Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Bambi24

Czuję zbliżający się koniec

Polecane posty

Czuję, że mój związek skończy się dziś wieczorem :-( A ja nadal Go kocham! Nic się między nami złego nie wydarzyło, nagle, z dnia na dzień przestał się odzywać, wycofuje się. Tak jest już tydzień. Niby nic, ale wcześniej widywaliśmy się codziennie. Boję się, że dziś rzucę mu się stęskniona na szyję, a on powie, że to koniec. Kocham mężczyznę, którego nie rozumiem:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to normalne. faceci z czasem zaczynaja sobie w chuja leciec. zajmij sie czymś innym, a zobaczysz że nawet nie zauważysz jak zadzwoni albo napisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
baaaardzoo śmieszne, Jarku...Nie rozumiesz nieszczęśliwej kobiety!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cały czas \"zajmuję się czymś innym\", to nie tak, ze jestem na nim uwieszona i potrzebuję nieustannej adoracji. Po prostu wyczułam jego dystans i boję się usłyszeć \"na żywo\" co on myśli o naszej przyszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość earl hickey
rozumiem cię doskonale sam to właśnie przeżyłem ,ale zrozumiałem że choć jakbym chciał jej uczuć nie zmienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Staram się z tym pogodzić, nie chcę go zatrzymywać, skoro mnie nie kocha. Tylko, co zrobić, żeby się przy nim nie rozpłakać?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak umiesz się zajac czymś innym, to bedzie dobrze. porozmawiaj z nim. im szybciej to załatwisz tym lepiej, bo bedziesz miała spokój i będziesz mogła zając sie szukaniem kogoś lepszego. poradzisz sobie ;) pomyśl o tych wszystkich biednych kobietach, które nie widzą świata poza swoim facetem a grozi im koniec związku. w porównaniu z nimi masz o wiele lepiej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki, Huńćwok! Obiecuję sobie, że będę twarda. Szkoda mi jednak tego związku, tak długo na niego czekałam i tak wiele włożyłam w niego pracy :-( A On się odkochał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomysl o tym inaczej. zdobyłas doświadczenie. jeżeli włożyłaś dużo pracy w związek na pewno pracowałaś nad sobą i pewnie dużo się nauczyłaś. będziesz mogła to wykorzystac w następnym związku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co w tym jest śmiesznego?! Może mi wytłumaczysz jak to wygląda z męskiej perspektywy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×