Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Królowa nauk

80 procent kobet to biseksualistki

Polecane posty

Gość Królowa nauk

"Według badań przeprowadzonych przez Amerykański Instytut Badawczy (AIR) 80% współczesnych kobiet miało kontakty seksualne z własną płcią. Jest to niemal 70% wzrost w porównaniu do analogicznych badań przeprowadzonych w latach 50-tych. Spośród przebadanej grupy 40% określiło swoje kontakty jako częste, 30% w miarę częste, a 20% sporadyczne. 10% przyznaje się jedynie do jednorazowego kontaktu." I co wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta*****
mnie sie wydaje, ze to raczej nie swiadczy o homoseksualizmie, tylko zlagodzeniu obyczajow, ze kobiety sie nie boja probowac, i nie wstydza o tym mowic. I dobrze. I wydaje mi sie, ze to 80% to jakos za duzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta*****
chodzilo mi o biseksualizm, oczywiscie, nie homo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala co jej odwala
nie wydaje mi sie bardziej jesli chodzi o spróbowanie,jedyne znane mi bi to angelina jolie i doda,i to raczej nie osobiscie znane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysliciel42
zawsze to twierdzilem...kobiety to dziwne stworzonka i wszystkiego mozna sie po nich spodziewac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość święta racja
tylko 80? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bfd bdf bv
W takim wypadku jestem gejem w damskiej skórze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dziwnego nicka
jesteś normalna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się:D Kiedyś z przyjaciółkami same doszłyśmy do wniosku,że praktycznie każda kobieta jest w mniejszym lub wiekszym stopniu bi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja czasem żałuję, że nie urodziłam się bi lub les. Ale niestety, kobiety są dla mnie aseksualne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Królowa nauk
najlepsze jest to, że ten cały cytat z niby jakiegoś artykułu i te niby jakieś badania wymyśliłem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...000
a już chciałam napisać, że pod warunkiem, że do takich kontaktów zaliczy się ściskanie i całowanie siostry w dzień Jej urodzin haha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja kiedyś czytałam
NAPRAWDĘ, że ponad połowa wszystkich ludzi ma skłonności biseksualne w tym, ponad 70% kobiet. A te opisane "kontakty" to często pierwsze pocałunki ćwiczone razem z koleżanką, bo z przyjaciółką to nie wstyd :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru
to już byłoooooo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Określona
temat homo jest tak broniony, tyle sie o tym mówi. Czemu nie jest łatwo powiedziec ze jest sie Bi ? W Polsce, nawet w Warszawie bardzo ciezko spotkac bratnią duszę bo niby jak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te badania są nieprawdziwe
sam autor napisał że to wymyślił. Wiem, to bo to ja jestem tym autorem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzenie, większość lasek \"próbuje\" dać buzi koleżance po pijaku, bo to teraz modne, ale prawdziwych biseksualistek znam może 2-3. Mnie kobiety w ogóle nie podniecają, a szkoda, życie lesbijki byłoby dużo prostsze - zero użerania się z samcami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czemu nie? Pewna dość bliska znajoma bi sama do mnie przyszła z jakimiśtam rozterkami uczuciowymi (tzn pogadać o innej lasce którą się zauroczyła, a nie wyznać mi uczucie). Natomiast kilka innych miało tą dziwną przypadłość, że lubiło publicznie chwalić się, że całowały się z dziewczyną, albo udawać w tańcu les z koleżanką.... ale tylko i wyłącznie wtedy, gdy w towarzystwie roiło się od facetów, którymi były zainteresowane :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Określona
Z tym udawaniem bi to niestety faktycznie tak jest. Ale to indywidualna sprawa , ja bardziej ubolewam nad starszna nienawiscia do osób mowiacych otwarcie o orientacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niech ludzie eksperymentują, niech poszukują swojego szczęścia. Ja się bi nie czuję. A osoby bi mają przekichane, bo dla homoseksualnych osób i hetero są "podejrzane" i traktowane jako osoby niewierne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Określona
Czemu uwazasz ,ze niewierne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×