ojciec dziecka na wychowawczym, wysokość alimentów

Jestem matką 2,5 letniej córki, obecnie ojciec dziecka jest na urlopie wychowawczym (tylko dlatego, że nie podobała mu sie praca w zakładzie w którym wcześniej pracował, teraz pracuje na czarno dodatkowo pobiera 400zł wychowawczego i 48zł rodzinne). Od czterech miesięcy nie jesteśmy razem, ślubu też nie mamy.Ojciec dziecka nie interesuje się córką i nie płaci na nią. Czy mogę założyć mu sprawę o alimenty i czy sąd je przyzna, a jeśli tak na jaką kwotę mogę liczyć. Ja obecnie jestem na zasiłku dla bezrobotnych.

Nie rozumiem dlaczego sama nie pójdziesz do pracy. Jeśli ojcie pobiera świadczenia na dziecko to znaczy, że się nim zjmuje. To ty ociągasz się z podjęciem paracy i wychowaniem dziecka.

od niedawna nie pracuję, jeszcze miesiąc nie minął. Do tej pory zajmowałam się wyłącznie ja dzieckiem,a gdy byłam w pracy to moja mama pilnowała małej.

a oddaje ci te pieniądze chociaż?

właśnie że nie

są przelewane na jego konto, a on twierdzi że musi za coś żyć

to najpierw idz do ops powiedz ze on ci tych pieniedzy nie oddajee moze a swoją droga idz do sądu złóz pozwe o alimenty i sad ci na pewno przyna potem jesli on nie bedzie spłacał tych zasądzonych alimentów idz do komornika i po 3 miesiącach jesli nadal nie bedzie płacił bedziesz pobierała fundusz alimentacyjny

zależy komu sąd przyzna opiekę nad dzieckiem. Wysokość alimentów jest uzależniona od wielu czynników. Obowiązek pokrycia kosztów utrzymania dziecka spoczywa na obojgu rodzicach.

idz do MOPS czy OPS tam skad ten zasiłek rodiznny jest pobeiorany przedstaw jasne sprawe zasiłek ma byc na cele dla dziecka a nie na zycie dla ojca tak samo zasiłek wychowawczy jest z tyt. sprawowania opieki nad dzieckiem jesli nie sprawuje opieki to tez o tym powiedz

podejrzewam tak jak w większosci przypadków sad powierzy opieke obojgu rodzicom a zaznaczy ze dziecko bedzie zamieszkiwało z matka a ojcu wyznaczy dni na odwiedziny

dzięki za podpowiedź, na pewno skorzystam

przerażają mnie sprawy sądowe, nigdy nie miałam styczności, ale będę musiała rozwiązać ten problem

A Wy mieszkacie razem? W istniejącej sytuacji prawnej- jesteście na równych prawach do zasiłku. Jedno z Was jest do niego uprawnione. Proponuję jak najszybciej wystąpić z pozwem o alimenty do sądu rodzinnego przy sądzie rejonowym właściwym dla miejsca zamieszkania dziecka. Sąd prawdopodobnie określi miejsce dziecka przy matce 9i przyzna alimenty płatne do Twoich rąk.

Ja mieszkam u siebie, a on u swojej mamy. Dziś było takie zdarzenie, dałam mu dziecko o13- tej dzwonię o godz 20-stej pytam się co u małej, czy coś jadła, a on mi na to, że nic nie jadła czeka na mamę az przyjdzie to rosół odgrzeje i mu da, ZGROZA nie wiem co robić, puszczać dziecko na tzw. widzenia. Ustalamy między sobą kiedy dziecko u kogo, nie mamy wyznaczonych wizyt przez sąd.