Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niechcezebybylawnieoli

Chce zeby moja pol roczna kotka była wychodząca

Polecane posty

Gość niechcezebybylawnieoli

tylko nie wiem od czego zacząć? sterylizacja obowiązkowo i szczepienia to wiem ale jak ja nauczyć zeby wracała do domu? może ktos ma jakies pomysły :) szkoda mi jej jak siedzi na parapecie i miauka patrzac na ptaki albo jak wychodzimy siedzi przy drzwiach i patrzy smutnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niechcezebybylawnieoli
hop:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfgg
Będzie wracała sama. Na początku wychodź razem z nią a potem zabieraj do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienawidzetegooo
na szelkach najpierw:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem to głupota
pomyśl o samochodach i o tym jak kotka będzie zdychała w męczarniach na drodze po potrąceniu albo o bachorach dręczących zwierzęta i innych zwyrodnialcach - jako przykłady podam wydłubywanie oczu dla zabawy, wrzucanie w ognisko, obcinanie łapek kotkę można wyprowadzać na spacery na szelkach i smyczy wszelkie inne opcje to wg mnie zbrodnia przecież psów też się nie puszcza samemu - skąd więc to glupie przekonanie że koty można? ps. też mam kota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem to głupota
dom to nie jest żadna niewola dla kota zapewniam cię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niechcezebybylawnieoli
moze gdybym miała dom ale mam mała kawalerke i w niej psa z kotem dlatego myslalam ze lepiej by jej bylo gdyby wychodziła albo chociaz chodzila z nami do parku na spacery ze mna i psiakiem ale boje sie ze jak ja puszcze w parku to nie wroci :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pupupupuppupupu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pinaacolada
eee tam... moj kot wychodzi na dwor bardzo czesto - uwielbia to i siedzi przed blokiem wsrod krzakow i trawy. sasiadki kot lata po wawozie tuz obok bloku. kot sam wroci do domu, uwazam ze wypuszczanie kota to norma i wcale nie trzeba wychodzic z nim na szelkach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez przesadyzmu, kot to przede wszystkim zwierzę i instynkt ma, samochodów i psów się boi. W mieszkaniu kot czuje się jak w więzieniu, to jest drapieżnik, który dziennie może przejść do 15km po terenach łowieckich, miska z jedzeniem, piszcząca kuleczka i 40 m2 mu tego nie zastąpią. Do domu sama trafi, jak ją wypuścisz to zacznie powolutku zapoznawać się z okolicą i nie wybierze się zbyt daleko już pierwszego dnia. Mój kot całe dnie spędza poza domem, jak go zamknę to traktuje to jak karę i miauczy przeraźliwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kocyk
Mam moja kotkę od 9 lat i od 9 lat wychodzi kiedy chcę.Dzięki temu udało mi sie uchronić przez ten czas przed posiadaniem kuwty w domu,ale teraz niestety jej wiek i cała masa śniegu sprawiły,że zakupiłam kuwetę :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot to kot...
wiadomo ze to ryzykowne ale koty wcale nie sa malointeligetne :o glupie gadanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pupupupupupu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puuppupupupupu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×