czy moja córeczka nie umie za mało?

Córcia ma rok, i martwię sie, czy rozwija się prawidłowo. Umie zrobić papa, kosi kosi, czasami halo halo, zbudować wieże z trzech klocków, wrzucać klocki do żyrafy fisher price. NIe umie pokazać gdzie jest oko ucho jaka jest duża ile ma kłopotków it. Uczę ją tego ale bez skutku i to mnie martwi, Martunia nie chodzi, raczkuje i chodzi przy meblach, ale żeby sama chodziła to nie ma mowy. Mówi po swojemu, nic zrozumiałego, na wszystko pokazuje paluszkiem Czy mam powody do obaw?To moje pierwsze dziecko i strasznie się martwię

kazde dziecko ma swo rytm jesli chodzi o takie sprawy, zawsze jest kilka mc wte czy wewte, nie masz sieczym martwic;)

Ja już jestem taka że wszystkim się martwię i przeżywam...

wiec sie martw, ale bez przesady, wiele matek ma takie dylematy. a z Twoja coreczka jest okej:)

od 9miesiaca, najczesciej ok. 11, ale jak do 14-16 nie zacznie to wtedy do lekarza.

no widzisz ktos ci naisal. moj bratanek ma 7mc i juz chodzi, ale jeszcze nie sam . ja zaczelam chodzic majac prawie 2 latka, a tez choroby nie bylo, po prostu stopki mialam i mam maluskie;) wiec jest okej:)

rozwija sie własnym rytmem . z tym chodzeniem sie nie martw rzadko sie zdarza zeby dziecko juz umialo chodzic skonczywszy rok - zwykle nastepuje to w 13 lub 14 mc . moja corcia poszla sama majac niecale 14 mc ale do tego momentu caly czas raczkowala . Dobrze ze raczkuje i chodzi przy meblach - zobaczysz ze pewnego dnia w koncu pojdzie . Skoro na wszystko pokazuje paluszkiem to znaczy ze rozumie a ze nie mowi dobrze tylko cos po swojemu to dodam dla pocieszenia ze moja tak po swojemu to mowila do 2 lat i malo kto ja rozumial . a teraz ma 4 lata swietnie mowi i jest bardzo dobrze rowinieta fizycznie . tak jak ktos napisala - jak nie zacznie chodzic do 15 mc wtedy idz do lekarza . ale z tego co opisujesz naprawde nie widze nic niepokojacego .

a mój ma stopy jak kajaki i jeszcze sam nie chodzi bez trzymanki, klockami wali po podłodze i jakoś się nie martwię

Mój syn mam niecałe 14 miesięcy i co prawda chodzi, ale jak jest tylko powiedzmy klocek na przeszkodzie to się na pewno przewróci:) Jeszcze się zatacza i nie robię z tego problemu - wręcz przeciwnie, uważam, że lepiej jak do wszystkiego dochodzi powolutku - za szybki rozwój też nie jest dobry. Robi \"papa\", \"kosi-kosi\", puszcza \"buziaczka\", przytula się, reaguje jak ktoś jest smutny - wtedy go głaszcze po głowie i mówi \"muuuu\" (czyli mój:D ), tańczy jak jest muzyka (ale to polega na tym, że ugina kolanka i rusza pupcią), pokazuje ile ma kłopotków i wie gdzie ktoś ma oczko. Mówi \"mama\", \"baba\", \"dami\" i na wszystko \"nie\" tylko różnie to nie akcentuje:D Paluszkiem oczywiście pokazuje co chce. Więcej nie pamiętam, ale dużo więcej tego nie ma. A klockami to tylko stuka o siebie. Wie, że to się na siebie zakłada ale nie umie. W ogóle nie lubi kolorowych zabawek, a jedynie łyżki, miski, kartony, ładowarki i telefony oczywiście. Wiem tylko tyle, że dzieci (nawet w podobnym wieku) nie wolno ze sobą porównywać bo można zwariować. Też tak robiłam w pierwszym półroczu życia mojego dziecka i się martwiłam bo jako 5-cio miesięczne dziecko np. nie podnosił się na dłoniach tylko ciągle był na przedramionach. I co ? I nadgonił. Nie przejmuj się i daj jej się rozwijać swoim tempem.

ja mysle tak ze ruchowo rozwija sie ok. moze powinna juz wiedziec gdzie jest oko nosek... im wiecej bedziesz mowic do niej tym lepiej.pamietaj ze dzieci sie ucza bardzo szybko moze nie dzis nie jutro ale zobaczysz zmiane.bedziesz wiedziala ze warto bylo. wiem bo sama sie przejmowalam ze corcia nie mowi...i co nauczyla sie tak samo jak urosly jej wszystkie zabki:) nie martw sie tylko zabieraj jakas bajke i pokazuj, opowiadaj .powodzenia.

Moim zdaniem jest zacofana. Współczuje :(

Każde dziecko rozwija się swoim tempem, więc nie ma się czym martwić :)

a moja córcia ma 8 miesięcy ,nie umie zrobić jeszcze ''kosi-kosi'' mimo że ją uczyłam. Nauczyłam ją robić ''noski-noski'' to już umie.Raczkuje po podłodze.Mówi dada,baba,tata... też się martwie ze to ciągle za mało ?

dalej nie umiem \"noski noski\" kosi łapci\" ani nie wiem co to są \"kłopotki\". mam 23 lata. więc różnie bywa ;) pozdro mamom!

karola i katarzynka - brawo :) dobrze napisane :) Autorko- twoja pociecha rozwija się jak najbardziej prawidłowo. To, ze roczne dziecko ustawia wieżę z trzech klocków, to naprawdę świetna sprawa.