Skąd się bierze moralizatorstwo?

Tak mnie to zastanawia... forum jest o życiu erotycznym, a w co bardziej pikantnych tematach koniecznie muszą pojawić się wpisy w rodzaju \"to zboczenie\", \"to nienormalne i niemorlane\".... Co robią na takim forum ludzie, dla których np. seks analny jest wielkim zboczeniem? Przychodzą tu uprawiać jakąś krucjatę? są jakimiś tajnymi bojówkami św. Piotra? Czy może ich życie intymne ogranicza się do szybkiego seksu raz w tygodniu, koniecznie pod kołderką i przy zgaszonym świetle, i najlepiej po cichu i z zamkniętymi oczami? I stad taka irytacja, wynikająca z niespełnionych fantazji i zachcianek?

jakby się zastanowić to wszystko związane z sexem jest zboczone WIĘC JESTEM ZAJEBIŚCI ZBOCZONA I MAM TO GDZIEŚ ;)

raczej wynika z tego, ze takich topow o seksie analnym jest tutaj juz 12548 :o

Nie wynika z ilości, bo posty w rodzaju "znowu o tym..." raczej się ne trafiają, przynajmniej nie zauważyłem ;) Szczerze to myślałem, ze któryś z wielce oburzonych zabierze głos w dyskusji, ale chyba się nie doczekam