Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość negatywnie nastawiona

Żony bogatych mężów

Polecane posty

Gość negatywnie nastawiona

Bezwolne kukły. Bez własnego życia, majątku, niewiele mają do powiedzenia. Cały dzień tłuką się po (nie)swoich pałacach, pichcą obiadki i wychowują dzieci. Zero zainteresowań, brak rozwoju, czasami brak kontaktu z własną rodziną. A pan mąż na ogół kawał chama, któremu kasa padła na mózg i wydaje mu się, że jest kimś. A tu słoma z butów wystaje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak napisałaś booo
pewnie masz biednego męża ale to prawda bogaty mąż mysli ze jest Bogiem taki rubaszny w obyciu i zapatrzony w Siebie jakby wszystkie rozumy pozjadał:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tubk0011
prawda jest taka drogie Panie, że kazda by tak chciala...przecież takie życie każdej odpowiada, kto nie chciałby sie mieć jak pączek w maśle.? myśle ze autorką kieruje tu tylko zazdrosc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość negatywnie nastawiona
Tak się składa, że wogóle nie mam męża :) Ale z racji wykonywanego zajęcia kontaktuję się służbowo z nowobogackimi. Często bywam zażenowana ich buractwem. A tych kobiet mi po prostu żal. Wszystkie panny chcą bogatych mężów często nie wiedząc co je czeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no chyba jak bogatego męża to nie musi gotować, ma ludzi od tego ;) może ja inaczej rozumiem "bogactwo"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tubk0011
może i masz racje, ale napewno gdybys miala wybierac miedzy biednym a bogatym wybralabyś tego drugiego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasissia 28
znam parę gdzie dziewczyna nie jest bogata,a mąż jej tak maja po 27 lat, on pracuje caly dzien w firmie ich,a ona tylko tipsy, makijaze itd. nawet obiadu nie gotuje, szkoda mi go bo zwariowal na punkcie tej chciwej jędzy :/ ,a zrobilby dla niej wszystko pomimo,ze jest bardzo bogaty,a ona nie ma nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam takiego
i co? moze i chodze po palacu ale jest on w polowie MOJ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty chodzisz po połowie
pałacu, a mąż przyjmuje inne laski w drugiej połowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mandy23
ja też mam takiego i jest najcudowniejszy na świecie o kazdej porze dnia jesli najdzie mnie ochota na cos wyjatkowego to wsiada w samochod i jedzie do sklepu, z tym ,ze ja oczywiscie gotuje, sprzatam i studiuję choc nie wykorzystuje mnie bron Boze, wykonuje oboiwiazki domowe,bo sama tego chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ciebie przyjmowal
:D nic nie wiesz wiec sie nie wymadrzaj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ciebie przyjmowal
mamy dobry system ogrzewania :) pomarzyc mozecie. dziwne? biedni sie nie zdradzaja czy co? zony nie gotuja nie opiera nie wychowuja dzieci>?? biedni sa szczesliwi a bogaci juz napewno nie? bzdura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ciebie przyjmowal
*piorą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja bym chciała bogatego męża:classic_cool: nie musiałabym gotować, sprzątać...no może trochę, tak dla własnej satysfakcji:P a pieniędzy nie wydawałabym na tipsy sripsy, tylko np na kursy języków obcych i fajny sprzęt np konsolę bym sobie kupiła i tyrała w gierki:classic_cool: no...kupiłabym sobie wypasiony projektor i GTA 4 na ścianie:D:D wypas:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 98ioj
Bezwolne kukły. Bez własnego życia, majątku niekoniecznie. majatek męza jest tez majatkiem żony.(o ile nie ma rozdzielności) własnie życie? czemu miec nie mogą? a czemu kukły?? zazdrośc????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość negatywnie nastawiona
Nie zazdroszczę im. Naprawdę nie ma czego! Kurs angielskiego? Wyjście z koleżankami? Spotkanie z rodziną? Nie ma takiej opcji! Dom i służba należy do jaśnie pana, a pan sobie życzy przywiązania. Widziałam taki numer: pan mąż z kolegami ubijał interesy w ogrodzie, a żona na zapalone w kuchni światełko donosiła im żarcie i wódkę z chłodziarki. Brrrrrrrrrrrrrrrrrrr.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahahahhha
co ty bredzisz- jedno w zyciu widzialas i wyrobilas sobie opinie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj maz jest specjalista
jedynym w Polsce w pewnej dziedzinie. zarabia duzo nawet bardzo duzo jak na poskie warunki. a ja moge robic co chce -mam wolna reke.robie to co lubie i wcale nie czuje ze nie mam swojego zycia, ze jestem jakas kukla..itp co Ty za brednie wypisujesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj maz jest specjalista
zdradzam go bo on wiecznie jest zajety ale lubie ta robote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b.starykawaler
zapomnialas dodac z zawodu... specjalista dobrze masz sie czym pochwalic i z czego byc dumna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolejne stereotypowe myślenie? Nie każda para, której średni dochód miesięczny jest kilkakrotnie wyższy od średnej płacy krajowej to nowobogackie snoby. Występują też wyjatki. Nie wiem w sumie co gorsze... bogactwo i zadufanie, czy średni przychód miesięczny i zazdrość bogatym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogaczka
Ja też mam bogatego męża i co????????? Jestem bardzo szczęśliwa, mamy wspaniałego syna, jestem spełniona i szczęśliwa i nie wobrażam sobie innego życia, a to < że zrobię kawę dla jego znajomych od interesów to co??? tak ma być i już, ate co piszą ,że to coś złego to po prostu zazdroszczą, każda by tak chciała, a ja tak mam i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj maz jest specjalista
alez Wy jestescie glupie i dziecinne.....najlepiej sie podszyc jak sie nie ma innych argumentow. biedne zakompleksione dzieci.. pozdro:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość negatywnie nastawiona
Dziwne, że wszystkie bogaczki takie szczęśliwe... Jak z reklamy margaryny :D Może tylko ja zauważyłam ich uzależnienie od kasy męża i jego buractwa, a im to nie przeszkadza? I wogóle co takie nadziane babki, mające możliwości realizowac się w saunach, solariach i salonach piękności tudzież kursach języka angielskiego, robią na tym forum? Myślę, że zmyślają własne bogactwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale O CO CI CHODZI
to maja byc nieszczesliwe z powodu nadmiaru kasy????????????????????? ty jestes chora . naprawde..lecz sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tu widze
ze autorka ma problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jak to
moja ciotka jest bardzo bogata a wcale tipsow nie nosi , na solarium sauny nie chodzi , ma piekny dom, piekny ogrod, jezdzi po swiecie ..no i moze sie godzinami wylegiwac w łozku bo nie MUSI pracowac. I jest szczesliwa.A majatek jest w połowie jej i i tak zostanie dla ICh wspólnych dzieci ,wiec o co kaman?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×