to koniec

Dziś sobie uświadomiłam, że pracy nie znajdę. Cv jest ok, rozmowy ok, a oni nawet w warzywniaku mówią- "niestety ktoś inny został wybrany". To koniec!

współczuje

wierz mi to dopiero początek a nie koniec...

Mariola czy chcesz mi powiedzieć, że będzie jeszcze gorzej? Ty masz pracę?

Jedna z definicji głupoty brzmi następująco: Głupotą jest robić to samo i oczekiwać innych wyników. Od dłuższego czasu szukasz pracy i jej nie masz. Może czas przestać szukać pracę i zacząć szukać możliwości zarabiania?

Tak mam pracę, ale byłam w podobnej sytuacji - szukalam 3 miesiąca i poszłam po rozum do głowy. Wg ostatniego postu zaczełam szukac możliwości zarobku a nie pracy ... załozyłam własną firmę - nie było łatwo ale się opłacało ... czego i Tobie życzę

kurwa, uwazaj na tego debila od piramidy finansowej! ruski przegrancu, wypierdalaj!! autorko- ja mam tak samo!! nie przejmuj sie!!! no tez mam ochote skoczyc, ale co zrobic trza nadal probowac....

no ale on namawia do piramidy a nie wlasnej firmy wiec uwazaj

znalazł?

nie mam dużych wymagań, w mojej sytuacji nawet zarobki 1000zl mnie ratują, ale ja mam takiego pecha, że nie mogę znaleźć nic, pewnie nawet na wolontariusza by mnie nie chcieli.

???

z najgorszej :P -mazury, chociaż w sumie mogłoby być gorzej i mogłabym mieszkać gdzieś w Bieszczadach

Daleko. Szkoda. Raczej ni ebęde mógł ci pomóc. Praca aż na taką odległość jak dotychczas nei sprawdziła się. Musiałabyś być nadzwyczajnie zdesperowana żeby mimo odległości pracować solidnie bez stania "szefa" nad głową.

Tez jestem z malej miejscowosci. Tez przez wiele lat bylam bez pracy.Sprobowalam pracowac za granica, ma to swoje minusy, prawda, ale sie oplaca. Sczegolnie przy tym kursie euro. Powodzenia.

nas produkcje idz tam zawsze trzeba ludzi 1400 na reke masz jak w banku

kosztuje 49 zł i daje: 1. Gwarantowany dochód 2. Możliwość awansu 3. Rozwój osobowości 4. Pewną bezpieczną przyszłość 5. Ciekawe znajomosci Jedyny warunek - trzeba chcieć! Poszukiwanie pracy - koszt średnio 360 zł i daje: 1. Ograniczone dochody 2. Ciągły wyścig szczurów 3. Ryzyko zwolnienia 4. Narzucone i często niezbyt miłe towarzystwo w miejscu pracy 5. Nędzna egzystencja na emeryturze. Radziłbym mocno nad tym się zastanowić!!!

Do frau, twój nik wskazuje, że pewnie pracujesz gdzieś w kraju niemieckojęzycznym. Ile miałaś miałaś lat jak wyjechałaś pierwszy raz, umiałaś dobrze posługiwać się językiem? Ja coraz bardziej biorę pod uwagę taką możliwość boję się jednak, że być może jestem już za stara, bo mam już trzy dychy na karku.