Pomóżcie mi mądre kobiety

Proszę pomóżcie mi!Nie jestem jakąś kopniętą staraczką,ale niestety....jestem w ciąży.Masakra,bo absolutnie nie chcianej i nie planowanej. Problem polega na tym że nijak nie jestem w stanie policzyć który to tydzień. Ostatnią miesiączkę miałam ok. 20 grudnia, ta w styczniu już nie przyszła,więc pod koniec miesiąca zrobiłam test-negatywny.Prawie cały styczeń chorowałam,więc pomyślałam że przez to nie dostałam miesiączki.W lutym czułam się coraz gorzej, tydzień temu zrobiłam kolejny test,i kolejny i...oba pozytywne! Dlaczego ten pierwszy był negatywny??? Wiem że jest tu masa wariatów i prześmiewców,ale są też normalni mądrzy ludzie którzy pomagają...Proszę!

proszę!

czasami test się myli, jedynym obiektywnym i dobrym xródłem w 100% jest ginekolog

a może było jeszcze za wcześnie,i dlatego nic nie wykazał? Kurcze,głupieję od tego!

Trudno powiedziec, lekarz moze ci powiedziec (mniej wiecej) na podstawie wielkosci dzidziusia. Ale i on moze sie pomylic o jakies 2 tyg.

Kiedy robiłaś pierwszy test, stężenie hormonu w moczu mogło być za małe, dlatego test Ci nie wyszedł. Tu masz kalkulator do obliczenia wieku ciąży. Musisz wpisać tylko datę pierwszego dnia ostatniej @ i średnią długość cyklu miesiączkowego: http://tnij.org/cyys

Mi też test nie wyszedł na początku ciąży, a byłam już gdzieś w trzecim tygodniu, także to się zdarza.

Policz precyzyjnie: http://npr.zlotemysli.pl/edwardstanislaw.php i nie martw się na zapas !!

Dziękuję!

albo tez jak robiłas 1 test nie bylas w ciazy i brak okresu był zaburzeniem po chorobie ,a w ciąże zaszłaś pozniej. jak chcesz wiedziec koniecznie ktory tydzien idz prywatnie na usg tam nie odnotowują zadnych twoich danych wrazie gdybys chciała usunać .

Tu też jest dużo na temat jajeczkowania: http://plec-dziecka.zlotemysli.pl/edwardstanislaw.php Nie denerwuj się !!

Olkamariolka-------właśnie boję się jak cholera,bo się boję że gdzieś tam odnotują że jestem w ciąży,a rodzić nie mam zamiaru. Mam już arthrotec,a to można podobno stosować tylko do 9 tygodnia,więc tak czy owak,jeszcze się mieszcze.

spierdalaj z tymi swoimi zlodtymi myslami wiesniaro :O

w takim razie idz prywatnie na usg ,jest masa gabinetow jak zapyta nazwisko podaj inne i date urodzenia też wykuj na pamiec bo pytac moga a dowodu nie sprawdzaja bynajmniej mi nikt prywatnie nic nie sprawdza ,gdyby nawet to przeciez mogłas zapomniec dokumentow :P a po za tym przemysl jeszcze raz swoją decyzje i podejmij słuszną :)

wiem, ale w mojej obecnej sytuacji to jedyna słuszna. Dziękuję ci olkamariolka,za radę a nie ocenianie.

z tego kalkulatora wynika ze przy 28dniowym cyklu bedzie teraz 8 tydzien :)

Uważaj z arthrotekiem.

Przeczytałam wszystkie możliwe artykuły,te za i te przeciw...boję się jak cholera,ale nie mam innego wyjścia...najwyżej szlag mnie trafi....

najlepiej przy uzyciu poproś jakąś kolezanke zeby z toba była albo chlopak :)

może nawet mniej,bo ja mam cykl 30-32 dniowy...z resztą nigdy nie mam regularnie.

Jeśli użyjesz arthrotecu, to będziesz balansować na cieniutkiej granicy, bo ciąża nie jest bardzo wczesna.

nie będę sama. I tak,cały styczeń faszerowali mnie antybiotykami,jakimiś świństwami przeciwzapalnymi,a przeciwgorączkowe to żarłam tonami...nie sądze żeby po takiej dawce chemi mialo szanse być zdrowe.

ja też potrzebuję,ale nigdzie nie chcą sprzedać bez recepty.

tu mozna kupic http://www.womenonwaves.org/article-234-pl.html albo też na forach przeroznych wystarczy w google wpisac nazwe leku ,z tym ze tam jest masa oszustów. I zabezpieczajcie sie laski bo pozniej takie tragedie są :O

Moja przyjaciółka kupiła mi w czechach. Cały czas brałam microgynon...ale jak widać nie zadziałal:((