Jak nauczyć szczeniaczka siusiana na dworzu?

od kilku dni mam w domu 2-miesięcznego sznaucera miniaturkę. to mój pierwszy pasiak wiec dopiero uczę się jak się z nim obchodzić. jest uroczy ale siusia gdzie popadnie. hodowca od którego go kupiliśmy mówił żeby nauczyć do siusiania w jedno miejsce. koleżanka natomiast straszy mnie że jak go tak nauczę to potem ciężko będzie go oduczyć siusiania w domu. i nie wiem co robić. czy uczyć go siusiania w jedno miejsce czy od razu jakimś cudem uczyć go siusiania na spacerach. jest zimno więc moja pociecha nie chętnie wychodzi na dwór. będę wdzięczna za jakieś rady.

rokladasz w jakims miejsxcu i musisz go nauczyc sikac na te gazety pozniej jak juz pies bedzie po tych wszystkich szczepieniach i bedzie mogl wychodzic na dwor to zaczniesz chodzic z nim na spacery mniej wiecej w tym czasie kiedy siusial ci on w domu

pies do czasu podania 3 szczepionek przeciwko parwowirozie i nosówce nie może wychodzic wogóle z domu,szczególnie w dużych miatach te chooroby są bardzo popularne i smiertyelne dla szczeniaka.Czyli psiak do 1,5 mies nie wychodzi z domu.Weterynarz dobrze mówi aby psa nauczyć sikać w jedno miejsce,potem po okresie kwarantanny,psiaka wyprowadzaj zawsze od razu po jedzeniu i smaniu na dwór i chwal z radoscią ze załatwił sie na dworze.To potrwa kilka dni i pies nauczy sie:)

a koleżanki nei słuchaj,widocznie potem nie chciało jej sie kilka dni popracowac z psiakiem,albo nie ma psa:) i mówi bzdury:)Psiaki są bardzo mądre

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1707453 tu jest podobny temat poczytaj

wytarzaj go w siuśkach i wywal na dwór;P brutalne, ale działa za chwilę zostanę pewnie zjechana przez osoby, które traktują zwierzaki jak porcelanę:/

dzieciaka sobie w szczynach wytarzaj i wsadz do sedesu

na dworze, a nie na dworzu

haha, mówiłam! śmieszy mnie, jak niektórzy traktują zwierzęta wypuść psiaka luzem i poobserwuj, co robi. wcinają odchody, tarzają się w nich i są szczęśliwe a wy chcecie, żeby piesek był czyściutki, pachnący i błyszczący śmieszne

wsadz bachora w bloto albo resztki jedzenia, daj mu gowno do zarcia to tez bedzie szczesliwe

do bambii,wsopółczuję twoim zwierzętom i tobie , że zyjesz ze smierdzącymi zwierzakami:) Mój jakoś nie lubi tarzac sie w gównie:)

jak w cos wejdzie to sztywnieje i nei chce sie ruszac,obwąchuje się i denerwuje:)

nieladnie na dziecko mowic szczeniak. ale coz poradzic, wolny kraj! ;)

budzie na łańcuchu więc raczej się nie przejmuje. Gdyby za kilka lub kilkanaście tysięcy kupiła psa z rodowodem za własne pieniądze, pewnie inaczej by mówiła. Nie WOLNO do końca szczepień wypuszczać psa poza mieszkanie. I musisz przemeczyć się z tymi gazetami

tyle tylko ze ona zjada te gazety. nie chce na nie siusiać tylko je porzera.

jak widzisz ze zaczyna siusiac to go szybko przestawiaj na gazety i chwal

to kup w takim razie taki specjalny materacyk z podkładką, żeby nie przesiąkało (można kupić w sklepach z rzeczami dla chorych, taki rodzaj prześcieradła) i na tym każ psu się załatwiać