moja suknia, co myslicie?

Jakby miała brzuch kamuflować to musiałaby mieć inna... Bo ta by ją raczej uciskała :]

się rybek przyczepiły.... to też już daaawno NIEMODNE! mnie osobiście podoba się coś w czym widać figurę,co jest delikatne a za razem seksowne.... długo nie szukałam, ale np: http://suknieslubne-slawa.pl/foto/stpatrick/bahia.jpg

szczerze to mi się nie podoba>> bardzo ładna suknie.....ale co bezy o tym wiedzą.....

tak, gorset w rozmiarez 34 idealnie zakamufluje mój brzuch :) dla mnie w tej trzeciej jest wszystkiego za dużo, no ale cóż co kto lubi :)

jak koszula nocna... to jest wlasnie remizowa blyszczaca satyna hahaha :)

lepsza satyna od tego całego "CIULU" (nazwa z "Neonówki") :P

zgadzam się z przedmówczynią -a Twoja sukienka jest śliczna ale z gustem jak z dupą każdy ma swoją

http://allegro.pl/item555860473_przepiekna_suknia_slubna_allure.html ty jeszcze gorzej bedziesz wygladac :D kula armatnia

sliczna suknia

ta z Allegro - masakra, modelka wyglądała grubo, a ta klientka :O

mnie się ta podoba: http://www.ti-amo.pl/components/com_virtuemart/shop_image/product/415_V_494e38f665a47.jpg

blablabla fuuuuj nie ma to jak głos zakompleksionej grubaski z cuchnącym oddechem :)

A z tych, ktora wam sie najbardziej podoba? 1. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/03ab2d8e5f3ef601.html 2. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/830dab9f88051679.html 3. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7794a0edbc674839.html 4.http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e6b0cff36fb90e01.html

szczerze to mi się nie podoba>> cudna suknia :) podkreśla figurę, kobiece kształty.... ja mogłabym taką założyc, ty pewnie też a one nie wiec stad ten jad ...ale od czego maja bezy :D wieeelki dół plus maksymalnie ściśniety gorset plus szal by tłuszcz zatuszować

Marta S.> ale mnie takie za bardzo ciążówki, ale wiem, ze jest taki trend w tym sezonie....a z tych co wstawiłaś....chyba 1....

blablabla fuuuuj> no wlasnie o gustach się nie dyskutuje....ale ja zawsze patrząc na taką bezowatą kieckę, mam wrażenie, że laska kamufluje niskie i szerokie "podwozie" ;)

a z "podwoziem" problemów nie mam, jak jestem szczupła to musze odrazu się opinac, zeby kazdy widział ze mam w biodrach max 90 cm i dlugie nogi..? wy musicie komus cos udowodnić? dla mnie to chore

mozna dojsc do wniosku, ze kazda laska ktora zaklada dluga suknie ukrywa pod nia krzywe nogi...

A co myslicie o takich sukienkach na poprawiny? 1. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/73a4de514243cdd2.html 2. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e3b3013eee420cba.html 3. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f4e8b5bc8cd4a56d.html Tylko oczywiscie odrobinke dluzsze;)

nie muszę nikomu udowadniać, po prostu dobrze czuję się w swoim ciele i chcę je pokazać, na co dzień też nie nosze wielkich, szerokich ciuchów, w których nie widać figury, dlaczego miałabym robić wyjątek na slub?

ciele ale to nie znaczy ze z gola dupa musze chodzic, zalosne jestescie laski... a tak najezdzacie na te ktore lubia cos innego niz wy.... pozatym slub to nie "dzien jak codzien" wiec jak chca w ten jeden dzien byc ksiezniczkami to niech beda. takie kiecki jak wasze to ja na sylwestra kupuje....

Marta S.> z kroju to chyba nr 3....ale ja nie cierpię różu....

tez czuje sie dobrze w swoim> a kto powiedział, że z gołą dupą? dupę to najczęściej pokazuja właśnie te, co tylko to mają do pokazania.... ja mówię o seksownych dopasowanych ciuszkach, a nie jakiejś wulgarnej tandecie a'la Doda.... a co do gustów... kilkakrotnie pisałam, że to ICH SPRAWA.... ale skoro się mnie ktoś pyta o zdanie.... to co? mam pisać, że mi się podoba, choć uważam, że to okropne? ja tez zostałam skrytykowana w niewybredny sposób i jakoś nie robię problemu. A księżniczką (w sensie wyjątkowo) czuję się każdego dnia.... a ślub to jest wyjątkowe wydarzenie, ale DUCHOWO i uważam, że piękno tego dnia powinno płynąć z wnętrza pary młodej, a nie byc zasłaniane wielkim bezowym stelażem.... i powtarzam, to jest tylko moja prywatna opinia, szanuje to, ze ktoś ma inne zdanie.

ładna, ale mi najbardziej podoba sie 6.

Powiem Wam dziewczyny, że czytam wasze komentarze o tiulowych sukienkach i trochę się dołuję... Moja też będzie tiulowa (jej zdjęć nie ma na necie). Nie chcę robić z siebie tego dnia słodkiej księżniczki, wcześniej o takiej sukni nie myślałam - ale inne po prostu do mnie nie pasują. Jestem drobną blondynką o bardzo jasnej karnacji. W tych falbaniastych i bufiastych więcej było sukni ode mnie, a w prostych wyglądałam jak dziewczynka idąca do 1 komunii...:(

kobieto, pasuje ci taka tiulowa, to bierz... nikt ci nie broni! twój ślub, twój wybór! ...dziwi mnie jedno, dlaczego te laski które wybierają bezy, oczekują bezwzględnej akceptacji swojego wyboru od wszystkich? przecież wiadomo, że każdemu się co innego podoba i z krytyką zawsze się trzeba liczyć.... jakiś kompleks, czy co?

Ojej... jak nerwowo...:) Tak - właśnie o to mi chodziło... o uświadomienie mi moich kompleksów...:) dziękuję :)

annana - ogólnie sukienka śliczna, szczególnie dół...ale gorset mi sie nie podoba szczerze to mi sie nie podoba - szczerze, to mi sie nie podoba twoja sukienka:) ktos dobrze powiedział, ze taka to kupuje na sylwestra