panienka18 0 Napisano Luty 20, 2009 odmówić Czy spotkałyście się aby studenci brali udzial w badaniu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gfdgfdfg Napisano Luty 20, 2009 jasne że mogłaś odmówić Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bulb Napisano Luty 20, 2009 Mogłaś. Rodziłam w klinice AM i niestety tłumy studentów szalały. Ale tam nie ma to tamto i samo przyjście do szpitala wiązało się ze zgodą na obecność studentów. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
panienka18 0 Napisano Luty 20, 2009 ale też cię badali bo nikt mnie o zgode nie pytal tylko lekarz zakomunikował że będzie bral udzial w badaniu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość stsdtd Napisano Luty 20, 2009 chyba jak jest się w klinice, to nie ma właśnie wyboru Ty oczywiscie nie musisz sie zgodzić, ale oni wtedy nie muszą cie obsługiwać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bywalec1 0 Napisano Luty 20, 2009 Ciekawa rzecz: w gabinetach okulistów, laryngologów, ortopedów, kardiologów o stomatologach nie wspominając studentów uczestniczących w badaniu (poza klinikami AM) spotyka się sporadycznie. Natomiast u ginekologow to stała praktyka. Zaiste imponujący jest pęd młodzieży (zwłaszcza męskiej ;) ) do wiedzy ginekologicznej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zadziwiający to jest twój Napisano Luty 20, 2009 pęd do wiedzy ginekologicznej Bywalec :o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
panienka18 0 Napisano Luty 20, 2009 hehe aż się czerwony zrobil jak włożył palca Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bulb Napisano Luty 20, 2009 Zakomunikował ale mogłaś odmówić. Swoją drogą gdzieś muszą się uczyć praktyki, ale chyba powinno się pytać o zgodę pacjentki. Bywalec - ale jak ta męska młodzież się sromotnie pomyli, większość pacjentek to kobiety w ciąży, po porodzie, bądź starszych. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bywalec1 0 Napisano Luty 20, 2009 To prawda! :) Też się dziwię dlaczego akurat ta dziedzina medycyny interesuje mnie najbardziej. Moze mam coś w genach?? ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bywalec1 0 Napisano Luty 20, 2009 Bulb----> No i dobrze! Niech młodzaiki nie myślą że praca ginekolog ato sam miodzio! :D A nawiasem mówiąc: kobiety w ciązy jest wg mnie niezwylke piękne :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość stsdtd Napisano Luty 20, 2009 bywalec, mnie się NIGDY nie zdarzyli żadni studenci u ginekologa, za to zdarzyli mi sie u dentysty, u ortopedy, u okulisty Nie wiem w ogóle, skad wysuwasz swoje wnioski, skoro sam do ginekologa nie chodzisz, a twoja żona i tak chodzi do kobiety, które nie wpuszczają ani mechaników, ani informatyków na badanie. Moim zdaniem ta twoja fascynacja jest już w dosćniezdrowej fazie. Jesli chcesz wyjasnic, ze bierzesz te rewelacje z forum - to jasne, ze kobiety sie poskarżą, że im było niemiło, jak ktos poza lekarzem był w gabinecie i patrzył w pipę. Jeśli ktos poza lekarzem (czyli praktykant) jest np. u okulisty czy laryngologa, to pacjentce jest to na tyle obojętne, że nie czuje potrzeby poskarżyć sie na forum czy gdziekolwiek incziej. Cała filozofia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bywalec1 0 Napisano Luty 20, 2009 stsdtd -----> muszę przyznać, że w tym wywodzie jest sporo racji. Biorę na to poprawkę. Ale odeszliśmy już dosć daleko od pytania autorki. Pora na nie odpowiedzieć: Tak. Na udział w badaniu naruszającym intymność pacjenta osób inych niż lekarz czy pielegniarka jego zgoda powinna być obligatoryjna. Niestety praktyka często wygląda inaczej... :o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach