Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość glupia_z_mokrymi_stopami

głupia jestem i teraz mam

Polecane posty

Gość glupia_z_mokrymi_stopami

PRawie sie wyleczylam z pewnej milosci, prawie...tzn zaczynalam byc gotowa na to by ewentualnie zwiazac sie z kims i rpzestac wszytskich odrzucac. Wrocilam, on prosil...a teraz zniknal i to bez slowa, jak kiedys :o Glupia jestem ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksero
mam to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupia_z_mokrymi_stopami
Eh...malo, ze cierpie, to wiem ze teraz wszystko zacznie sie od nowa. To wszytsko "po"... :( Do tego dochodzi zlość na samą siebie. Nie mielismy kontaktu tyle czasu, nadal bysmy nie mieli, wpakowalam sie w to ze swiadomoscia prawie pewnej porazki, ale sie ludzilam :o Chyba cos w tym jest, że kobiety ciagnie do dupkow :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupia_z_mokrymi_stopami
Po cholere on sie odzywal, po cholere jak zareagowalam ? 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Błagam niech tylko moja ex się do mnie nie odzywa - nigdy :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile czasu nie mieliscie
kontaktu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my narazie 2 tyg:P:P:P i nie chcę aby kiedyolwiek sie odezwała:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SylwuaUk
Niestety juz takie jestesmy .... ja zaczelam rozmawiac ze swoim bylym po 4 latach od rozstania i teraz jestesmy ''kumplami'' , ale i tak zawsze zostaje ''to cos''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile czasu nie mieliscie
Vampire -szczerze mowiac nie wierze w to ze naprawde nie chcialbys zeby sie odezwala,za duzo o niej myslisz,piszesz,wspominasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo boli:P:P:P ale przejdzie:P i jestem na dobrej drodze aby pzreszło boleć:P taka prawda że Ci co nas ranią to nas zmieniaja a ja nie chce zmarnować sobie życia na czekanie za jakąś ułudą - wolę aby się do mnie nie odezwała nigdy ona zerwała i jej strata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zresztą ma teraz nowego i nie w głowie jej wspominki o byłym - ja tez tak zrobię:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czas na kawę i papierosa:) a wykrzyczeć gzdieś sie muszę:P:P:P padło an to forum;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile czasu nie mieliscie
rozumiem :) bylam w podobnej sytuacji,bo mnie chlopak zostawil po prawie 2latach dla innej,wiec wyobrazam sobie jak sie czujesz. boli to prawda.wiesz ja tez tak myslalam ze lepiej zeby sie nigdy nie odezwal bo bardzo mnie zranil,ale czasem nachodza takie mysli,ze poprostu zostawil mnie dla lepszej i chyba zeby sie dowartosciowac chcialabym zeby sie odezwal i powiedzial ze zaluje,choc wiem ze raczej to nigdy nie nastapi:D no coz,zycie plynie dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie ja sobie powiedziałem "na co mi osoba dla której nic nie znaczę i jestem nikim, która o mnie nie myśli" szkoda czasu choć boli, to przestanie, najgorsze było to ze ja nie pzrekresliłem naszego 1,5 rocznego zwiazku, jak mówiłem Kocham to było szczere, /mówiłem tak dużo i wiele razy jej że jej się znudziło/ ale jesli ktoś tego nie potrafił docenic cóz jej sprawa, jestem typem uczuciowca, niekiedy barzdo cos pzreżywam i nie boję sie przyznac potrzebuję czułości - ale nie zamierzam płakać dłużej poszukam innej która mnie zakceptuje i zostanie ze mna tak naprawdę do końca/ TAK facet tez moze chcieć założyć rodzinę:P/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile czasu nie mieliscie
"na co mi osoba dla której nic nie znaczę i jestem nikim, która o mnie nie myśli" niby tak,ale wlasnie przykro jak sie pomysli ze dla osoby z ktora spedzilo sie jakis czas jestesmy niewazni,ze maja nas gdzies:/a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ich starta- boli to że nasze starania i wysilek jest niedoceniony, ale naprawde chciałabyś być z kimś do końca, kto Cie nie ceni i nei szanuje, być z kimś kto uważa że jesteś nudna, po co mielibyście się męczyć.... Idealiści tak już maja ze jak dostaną kopa to wali sie świat ale na gruzach stawia sie nowe ideały, nie należy zapominać kim sie jest... wiesz aj się nie boję znów zakochac i ponownie zaangażowac ponownie wierzyc że to będzie moja wielka miłość... byłem idealistą za młodu:P dostałem ostro w tyłek ale z pewnych głupot sie nie wyrasta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie łąm się poznasz jeszcze takiego który Cie doceni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×