Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ciebie mi brak...

powiedzcie jak jest naprawdę ??

Polecane posty

Gość Ciebie mi brak...

jezeli zaczynacie być z jakąś osobą, to po prostu od tak sobie z nudów czy COŚ do niej czujecie i nie mówie tu o miłości bo to przychodzi z czasem tylko no takie coś co was do pratnera ciągnie? bo ja już zdurniałam... ostatnio jeden facet chciał ze mną być, ale ja go traktuje jedynie jako kolegę i powiedziałam mu to, a on do mnie, że skreśliłam go na starcie i nawet nie dałam mu żadnej szansy... No co miałam udawać, że coś do niego mam? w związku mogłoby się coś zmienić? Proszę wyraźcie swoją opinię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kingusia18
Powiem Ci, że na początku to tylko jest pociąg... coś po prostu podoba Ci się w tej osobie {niekoniecznie z wyglądu}. A stopniowo przychodzi uczucie... bądź nie przychodzi i to jednak pomyłka :/ . Skomplikowane jak cholera... ale takie jest życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciebie mi brak...
no to mam jednak żałować, że nie dałam mu szansy...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kopikopikp
nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załować rzczej nie
ale nie nudzi ci sie czasem? nie masz ochoty wyjsc z kims do kina, spedzic noc, itd? nikt nie mowi ze to od razu zobowiazuje do malzenstwa ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciebie mi brak...
rozwiń trochę wypowiedź... nie - czyli co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciebie mi brak...
no nudzi się pewnie, tylko właśnie chodzi o to, że ja odniosłam w pewnym momencie głupie wrażenie że on jest zakochany... Boże spojrzenia w oczy czasem mówią za dużo :o bo tak się nie patrzy w oczy koleżance. no i nie chce mu robić nadziei, jeżeli nic by z tego nie wyszło...? dziwne... jakby coś między nami iskrzy jak sie spotykamy, no ale nie wiem... bardziej mi odpowiada jako kolega

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystkie czekają na wielką miłość-najlepiej od pierwszego wrażenia...heh :)...a potem okazuje sie że ten książe wcale nie jest taki doskonaly :)...zaczynają się nieporozumienia i ogólny szok polegający na tym że ten cudny pan okazal się zwyklym facetem...haha :D...poszukaj kobieto tego co jest dla Ciebie ważne i istotne,tego czego najbardziej Ci trzeba ...bo i tak nigdy nie znajdziesz królewicza z bajki,za to możęsz znaleźć naprawdę wartościowego faceta ,odpowiedzialnego,dla którego jesteś ważna bez tych wszystkich bzdet o urojeniach na chwilę :)..pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciebie mi brak...
no on taki jest... osoba którą pokocha jest dla niego najważniejsza, jest gotów zrobić wszystko by była szczęśliwa, w związku ceni sobie wierność... no nie wiem... chyba jednak źle zrobiłam że jednak nie wkręciłam sie w to... eh :o oj ja głupia, może jednak byłoby warto spróbować... umówię się z nim, tylko co robić? dałam mu kosza a teraz nagle chce z nim próbować? nie wiem uśmiechać się, może jakos przysunąć się do niego, załpać za rękę hmm.. i w ogóle ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hymmmnzz
jak go spotkasz zrob zmeczona/smutna mine i powiedz mu ze zapowiada sie nudny weekend i chyba przesiedzisz go w domu, on zrobi reszte ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciebie mi brak...
no ja ogólnie mam z nim stały kontakt... I to jest raczej typ człowieka, który nie nalega... jeżeli powiem raz nie, to on rezygnuje... I więc sama muszę z inicjatywą wyjść... ehh w co ja chcę się wpakować ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciebie mi brak...
jestem w stanie, oczywiście że tak i to jak najbardziej :D a co to ma do rzeczy? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciebie mi brak...
ajajaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciebie mi brak...
no to co mi radzicie? co mam robić? bo na spotkanie juz sie zgodził :P tylko gdzie iść, co proponować i jak sie zachowac? tak zeby wiedział że jednak zmieniłam zdanie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciebie mi brak...
up :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×