Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eustachija

mąż kazał mi zamknąć mordę

Polecane posty

Gość eustachija

nawet się nie kłóciliśmy, ni z tego ni z owego tak wypalił. to było 3 dni temu. wczoraj znów na mnie nawrzeszczał i jeszcze się obraził. ja też nie jestem świętoszką, kłóciliśmy sie nie raz i bluzgi czasem padały, ale tak bez powodu???? on chciałby przejść nad tym do porządku dziennego, a ja nie potrafię. nawet nie mam siły się popłakać. jakos mi przykro. ktoś miał podobnie i może coś poradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W związku najważniejszy jest szacunek. Niesttey w niektórych tego brakuje. Nie wiem, czy Cię to pocieszy, ale u mnie też tak czasem jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eustachija
czuję w środku jakąś pustkę, wypalenie. myślałam, że chociaż sobie popłaczę i mi ulży, ale nie mogę. co ja mam robić? a na marginesie - on naprawdę nie jest złym facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś sie dzieje
cos się pogorszyło, coś mu sie stało, albo coś dzieje się z Wami....raczej nic dobrego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś sie dzieje
mój maż też nie był i jest złym facetem, a ma już nową żonę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×