Ja mam rację czy Ona ???????????????????????????????????????????????????????????

Od jakiegoś czasu podrywa mnie pewna dziewczyna. Dość nachalnie ! Z resztą są jeszcze dwie inne , też się mną interesują ale nie aż tak. Te dwie raczej sie tylko umilają , podlizują więc jakiś tam honor mają i myślę że niedługo przestaną bo zupełnie je olewam. Ale jest problem z tą jedną która jest bardzo natarczywa i robi wszystko aby zwrócić na siebie moja uwagę. Pierwsza podchodzi do mnie zagaduję , bierze mnie za rękę gdy do mnie coś mówi itd. Wkurza mnie to !!!!!!!! Wszystko dlatego że ja Jej nie chcę !!! Nie jest w moim typie ze wzgledu na swoją przeszłość. Miała już chyba ze 30 chłopaków , w liceum chodziła cały czas na impry , mogę się założyć że nie raz sie upiła , to taka dziewczyna która lubi korzystać z życia , nie ma honoru , przytula się do wszystkich chłopaków. Dziewictwo straciła podobno już w I klasie liceum jako 16-latka. No sorry ale dlaczego Ona myśli że ja sie Nia zainteresuję skoro cały czas się szanowałem ? Nie całowałem się z dziewczynami z dyskoteki , nie zmieniałem dziewczyn co kilka miesięcy , nie uprawiałem seksu z kimś kogo nie byłem pewny że to miłość mojego życia itd. Ta dziewczyna ma za duże mniemanie o sobie i za duzo od życia wymaga. Jako licealistka szalała ile się dało , wyciągała od rodziców cały czas kasę i liczyło się tylko ubranie , kosmetyki , solarka itd. W szkole podobno na samych 2 i 3 leciała. Teraz na studiach dalej szaleje ale uwagę zwraca tylko na chłopaków którzy mają dobry samochód , są dobrzy, czuli , kochani , kończą dobry przyszłościowy kierunek. Totalnie ją olewam a ta cały czas do mnie zagaduje , patrzy sie na mnie jak na ducha , wzdycha itp. Chyba nastepnym razem narobię jej wstydu i coś powiem takiego że sie zesra z wrażenia.

żeby jej w piety poszło

wypowiedzcie się kto ma rację

w końcu jej się znudzi i się odczepi- cierpliwości:)

hmmm to czemu juz jej tego nie powiedziales ?:O

Ty masz rację :) A powiedz jej coś takieo, napewno się odczepi.. Tzn. powinna :P

a może powiedz jej prawdę? co? a może daj jej szansę, fajna wyluzowana dziewczyna, przecież ślubu z nią nie bierzesz, jeszcze zdążysz znaleść sobie zakonnice:D

to się uśmiałam

a co tu rozpatrywac niby jaka ona ma miec racje?? nie lubisz takich dziewczyn to ok, nikt cie przeciez do niczego nie zmusza chyba nie rozumiem wątku :O

NIezłe masz fantazje mitomanie - megalomanie. Laski na ciebie lecą :D :D :D

"przeciez slubu z NIą nie bierzesz " ale jak decyduję się na głębszą znajomość z dziewczyną to chyba nie tylko po to aby kogoś mieć ale też myślę że to może być ta jedyna. Musi być miłość , bez niej nie mam zamiaru być z nikim.

laluś i właśnie na taka laske zasługujesz