Skośne oczka u faceta.

mam skośne oczy, ponoc dawni przodkowie sie wywodzą ze wschodu, niecierpie ich niestety, w gimnazjum często na mnie gadali chińczyk, teraz w średniej jakos nie, widocznie są wychowani ale przez te oczy bardzo stracilem odwage do dziewczyn i wogule wole sie niewychylac w róznych sprawach. pomuzcie mi zeby pozbyc sie kompleksu. nienawidze moich oczu. NIECIERPIE a jak ktos na mnie woła chinczyk czy cos podobnego to gotuje mi sie w środku z zdenerwowania i wstydu. gdybym mial normalne oczy to bylbym przystojniejszy napewno. jak skoncze szkole to przeprowadzam sie do Anglii. tam jest tolerancja na najwyzszym poziomie. nikt na nikogo nie patrzy i niewysmiewa ale boje sie ze niebede sie tam czuł najlepiej. pomozcie mi co mam se do głowy wbic zeby nabrac odwagi do dziewczyn i wogule. PROSZE : ( P.S kolor oczu to zielone.

eh ladnego pieknego dnia poznasz taka co sie zakocha w twoich oczach! powinienes sie cieszyc z tego co oryginalne, docenisz za pare lat ;)

ja uwielbiam rzeczy oryginalne i to bardzo ale tej akurat nie bo mi przeszkadza w zyciu.

Ja uwielbiam skosne oczy u chłopaków :)

bo i tak życie już przegrałeś

kocham Cię :D

http://nasza-klasa.pl/profile/4409584/gallery/album/2/76 ten tez ma skosne a laskom sie podoba do tego wyglada jak michalczewski;)

chcoiaz mnie sie nie podobaja;)

ja bym do chin wyjechal