Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a ja nienawidze tego

CZY MÓJ CHŁOPAK NAPRAWDĘ JEST BEZ SERCA??

Polecane posty

Gość a ja nienawidze tego

mieszkamy razem od ok. 10 miesięcy. pracuję jako kelnerka, wczoraj wróciłam do domu przed 23.00 i co zastaję? mój ukochany siedzi z 4 kolegami i koleżanką Wódką! muzyka gra. A ja po 11 godzinach pracy na nogach, z bólem głowy i zaczynającym się okresem chcę najzwyczajniej w świecie odpocząć i iść spać. Zresztą powiedziałam mu jak się czuję. Wykapałam się i położyłam w drugim pokoju, ale muzyka zaczęła grać coraz głośniej, na stół wjechała nowa butelka i rozpoczęło się darcie ryjów w stylu Białego Misia i "Przeżyj to sam"!! no myślałam że oszaleję!! dwoje zamkniętych drzwi nic nie dało! W ogóle się nie przejął mną! Ważne że on się dobrze bawi!! czy on rzeczywiście jest bez serca???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dark fairy lady
JEST!TRZEBA BYLO POLICJE WEZWAC!TYLKO NIE MOW ZE TAK STRASZNIE GO KOCHASZ ZE TEGO BYS NIE ZROBILA!JAK KUBA BOG TAK BOG KUBIE!SZUJA NIE CHLOPAK!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to była jednorazowa taka "akcja" czy już wcześniej było coś podobnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ze mną to by była krótka piłka.Wzięłabym powyłączała wszystko i bym oznajmiła kolegom że impeza się skończyła i czas do domu:Di ze zabieram mojego misia żeby mnie ululał do snu.Mieliby chłopaki bekę ale na pewno by podziałało:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dark fairy lady
niezle to co proponuje mniam!=]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z taką mniam
tez by krotka pilka byla. w pysk i za drzwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dark fairy lady
ale cham!=/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no pewnie, ja bym się nie pierdzieliła, chociaż przyznam,ze jesli taka sytuacja w ogole miałaby miejsce u nas w domu, że moj siedzi z kolegami, to zanim ja bym wróciła, to na pewno by już ich nie było hehe:D:D:Dno a patrząc na sytuację koleżanki, tak bym zrobiła, bez awantur, fochów.Wyłączyć wszystko i zabrac misiaczka ze sobą:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dark fairy lady
ajt ciekawe czy by ci sie chcialo bawic po kilkunastu godzinach w robocie!=/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ty mądralo, ostrożnie ze słowami.Widać jesteś podobnym typem do chłopaka naszej koleżanki, a takie zachowanie to jest brak szacunku.Mógł zabrac imprezę i przenieść się do któregoś z kumpli, tylko tamci pewnie wiedzieli co by na to powiedziały ich dziewczyny.Jedna butla, druga butla, trzecia, darcie Białego Misia ok północy?Zamiast iść spać mogła dziewczyna od razu pogonić towarzystwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dark fairy lady-ja pracuj.e w godz 7-15 i czasem wracam taka zmęczona że nie mam siły dać dziecku obiadu nie mówiąc już o wykąpaniu jej i wieczornym kładzeniu spać.Dodam, że zazwyczaj jestem sama bo mój jeździ w trasy:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a on nie pracuje
jeszcze powiedz że jest na twoim utrzymaniu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łohoho no proszę cóż za kultura:)nie nie jestem żadną powaloną debilką ale jak już tak bardzo chcesz tez mogę zacząć na Ciebie tak jebać, że Ci się odechce, gnoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajt
Kochana ja pracuje po 12 godzin dziennie a na imprezy z moim kochanym mam zawsze siłe :D odpoczywac bede po śmierci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nienawidze tego
dziękuję za wszystkie odpowiedzi. taka sytuacja powtarzała się nie raz. może nie w takim stopniu, bo zwykle sam zakańczał imprezę. ale wiecie, ja mieszkam u niego, więc mam zdecydowanie mniejsze prawa niż inni domownicy więc uznałam że nie mam prawa się szarogęsić i rozganiać towarzystwo. nie wiem co o tym myśleć. dzisiaj się do niego nie odzywam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nienawidze tego
mój chłopak też pracuje ale nie kończy tak późno jak ja. ma pracę typowo dzienną. przykro mi że koledzy i alkohol sa ważniejsi ode mnie. nie utrzymuję go, to on mnie utrzymywał jak przez 2 miesiące szukałam pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak jestem typową tirówką i jestem z tego dumna, a co, zazdrościsz?Dzięki temu zwiedziłam z Nim pół Świata, mamy dom, dwa samochody, na wszystko nas stać i jestem przy Nim niesamowicie szczęśliwa. Poza tym nie jestem nierobem i nie ciągnę z Niego kasy bo sama też pracuję, uczę się, wychowuję dom i świetnie zarabiam.Coś jeszcze masz do takich tirówek jak ja??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lumpek
trzeba było iść na studia i celować w lepszy zawód i leprzego partnera a tak wracasz z lumpiarni do lumpa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy rozmawialas z nim na ten temat? Moze nie jest bez serca, a bez empatii (tez przykre). Dla mnie normalne jest, ze jak 2 osoba przychodzi pozniej i zmeczona, czekam z obiadem, a jesli bylaby chora, moze nie zrezygnowalabym z wieczorku z kolezankami, ale starala sie zachowywac cicho i zagladala czy czegos nie potrzebuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lumpek, a co ma jedno do drugiego, bo nie kumam? Jedna moja kolezanka po liceum ma faceta z doktoratem, druga po studiach 2 kierunkow, chlopaka po technikum bez matury. Obie sa szczesliwe. Owszem, zazwyczaj osoby z podobnym wyksztalceniem i zainteresowaniami lepiej sie dogaduja, ale przeciez nie studia czynia z kogos dpbrego czlowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nienawidze tego
tak się składa że skończyłam studia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nienawidze tego
dzisiaj zaczęłam z nim rozmawiać ale on i tak nie wie i nie widzi nic złego w swoim zachowaniu.. ja to chyba jakaś dziwna jestem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syf kiła i mogiła
dziękuj Bogu, że masz chłopaka i nie narzekaj, w koncu wczoraj była sobota to można było sobie poszaleć. Trzeba było zakąski jakieś zrobić, a nie iść spać. Niewychowana jakaś jesteś :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anilkka
miniam z tym zwiedzaniem pół świata to przesadziłaś :-) Kierowcy jeżdzacy za granice przemezaja ja autostradami,no chyba,że nie ma na danej trasie autostrad. Kierowcy maja zbyt mało czasu aby pozwiedzać i musza się rozliczac z kazdego kilometra,wiec nie pisz o zwiedzaniu poł swiata :-) Mam w rodzinie 4 tirowcow,w tym 2 ktorzy jezdza tirami od czasu komuny.Oni mieli kiedys lepiej,mieli większa swobodę i czas,ale i tak nie za wiele zwiedzili.To takei połowicze zwiedzanie. A co do 2 samochodów i domu :-) to nie chwal sie ,bo nie tylko Ty jedna to masz ;-)i takze nie tylko Ciebie na wszystko stac :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×