Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość koszmarrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

koszmar w domu

Polecane posty

Gość koszmarrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

W tym roku zdaję maturę. Miałam plany iść na studia, na medycynę, uczę się naprawdę dobrze i co ważne i dziwne chyba to lubię się uczyć, myślę że miała bym szanse dostać się na medycynę i skończyć te studia. Ale dziś przeżyłam koszmar. Rodzice powiedzieli mi że po maturze nie dadzą mi pieniędzy na studia i że nie pozwalają mi iść na studia! Studia według nich to strata czasu i pieniędzy! A po maturze mam według nich jak najprędzej wyjść za mąż, urodzić im wnuka/wnuczkę i zajmować się domem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koszmarrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
A i powiedzieli mi jescze że mają dla mnie świetnego kandydata na męża i ich zięcia, nawet nie chcę mysleć kto to!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjhjhj
hahahaha.. pewnie mieszkasz na wsi? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idz do sadu
do 24 roku musza cie utrzymywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mój facet
hjhjhj-mieszczuchu,wyobraź sobie,że ludzie na wsi właśnie chcą by ich dzieci studiowały,by nie musiały w przyszłości ciężko harować na roli.Odwal się od WSI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koszmarrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
Tak mieszkam na wsi. Rodzice są rolinkami... czuję się jak w XIX wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koszmarrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
i to żeby w domu było biednie i niebyło pieniędzy to bym zrozumiała, ale w rodzinie powodzi się całkiem dobrze, nie to że jakieś bogacze, ale ale normalna klasa śrenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnat
mozesz wystapic o alimenty na utrzymanie sie podczas studiow ps musisz miec troche zafajdana karme, ze masz takich rodzicow ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koszmarrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
Ale jak wybiorę studia i wystąpię o te alimenty to strace rodziców i nie będę się miała po co w domu pokazywać wyrodna córka. Jestem między młotem a kowadłem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnat
to oni chca stracic corke, a nie ty rodzicow ;p za kilkanascie lat bedzie zalowac, ze bylas taka posluszna corka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koszmarrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
Nie spodzieałam się nigdy tego po nich. Zawsze przed rodziną tylko się mną chwalili że jak to się dobrze nie uczę, że kim to ja nie będę a teraz im się coś pojebało i jak ich znam to zdania nie zmienią i żartów też sobie nie robią ze mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnat
ja bym sprobowal z nimi porozmawiac, ale stad czuje, ze to niewiele da opcja druga, alternatywna - jakas forma buntu, zwrocenia na siebie uwagi itp. a w ostatecznosci te nieszczesne alimenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pożycz od kogoś pieniądze i idź na studia ;] nie moga Ci zabronić robic tego co chcesz ... i męża też nie mogą Ci znaleźć na siłę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mój facet
poszukaj wsparcia w dalszej rodzinie,jakaś ciotka,wujek.Może w szkole Ci pomogą,nauczyciele czy pedagog pogada z rodzicami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koszmarrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
Od meża to się jakoś wywinę, najgorsze te nieszczęsne studia. Nie chcę kasy pożyczać, zresztą ile i jak długo można pożyczać. Jedyne co mi zostaje to po maturze znaleźć pracę, jak najszybciej się usamodzielnić i iść na jakieś zaoczne studia za swoje pieniądze. A z mażeniami o medycynie na jakiejś dobrej uczelni mogę się pożegnać chyba... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mój facet
normalnie "kogiel-mogiel" był taki film:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koszmarrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
pogadam jescze z ciocią, siostrą taty, ona mnie bardzo lubi i może jakoś porozmawia z rodzicami, Ewentualnie się potnę i powiem im że jak mi kasy na studia nie dadzą to zrobię to drugi raz skutecznie... żartuje teraz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wik
złóż papiery na medycynę i zobacz czy sie dostaniesz, jeśli tak, być może zmienią zdanie, jest to duży sukces,to trudne studia i poważny zawód. A jeśli sie nie uda zawsze masz możliwość zaocznych i pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koszmarrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
"kogiel-mogiel" :) taaak, czemu oni tacy są? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tortura bez czarnego
z domu cie nie wyrzuca, startuj na studia, dostaniesz zapomoge. jak nie - pojdziesz do sadu. nie zniszcz sobie przyszlosci, mysl o sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koszmarrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
Przemyślałam to sobie. Pogadam w weakend z ciocią i jak ona ich nie przekona to postawię na swoim i złożę papiery na medycynę. Postawię ich przed faktem dokonanym i jak nie zmiękną to nie wiem co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×