownywalnie lepsza jakosc, ciekawsze projekty, no i... niewymownie cierpliwa obsluga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozczarowana i to bardzo
Byłam rozczarowana. Faktycznie lustrują "ile jesteś warta". Stać mnie spokojnie na droższe modele a do przymiarki dostałam z niższej półki, droższe kolekcje to nie ma i nie dla pani, źle będzie leżeć itp. Żenada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×