Gardzę kobietam sądzącymi, że 16 cm to mało....

Wasze waginy zapewne przepusciły przez siebie już niejeden pułk wojska z okolicznej jednostki, dlatego teraz jest was w stanie zadowolić tylko penis o wymiarach puszki do piwa Na starość pewnie będziecie zadowalać się 2-litrowymi butelkami coli ..:O p.s. tak, tak, moja pałeczka ma 15 cm i tyle samo w obwodzie, więc wg was pewnie jestem posiadaczem mikruska

naprawde tyle samo w obwodzie??????? chyba jakis zarcik

A cóż w tym niezwykłego? Dobra, nieco się poprawię, bo nie chciało mi sie dokłądnie pisać, a nie chce być posądzony o fantazjowanie - nieco ponad 14,5, na centymetrze krawieckim ciężko określić dokładniej

zazdrościsz czegoś chłopaku? innym dorosłym kolegą ?

bobobobobobobob "zazdrościsz czegoś chłopaku? innym dorosłym kolegą ?" tobie z pewnością nie zazdroszczę znajomości ortografii NIe zazdroszcze też żadnemu facetowi przyrodzenia - mam kolegów z mniejszymi, jak i z większymi penisami. I nie widzę żadnej zależności wielkość penisa-> udany związek. Chyba że mówimy o czysto technicznym seksie, ale nie tylko penisami się orgazmy wywołuje

Każdy facet ma kompleksy związane z wielkością penisa, ale proszę tutaj nie generalizować i nie obrażać kobiet! Nie wyobrażam sobie, że mogłabym zmieścić w sobie puszkę od piwa, ale jak uważasz.

Ja nie mam takich kompleksów - jest to rzecz naturalna, na którą nie mam wpływu, podobnie jak z moją urodą - taki jestem, takiego siebie akceptuję i tyle, choć może wyda się to innym dziwne bądź naciagane Kompleksy mogę mieć np. z powodu mojej niewiedzy w jakiejś dziedzinie, bo jest to rzecz całkowicie zależna ode mnie.

Poprawiasz sobie samoocenę tymi oszczerstwami kobiet? Gdybym zobaczyła takie 16-sto centymetrowe maleństwo po prostu bym zwiała. Ucieczka jest lepsza od wyśmiania bo nie ładnie się śmiać z inwalidów....

Ha ha :D

Maleństwa sa tu: http://male-wacki.sadistic.pl/index.php

Forest Gump - a więc trafiałaś tylko na duże penisy w swoim zyciu? Rozumiem, że jeśli 16 cm cię śmieszy, to wszystkie z którymi miałaś styczność miały około 20? Miałąś więc niewątpliwe szczescie trafiania na samców z wąskiego grona około 2-3% populacji... Chyba że próba statystyczna była dostatecznie duża, i ci dobrze obdarzeni stanowili pokaźne grono :D ale chyba nie mieszkasz w pobliżu jednostki wojskowej? :D

i tak masz małego hahahahaha

Ale czy tobą ktoś pogardził na widok twojego penisa? Przecież takie rzeczy nie mają dużego znaczenia jeśli akcepuje się drugiego człowieka. Sypiam z mężem ładnych parę lat i nigdy nie pomyślałam o nim w kategorii ma dużego/ma małego. To rzecz mniej ważna, tak samo jak wczoraj był topik o wargach sromowych i wielka rozpacz bo jedna wieksza od drugiej. Może przestańcie sie zamartwiać i pojeżdżać nawzajem, lepiej na tym wszyscy wyjdą. Pozdrawiam

Aniulka 1234 - toż właśnie o tym piszę -nigdy nie doświadczyłem pogardy z powodu swoich wymiarów, nie będę też pogardzał kobietą z powodu małych piersi - to po prostu niedorzeczne. Aha - kobietki, możecie twierdzić, że mam małego, ale zdecydowana większość z was i tak nie trafi w swoim życiu na penisa większego niż te 16 cm - statystyki nie kłamią

Nie mieszkam w pobliżu jednostki wojskowej i miałam 3 partnerów seksualnych z czego "na oko" ;) wszyscy byli podobnej budowy, jakieś 22 cm... Nie wiem czy to szczęście, przypadek czy przeznaczenie? :) Poza tym coś Cię boli skoro zakładasz taki temat, co w moim mniemaniu Cię ośmiesza, ani to nie jest sprawa publiczna,ani tym bardziej powód do dumy.

No i to właśnie chodzi! Kwestia akceptacji, a nie wymiarów.

F G - być może mnie ośmiesza, specjalnie mnie to nie obchodzi, ale jest to tu tak popularny, że stwierdziłem, że warto wyrazić swoje zdanie. 3x22 cm powiadasz? Z takim szczesciem polecam zacząć grę w totolotka

W totka z kolei nigdy nie wygrałam ani złotówki...

F G - być może wyczerpałaś limit szczęscia na duże penisy?

maudite sporo uszczypliwości jest w Tobie :)

dla mallych fiutkow kazda wagina to rozklapiocha i przejechana przez stado :D ja jestem z moim pierwszym, ona ma 16na dl i 12,5 na obwodzie, a wydaje mi sie, ze zmiescilaby ta wiecej przy podnieceniu :)

F G - jestem bardzo miło choć pewnie jakaś doświadczona psycholog-amator odczyta moje wypowiedzi jako ukryty kompleks małego penisa

Sugerowałam się tylko wypowiedzią o zadowalaniu przez kobiety na starość dwulitrową butelką coli :P

To tylko czarna wizja przyszłości, a nie uszczypliwość tak ogólnie to jestem jak do rany przyłóż ;)

No chyba, że tak :D

masz racie MAUDICE na przyjemnosci w lozku nie potrzeba penisa giganta bo jezeli jest zgrana para to moze byc naprawde super.... pozdrawiam