Gość nie umiem wyjść Napisano Luty 20, 2009 mam 2 karty do spłacenia 2 kredyty i po znajomych do oddania az się boję policzyć ile jestem winna ludziom pieniędzy co robić? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jessy28 Napisano Luty 20, 2009 powieś sie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pamparapampidau Napisano Luty 20, 2009 zakasać rękawy kochana :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Galantynka 0 Napisano Luty 20, 2009 Nie napisze ci po co brałas te kredyty, no ale skoro juz wzięłas pora pomyslec co zrobić.Moze sprzedaj cenne rzeczy , złoto, monety, dodatkowa praca, nie wiem...moze wziąc kredyt , który spłaca kredyty i redukuje częśc długu...nie wiem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zacisnąc pasa Napisano Luty 20, 2009 zrezygnowac z czego sie tylko da i oddawac , widzisz jakieś inne wyjście ? Bo ja nie bardzo , jak się narobiło długów to nikt ci tego w niepamięc nie puści , coś wiem na ten temat bo mój brat ma taką samą sytuacje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nie umiem wyjść Napisano Luty 20, 2009 pracuję i wszystko idzie na spłaty jak mi kasy zabraknie to korzystam z karty i ciągle mam je zedłużone to jakies błędne koło Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
*Bimbałek* 0 Napisano Luty 20, 2009 Ale za to potrafisz robić długi ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nie umiem wyjsc Napisano Luty 20, 2009 najgorsze jest to ze nawet nie wiem na co poszły te pieniądze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość konsolidacja Napisano Luty 20, 2009 wez kredyt konsolidacyjny. wszytko w jedno i zobaczysz ze bedzie lzej. pytanie tylko czy masz zaleglosci w splatach, a jesl tak to jak duze.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość maturka Napisano Luty 20, 2009 Przede wszystkim zrezygnuj z kart!!! To najbardziej oszukańcza metoda na łapanie frajerów i ich zadłużanie. A swoją drogą, nie rozumiem, jak można żyć z cudzego??? Sama ambicja by mi przeszkadzała; nieudacznik jestem ! 100 %??? I nie wstyd ci żebrać po znajomych? W dodatku nie oddając w terminach? Ja bym cię znać nie chciał!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nie umiem wyjsc Napisano Luty 20, 2009 nie, płace co miesiąc najgorsze sa te karty bo nie moge spacic całej kwoty tylko te minimalną do zapłaty i żle sie na tym wychodzi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nie umiem wyjsc Napisano Luty 20, 2009 maturka ja nie zebram spłacam tyle ile moge nikogo nie oszukuję oddaje długi w ratach tylko ciężko mi bo nic prawie z pensji nie zostaje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Galantynka 0 Napisano Luty 20, 2009 Posłuchaj, masz w domu bizuterię cenną, albo inne cenne rzeczy, sprzedaj je, ja tak zrobiłam przed laty, gdy nie miałam za co zyć, mąz był na chorobowym i jakoś jeden miesiac nie miałam pieniedzy na zycie, bo mu chorobowego w terminie nie wypłacili chyba czy jakos tak, no i opyliłam nawet obrączki, maszynę do szycia, piekna wieloczynnosciową no i mnóstwo innych rzeczy, nawet zamien mieszkanie na mniejsze... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jessy28 Napisano Luty 20, 2009 mnie to nawet nie jest żal tej pustej lali, jak sie pozycza, trzeba być swiadomym czy jest sie w stanie to oddac. i jeszcze kretynka pisze że nie wie gdzie jej to sie rozeszło. Sponsora trzeba bylo poszukać, no na szczęscie sa sposoby na takie pindy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nie umiem wyjsc Napisano Luty 20, 2009 złoto juz dawno sprzedałam galantynko dziekuje ci ty jedna mnie tu nie potępiasz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nie umiem wyjsc Napisano Luty 20, 2009 nie jestem pustą lala jessy nie znasz mnie a oceniasz w taki sposób wpadłam w kakaś pułapke kredytowa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość janeczka20 Napisano Luty 20, 2009 może zwiej z Polski ? Co będziesz harować na cwaniaczków Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Galantynka 0 Napisano Luty 20, 2009 A moze by zwrócic sie do banku, o rozłożenie kredytu na niższe raty, no i żeby odsetki Ci nie galopowały. Nie wiem juz co Ci doradzić, trzymaj się. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa 33 0 Napisano Luty 20, 2009 najprostrzy sposób - ograniczyć wydatki do minimum - zero butów, ciuchów, kosmetyki po minimalnej, jedzenie też, ograniczyć przejazdy, zmienic abonamenty na niższe, zrezygnowac z komórki lub stacjonarnego (jeden telefon wystarczy), internetu ;), z leczenia prywatnego, wyjśc do kina, jedzenia na mieście, slodyczy, przekąsek, gotowych produktów żywnościowych, kosmetyczki, fryzjera i innych tego typu przyjemności płacić tylko rachunki i raty, kupowac jedzenie w najtańszych sklepach i proste, tanie produkty kilka m-cy można przebiedowac i przynajmniej spłacić karty, bo osdetki od zadłuzenia kart są bardzo wysokie i bez sensu jest je płacić Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość o tak Napisano Luty 20, 2009 długi są straszne Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nie umiem wyjsc Napisano Luty 20, 2009 Ewa dziękuję tak własnie robie zakupy w biedronce zero ciuchów nic naprawde Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nie umiem wyjsc Napisano Luty 20, 2009 a internet mam tylko w pracy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nie umiem wyjsc Napisano Luty 20, 2009 srututu dzięki masz racje mało kto sie przyznaje do długów Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tenkkkobaar Napisano Luty 20, 2009 idz do jakiegos banku dowiedz sie o kredyt konsolidacyjny na spłate tych kart i kredytow +gotowka dla ciebie bedzie na spłacenie znajomych :) Jak sie dobrze zakrecisz to znajdziesz :) najlepiej gdybys do jakiejs agencji poszła bo tam ludziom bardziej zalezy na kliencie i maja wieksze rozeznanie w trudniejszych klientach :) z jakiego miasta jesteś? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nie umiem wyjsc Napisano Luty 20, 2009 z GDAŃSKA a czemu pytasz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość debilom dziękujemy Napisano Luty 20, 2009 Wkurwiają mnie ci co się czepiają autorki! Niby tacy uczciwi,zaradni,honorowi! Sranie w banie,80% naszego społeczeństwa jest zadłużone,więc pocałujcie w dupę autorkę i nie udawajcie,frajerzy że sami nie macie długów! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nie umiem wyjsc Napisano Luty 20, 2009 to prawda tez mi wstyd ze mam długi ale spłace je kiedys w koncu i nigdy nie wezme zadnego kredytu nigdy wiecej. jestem załamana po co dałam sie namówic na te cholerne karty Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa 33 0 Napisano Luty 20, 2009 80% to może żyje na kredytach kredyt w banku czy na karcie spłacany na czas i w całości to nie to samo, co długi odsetkowe na kartach i gotówkowe po znajomych nie widzisz różnicy? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tenkkkobaar Napisano Luty 20, 2009 myslałam ze moze śląsk to bym pomogła Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa 33 0 Napisano Luty 20, 2009 wszystko jest dla ludzi, karty kredytowe też, tylko trzeba MYŚLEĆ i mieć KONTROLĘ nad własnymi zachowaniami, w tym - wydatkami jesli spłacasz kartę w terminie i w całości, to nie masz żadnych kosztów plus jeszcze np. przy kartach typu cash back, dostajesz zwrot 1% wydatków co do oszczędności - warto też pomyśleć nad oszczędnościami w zużyciu wody, prądu - wyłaczac światło, wyciągać ladowarki z kontaktów, nie lać wody przy myciu zębów, ładować tylko pełną pralkę itd. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach